- Dołączył: 2011-03-01
- Miasto: Aleksandrów Kujawski
- Liczba postów: 1461
26 sierpnia 2011, 22:48
bardzo podoba mi sie pewien chlopak.Znam go tylko z widzenia i na czesc.Nie wiem czy do niego zagadac ,bo nie widze po nim zeby mnie chociaz zauwazal,i do tego mam taka kolezanke ktora podoba sie doslownie kazdemu chlopakowi i boje sie ze on bedzie wolal ja i ze mnie wysmieje.Jak myslicie jest sens napisac do niego?
- Dołączył: 2008-11-16
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1179
3 września 2011, 00:14
ja miałam tak z pierwszym moim chłopakiem. Na wakacjach pracowałyśmy w 4 dziewczyny i pojawiło się dwóch kolesi, z czego jeden baaardzo mi się spodobał ale stwierdziłam, że on na pewno się zainteresuje jedna z koleżanek ale okazało się, że to mną się zainteresował!nie spisujmy się od razu na straty!przecież jesteśmy fajnymi laskami:-)
3 września 2011, 22:49
hmmm a ja mysle inaczej..zazwyczaj facet powinien dac sygnal,Ty twierdzisz ,ze ich nie daje to ja wiem czy jest sens....on jak narazie tylko CI sie podoba,za tydzien moze wpasc inny w oko,a Ty jemu...zazwyczaj facet sie usmiecha nie wiem,zagaduje....podeslij moze jakas znajoma niech jakos sie wypyta itd czy Ty moze mu sie podobasz itd..lepiej to niz podejdziesz Ty a on Cie zleje i wstyd przejsc obok niego...
