Temat: prosze o pomoc lub wsparcie

troche mi sie zwiazek sypnoł z mojej wina bo bylam zazdrosna, ale nie chce o tym mowic dokladnie i moj facet byly/obecny nie wiem jak go okreslic jest teraz na mnie mega wkurzony, ze az nie chce ze mna gadac, zablokowal mi skype, jedyny kontakt to jeszcze gadu i tel (bo niestety mamy do siebie troche kilometrow) czy dac mu czas do jutra zeby ochłonoł czy gnebic go zeby mi przebaczyl, bo o daniu sobie spokoju nie ma mowy bo go bardzo kocham, strasznie mi zle z tym co zrobilam i ciagle placze bo tesknie za nim  szczere rozmowy nie pomagaly, pokazywanie zazdrosci psulo jeszcze bardziej cala sytuacje, ale nie moglam patrzec jak on pisze do niektorych panienek, Co mam zrobic? 
jedz to niego ;]
ja nie wyobrażam sobie, żeby mój facet pisał do jakiś innych panienek :| popieram Jokerka21 , zostaw jak jest - okaże się
Pasek wagi
nie potrafie z nim nie gadac conajmniej raz dziennie, wiem ze pekne i chyba jutro zadzwonie 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.