24 stycznia 2012, 15:04
Poznałam faceta na portalu randkowym. Rozmawiamy ze sobą dopiero kilka dni, ale myslę, że za góra 2 tygodnie będzie chciał sie ze mną spotkac i pogadać face to face. Wiem jk wygląda, on tez wie jak ja wyglądam, bo przesłaliśmy sobie zdj.
Problem jest inny: JEST MIĘDZY NAMI TYLKO 6 CM RÓŻNICY WE WZROŚCIE (on wyższy)
Czy sa wśród Was pary z taką róznicą (6 cm), bo chce sie dowiedzieć jak to wyglada? Wiadomo, ze faceci sie trochę garbią, nie chodzą tak wyprostowani jak kobiety, więc te 6 cm różnicy to może w rezultacie wyglądać, że są ze sobą równi.
I jak jest z obcasami zakaładacie przy takiej róznicy obcasy?
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
24 stycznia 2012, 20:35
Moj Facet jest wyzszy o te wlasnie tylko kila cm:P bo ja sama mam 177 a On cos kolo 180- sama Go nie mierzylam a gdzie Go mierza to wszedzie co innego a to 180 a to 182:P wiec wiesz;P hehe
ale do rzeczy wychodzi na to ,ze praktycznie jestesmy rowni:P ale jak mam ochote to zakladam szpilki i juz;P choc Jemu sie to srednio podoba bo mowi mi ,ze jestem wtedy taka wielka.. no ale coz i tak mnie kocha;P ;)
Jesli nie jest nizszy to zaden problme;p a i kolezanki moga miec racje co do faktycznie wzrostu kandydata ja tez kiedys sie umowilam z takim rzekomo 180 a w rezultacie mial chyba z 172 ?> moze;P
- Dołączył: 2012-01-23
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 12
26 stycznia 2012, 09:36
Mój narzeczony jest ode mnie niższy. W ogółe mi to nei przeszkadza, bo jest niesamowitym facetem, który kocha mnie do szaleństwa i bardzo się o mnie troszczy, Nie ma kompleksów na punkcie swojego wzrostu, więc jeśli chcę założyć szpilki, to po prostu zakładam. Aż przykro słyszec, ze tak dużo dziewczyn spisałoby na straty chłopaka tylko ze względu na jego wzrost.
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
26 stycznia 2012, 16:38
Yyyy moj chlopak jest moze ze 2 cm wyzszy ode mnie, mam wrazenie, ze jestemsy rowni...co to jest za problem jak sie kogos kocha, no ale ja jestem wysoka mam 175 i zalezalo mit ylko na tym, zeby chlopak nie byl nizszy ode mnie, rowny, wyzszy moze byc.na obcasach rzadko chodze, bo sie czuje za wysoka w nich wiec problemu zadnego nie ma
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
29 stycznia 2012, 16:37
U nas jest dyszka i jeest super.
Wiadomo im facet wyższy tym się fajniej my kobietki przy nim czujemy, moim zdaniem najważniejsze,że jednak jest wyższy. 6cm to już coś :)
29 stycznia 2012, 16:39
jak dla mnie 6cm roznicy to zaden problem....ja mialam faceta z 40cm roznicy,heh,no zle mi troszke z tym było,ja do niego na paluszkach...ale tez mam co dziewczyna jest o 18cm wieksza od swojego faceta,maja dziecko itd,to to dopiero smiech na sali:D
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 1722
30 stycznia 2012, 20:56
mój chłopak jest wyższy ode mnie o jakieś 5 cm, czasem wolałabym żeby był wyższy, ale ogólnie na codzien mi to nie przeszkadza zupełnie :)
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
30 stycznia 2012, 23:32
Między moim jakoś tyle jest 6-8cm i zupelnie nam to nie przeszkadza :D
Najlepsze małżeństwo jakie znałam wyglądało razem prawie groteskowo, ale lepszej pary chyba nie będzie dane mi poznać - spędzili razem jakieś 50 lat. on 165cm wzrostu i może 60kg, ona 170cm i jakies 120kg.
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 838
31 stycznia 2012, 00:21
Kiedyś miałam faceta 4 cm wyższego tylko i o obcasach raczej mogłam zapomnieć, jedynie takie małe obcasiki. Teraz mam faceta i różnica jest 17 cm i moge zakładać szpile i i tak jestem niższa.
Ale wzrost nie ma żadnego znaczenia. Liczy się serce i uczucie :) Ale fajnie jeśli facet nie jest niższy ;)
- Dołączył: 2012-02-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 165
1 lutego 2012, 11:06
Oj fajnie jak nie jest niższy.. Mój ma 191 i też nawet na sporych szpilach jestem niższa... to w sumie fajne, bo cały czas daje mi poczucie bezpieczeństwa ;)