9 października 2011, 10:58
Dziewczyny pomozcie mi zrozumiec facetow, codziennie poglebia sie moj dolek bo niewiem co ze mna nie tak. Odpycham osoby ktore mi sie podobaja a one leca do jakis glupich i paskudnych dziewczyn. Boli mnie to ze ja sie staram wygladac zachowywac itd a i tak wygrywa ze mna osoba ktora nie ma ani wygladu ani charakteru. Czuje, że im bardziej sie staram tym gorzej, błędne koło.Ile razy spotkalam sie z tym ze przystojny, madry facet spotykal sie z brzydka, zaniedbana kobieta. Co o tym myślicie ? Dlaczego mężczyzni wybieraja Zaniedbane i puste dziewczyny?
Edytowany przez Salamus 9 października 2011, 11:03
9 października 2011, 11:16
a ja się zastanawiam, czy to nie Ty przypadkiem jesteś pusta z takim podejściem do ludzi i świata
no i jak mamy Ci pomóc? odrzucasz wszystkie sugestie twierdząc, że wszystko z Tobą jest w porządku, a my przecież możemy tylko zgadywać, dlaczego faceci się Tobą nie interesują (a na marginesie, jeśli faktycznie ich odrzucasz, tak jak napisałaś, to nie dziw się, że się za Tobą nie uganiają)
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3
9 października 2011, 11:20
jesli mezczyzna wybiera taka zaniedbana kobiete to lepiej dla Ciebie ze z nim nie jestes bo po co Ci taki ktory nie dostrzega piekna :D aczkowiek wedlug mnie takich mezczyzn jest malo . Wiecej pewnosci siebie ! poznasz fajnego chlopaka ktory Cie doceni :)
9 października 2011, 11:20
Napoczatku przeczytaj post. Napisalam ze oni mnie odrzucaja a nie ja ich to po pierwsze. Po drugie gdybym myslala ze wszystko ze mna wporzadku to po co bym stawiala takie pytanie. Po trzecie jesli ktos mowi ze mam np ze jestem nienaturalna to tlumacze ze tak nie jest i ze to ni w tym tkwi problem a nie dlatego ze jestem pusta, Slowo pusty ma inne znaczenie...
9 października 2011, 11:22
Trzeba trafic chyba na faceta:D zazdroszcze wam ze macie takich ktorzy nie zwracaja uwagi na wady:) ja zostane stara panna;p;p;p
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16219
9 października 2011, 11:28
prostownicy nie używasz? a niby co leży u Ciebie na łóżku?
![]()
w jaki sposób faceci Cię odrzucają? jak to w praktyce wygląda?
owsiankaa, ludzie pewnie patrzą: oho, blondyna idzie i myślą, ze od razu głupia musisz być, stąd ten szok, że masz coś w głowie;)
Edytowany przez beatrx 9 października 2011, 11:31
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 4286
9 października 2011, 11:29
nie kazdemu facetowi podobaja sie naturalne "pieknosci"..
mojemu chlopakowi bardzo sie podobam "zrobiona", mowi ze super wygladam jak sie wymaluje, kocha moje dlugie blond wlosy, moje zadbane paznokcie.. prawda jest ze idzie na to kasy i czasu, makijaz godzina dziennie plus poprawki, kosmetyczka, fryzjer, dbanie o figure, ciuchy itd.. zawsze mialam powodzenie kazdy facet sie za mna oglada, ale zatrzymuje ich przy sobie czyms innym..charakterem wszyscy sie dziwia przy blizszym poznaniu jaka jestesm inteligentna ze mam swoje zdanie na kazdy temat..kilka razy nawet uslyszalam zebym mowila normalnie bo mowie ponoc zbyt literacko hehe;)
takze wiesz..po tym co piszesz wydaje mi sie ze to z toba jest coś nie w porzadku a nie z tymi zaniedbanymi dziewczynami, zapisz sie moze na jakis kurs hiszpanskiego albo znajdz swoja pasje..wspolne pasje zblizaja ludzi, moze znajdziesz wtedy chlopaka i bedzie mial z toba o czym rozmawiac..
aha i smieszy mnie dziewczyny, ze uzuwanie lakieru do wlosow uwazacie za cos co podchodzi pod plastik bo tak to sie rozumie, czytajac te wasze odpowiedzi..bez przesady nawet stare babcie go uzywaja a nie mają sztucznych rzęs itd;)
9 października 2011, 11:31
umiem czytać na tyle dobrze, że zajrzałam do Twojego pamiętnika, gdzie napisałaś "dlaczego ich odpycham" (w domyśle facetów). ale ok, może nieprecyzyjnie wyraziłaś myśl, każdemu się może zdarzyć.
moim zdaniem w definicji osoby pustej mieści się taka, która siedzi i zamartwia się własnym oraz cudzym wyglądem, nijakim życiem oraz problemami z wagą, gdy w grę wchodzą 3 kg. każdy woli osoby radosne i interesujące od zdołowanych i niepewnych siebie.
Edytowany przez a91e5ef72fb154831c2e727da6baed0d 9 października 2011, 11:32
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 4286
9 października 2011, 11:31
> prostownicy nie używasz? a niby co leży u Ciebie
> na łóżku?w jaki sposób faceci Cię odrzucają? jak
> to w praktyce wygląda?
hehe wydalo sie;PPP
9 października 2011, 11:32
Na takie rarytasy nie mam czasu ;p studiuje dwa kierunki i w miedzyczasie moja najwieksza pasja jest taniec tak wiec tańcze. Aryaa tylko pozazdroscic takiego faceta musisz byc z nim naprawde szczesliwa a
wlasnie obawiam sie tego ze obudze sie rano bez makijazu a on sie wystraszy hehe dlatego nie maluje sie az tak zbytnio i uwazam ze masz z tym racje co napisalas
9 października 2011, 11:34
a czy na tym zdj wygladam jakbym miala wyprostowane wlosy? Prostownicy w sensie codziennym
