- Dołączył: 2010-04-06
- Miasto: malmo
- Liczba postów: 1009
16 lutego 2012, 00:08
Mam pytanie czy można się zakochać tylko w charakterze faceta? Chłopak jest co tu dużo mówić brzydki, niski, przy tuszy, twarz nie teges ale ma cudowny charakter. Czy da się stworzyć udany związek z kimś kto nas w ogóle nie pociąga seksualnie?
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
16 lutego 2012, 00:10
nie da sie. nie ma co sie oszukiwac, że to nie jest wazne.
- Dołączył: 2012-02-12
- Miasto: Krzywe Koło
- Liczba postów: 2735
16 lutego 2012, 00:11
skoro tak go postrzegasz to pewnie nie.
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
16 lutego 2012, 00:12
W kimś kto nas nie pociąga seksualnie da się stworzyć świetny związek - nazywa się go przyjaźń. Małżeństwa na niej oparte mają dużo większe szanse na przetrwanie (wg mnie, ale znawcą nie jestem, polegam na własnym doświadczeniu) ale powinna te osoby łączyć także miłość. Smutne to co piszesz ...
A tak na marginesie, ja i mój mąż jesteśmy dwoma brzydalami a mamy śliczne dzieci (syn jest bardzo przystojnym chłopcem) i nasze małżeństwo oparte jest przede wszystkim na przyjaźni
Edytowany przez Olcia1975 16 lutego 2012, 00:16
16 lutego 2012, 00:13
Jeśli jest się w kimś zakochanym to nie zauważamy w pewnym momencie żadnych wad.
- Dołączył: 2010-04-06
- Miasto: malmo
- Liczba postów: 1009
16 lutego 2012, 00:13
To mój taki znajomy który szuka miłości.
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
16 lutego 2012, 00:17
Miłość sama go znajdzie ale możesz mu zasugerować delikatnie żeby nad sobą trochę popracował i dopomógł szczęściu
16 lutego 2012, 00:18
Madame1989 napisał(a):
Szczerosc to podstawa;/ kwestia wygladu od wieczny problem ludzki
problem? to nie jest problem. moim zdaniem to normalne, że zwraca się uwagę na wygląd, szczególnie, gdy jeszcze się dobrze kogoś nie zna, pierwsze wrażenie jest najważniejsze, można je zmienić, gdy się pozna człowieka jednak wrażenie pozostaje, dlatego ja uważam, że wygląd jest bardzo ważny, osobowość i 'to co jest w głowie' również, jednak wygląd zdecydowanie tez. nie potrafiłabym być z 'brzydkim' czy nieatrakcyjnym chłopakiem, obojętnie od tego jaką wspaniałą by miał osobowość, bo sama o siebie dbam i wymagam od samej siebie bym wyglądała jak najlepiej. nie wiem jak inni, ale ja bym nie mogła być z kimś kto mi się nie podoba... i to działa w obie strony, przecież przystojny i zadbany mężczyzna raczej nie umówiłby się z kobietą mającą cechy, które wymieniłaś, tylko raczej by szukał podobnej do siebie, tak samo jeśli chodzi o tego mężczyznę z postu...
- Dołączył: 2010-04-06
- Miasto: malmo
- Liczba postów: 1009
16 lutego 2012, 00:21
On ma takie dobre serce a żadna go nie chce
- Dołączył: 2008-11-19
- Miasto: Italia
- Liczba postów: 5574
16 lutego 2012, 00:31
tez mam jednego takiego znajomego, swietny chlopak, bylyby z niego swietny przyjaciel, kochanek, maz i ojciec. ale ze urodziwy nie jest jakos zadna na nim oka nie zawiesila. a on dosc niesmialy wiec nie ma odwagi...