9 października 2011, 10:58
Dziewczyny pomozcie mi zrozumiec facetow, codziennie poglebia sie moj dolek bo niewiem co ze mna nie tak. Odpycham osoby ktore mi sie podobaja a one leca do jakis glupich i paskudnych dziewczyn. Boli mnie to ze ja sie staram wygladac zachowywac itd a i tak wygrywa ze mna osoba ktora nie ma ani wygladu ani charakteru. Czuje, że im bardziej sie staram tym gorzej, błędne koło.Ile razy spotkalam sie z tym ze przystojny, madry facet spotykal sie z brzydka, zaniedbana kobieta. Co o tym myślicie ? Dlaczego mężczyzni wybieraja Zaniedbane i puste dziewczyny?
Edytowany przez Salamus 9 października 2011, 11:03
9 października 2011, 14:11
> > miałam na mysli wlasnie to, ze postrzegasz
> kogos jako osobe nienaturalna tylko dlatego, ze
> dba o siebie. przeciez nikt nie bedzie sie
> oszpecal, zeby wygladac bardziej naturalnie;)
Ani razu nie nazwałam jej nienaturalną... ewentualnie 'zrobioną', ale nie w negatywnym tego słowa znaczeniu, tylko takim, że ważne jest dla niej, żeby zawsze wyglądać idealnie (mówi jakie to inne są niezadbane) - taki mam obraz jej osoby
I nie mówię, że dbanie o siebie jest złe - bo to by było absurdalne - chodzi mi o to, że takie bycie zawsze tip top i lekceważące podejście, do tych które nie przykładają do wyglądu aż takiej wagi może odstraszać mężczyzn... którzy na ogół wolą 'dziewczyny z sąsiedztwa'
- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto:
- Liczba postów: 5376
9 października 2011, 14:15
z drugiej strony może rzeczywiście nie poznałaś faceta wystarczająco dobrego dla Ciebie i jedni albo dają sobie od razu spokój a inni nawet jeśli coś poczują to myślą że to nie ich liga. ;)
nie wiem, obserwuj. więcej dystansu do siebie i mniej oceniania innych na zdrowie Ci wyjdzie.
9 października 2011, 14:49
Salamus to masz pecha, być może jesteś za ładna, z tego co mi się o uszy obija, faceci się boją zbyt ładnych kobiet ze względu na fakt, że mogą ich rzucić dla kogoś lepszego, etc. takie gdzieś wywody miałam okazję czytać...
z autopsji natomiast wiem, że jak bardzo chciałam mieć kogoś- odpychałam, jak olewam temat, bo przywykłam do samotności- nie mogę się opędzić... poza tym samoakceptacja- im masz jej więcej, tym piękniejszą jesteś dla otoczenia :)
9 października 2011, 15:08
Najlepiej oceniac facetow a ich nie znac osobiscie
Edytowany przez zi0mus 9 października 2011, 15:08
- Dołączył: 2005-11-09
- Miasto: Normandia
- Liczba postów: 3399
9 października 2011, 15:15
No to wyraz swoje zdanie ziomus, dlaczego Twoim zdaniem ona ma problem taki z facetami ? I dlaczego faceci niektorzy lubia brzydkie?
9 października 2011, 15:19
Jakie mam zdanie wyrazic? Ze sie nie podoba bo brzydka? Bo glupia? Daj spokoj - nie znam jej to jakie mam zdanie wyrazic?
A, ze wola brzydsze to znaczy, ze widocznie maja lepiej poukladane w glowie od innych. Albo poprostu tak im pasuje. Tak samo jest z kobietami. Jednemu moze sie wydawac, ze brzydka i glupia a drugiemu, ze piekna i madra. Proste. Kazdy mierzy swoja miarka.
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
9 października 2011, 15:20
Jesteś za ładna (syndrom MM), lub masz za wysoką samoocenę (lub tak Cię widzą inni).
Wielu facetów boi się ładnych dziewczyn, wedle myślenia, co taka dziewczyna moglaby widziec we mnie. Daj na luz, nie staraj się i samo wyjdzie.
Edit
Co to Kur*a znaczy brzydka dziewczyna? Scyzoryk mi się w kieszeni otwiera. Gdzie jest napisane co jest ładne, a co brzydkie? Są jakieś ramy, czy widełki urody? To jest właśnie powód, dla ktorego tak wiele z was co chwila siebie nie akceptuje, chce się ciąć, bo jej fałdka wystaje, a potem płaczliwe posty, że nikt mnie nie chce.
Zrozumcie wreszcie, że nie istnieje nic idealnie pieknego, ani totalnie brzydkiego. Nie ma, to jest kwestia gustu i tylko gustu, więc nie wmawiajcie nikomu, że te waszym zdanie brzydsze dziewczyny są gorsze. Sama znam setki dziewczyn, ktorych uroda nie zgadza się z moim ideałem, a mają facetów wpatrzonych w nie jak w obrazek i piekniejszej dla nich nie ma, odwrotne sytuacje też znam.
Dlatego podkreślę po raz chyba milionowy, wasze powodzenie, sukcesy, przyjaźnie, miłości wszystko kur*a ma swoje źródło w waszych głowach, nie w nogach, cyckach, czy pięknych oczach, nie w naturalnym czy mocnym makijażu.
Edytowany przez drska 9 października 2011, 15:26
9 października 2011, 15:27
Po popatrzeniu w pamietnik - to raczej strasznie wysokie mniemanie o sobie.
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
9 października 2011, 15:30
Dalej nie rozumiem i nie zrozumiem na jakiej podstawie oceniasz inne dziewczyny jako puste?
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
9 października 2011, 15:33
wiesz czemu oni tak robią? czemu idą do brzydszych od Ciebie lasek? a sądzac po Twoich foto na pewno nie są ładniejsze;DDD
bo są najzwyczajniej porypani, czasem wiesz, brzydka przyciągnie ich do siebie wiadomo czym i wiadomo ze wybierze taką....
coz na to powiedziec, ich strata !
drska brzydka to brzydka, taka której Pan Bóg poskąpił urody;D
np autorka wątku jest obiektywnie ładna, ma to coś, wiec tak samo mogą byc obiektywnie brzydkie, pasztetowate, i nie ma ze zadbana, sa takie ktore juz nic nie mogą ze sobą zrobic
Edytowany przez Milutka21 9 października 2011, 15:36