Temat: Czy warto być zrobić po raz 2 pierwszy krok?

Mam problem, który sie nadaje do bravo girl ;) Ale cóż za bardzo mnie to męczy. Byłam na wyjeżdzie, poznałam faceta flirtowaliśmy, niestety skumplowałam sie z jego przyjacielem bo super nam sie rozmawiało. Jak sie potem okazało, temu pierwszemu to średnio to pasowało. A ja po prostu chciałam być sympatyczna. Po powrocie napisałam do tego pierwszego, pod pretekstem pewnej omyłki, znów mnie bajerował ;< Ale rozmowa sie urwała... w sensie mi nie odpisał. Wiem, żałosne. Ale wszyscy mówią, ze do siebie pasujemy, jeo przyjaciel to z 4 razy mi mówił, ze mamy tyle wspólnego. Z drugiej strony jego zachowanie eydaje mi się niegrzeczne, poza tym to bawidamek. Jednak zauroczyłam się,..
ojjjj.... jak mówisz bawidamek to odrazu mi się czerwona lampka zapala po co się w to ładować, tym bardziej że urwał kontakt.
zauroczyłas sei bo to bawidamek ;)
Czym tu się zauraczać, że zazdrośnik, że jego przyjacielem się chcialas zainteresować i że Cię olał i nie odpisał?
Pasek wagi
Jego przyjaciel jest super człowiekiem i tak wyszło samo z siebie, zresztą na wyjeździe uznałam, że skoro on jest takim flirciarzem to ja oleję, a potem wyszło jak wyszło ;< Wydaje mi się, ze mysli, że jestem jego kumplem zainteresowana. Wszystko poplątałam ;((

Skoro ten przyjaciel jest taki fajny
to bierz się za niego a nie za obrażona "mimoze"
któa czeka ,aż go zdobędziesz.
Serce nie sługa, a nieuczciwie byłoby brać sie za kogoś mają w głowie kogoś innego :> Zresztą on też sie głupio z tym czuje, że się zaprzyjaźniliśmy
Nie pisz do niego. Jeśli nie odpisał to coś to znaczy, będzie chciał to się odezwie.
Co z tego, że jego przyjaciel mówił, że do siebie pasujecie, to nic nie znaczy :-) Nie bądź nachalna i nie proś się o to, żeby do Ciebie pisał.
gdybym ja nie zagadywala do swojego to do dzisiaj bylabym sama (badz z innym)
Nie pisz do niego narazie poczekaj kilka dni zobaczysz czy on sie odezwie może po prostu bawi się Tobą . Pomyśl lepiej o jego kumplu

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.