Temat: Jutro spotkanie a ja się łamię....

S. poznałam dziwnie bo przez internet mimo , że mieszkamy blisko siebie. Tak jakoś wyszło. piszemy i dzwonimy do siebie ponad rok, ale dopiero teraz zdecydował się na spotkanie . jutro jedziemy do kina.
A ja jestem pełna obaw.
Jak na mnie zareaguje, na moje nadprogramowe kg, dawałam mu sygnały , że nie jestem szczupła ale bałam sie mu to powiedziec wprost.
Brzuch mnie boli z nerwów a w głowie milion mysli na ten temat.
Myslalam ze zwalczylam niesmialosc , ale nadal we ,mnie tkwi i sie co jakis czas ujawnia czuje ze jutro sie pojawi.
I nie bede wiedziała co mówić, jak sie zachować i wyjde na kretynke...
Lubię S. bardzo bardzo. a moze i cos wiecej.
Zawsze miałam takiego ,,farta'' ze na jednym spotkaniu z chlopakiem był koniec i zrywał sie kontakt :(
Nie chciałabym zeby teraz tez tak sie stalo...Nie wiem jak to będzie...
Pasek wagi
heh. zobaczymy. w koncu jutro do mnie przyjezdza i idziemy na spacer zobaczymy jak sie to potoczy
Pasek wagi
Miałam kiedyś taką samą sytuacje ;) Trochę dziwną, bo jestem ze swoim facetem ponad 3.5 roku, a od 3 lat rozmawialam na gg z facetem poznanym na grach na wp. Niby tylko przyjazn, wiedzial ze mam faceta itd. Chciał się spotkać, nie zgodziłam sie. Dlaczego ?  Nie wiem, przecież mam faceta więc nie chodziło mi o to żeby mu sie spodobac. A jednak wstydzilam sie swoich kg. Nie wiem jak u Ciebie to wyglada, ale u mnie nie wygląda to obleśnie, jestem pulchna ale zadbana, jak sie postaram nie wygladam zle =P (nie ma to jak sama siebie skomplementowac), ale mimo wszystko sie wstydzilam i nie zgodzilam sie na spotkanie. Do dzisiaj tego zaluje bo kontakt powoli zanikał (ileż mozna gadac z nieznajomą na gg) aż sie urwał i nie poznalam na zywo czlowieka z ktorym spedzilam tyle czasu przed kompem.
Dlatego powinnaś iść z głową do góry. Pulchne może być piękne a nawet ponętne ;) Jak sie ubierze ze smakiem :)
A jak zapadnie cisza, to nie będzie to tylko Twoja wina. A może być też tak, że on wcale Ci się na żywo nie spodoba :)
Daj znać jak poszło !
Moja rada idź na spotkanie , bo nic nie tracisz   a ja czuje ze będzie dobrze!
oby było dobrze :) jakos lzej mi sie zrobilo nie wiem czemu
Pasek wagi
Boże!!! wy jej wage traktujecie co najmniej jak jakąs starzliwą chorobę- " on wie jak wyglądzasz, widział twoje zdjęcie, a moze jestes wysoka to nie będzie tak widać" jak ma coś z tego wyjśc to wyjdzie i koniec. Radzę ładnie się ubrać i być pewną siebie to wiele daje. Powodzenia ;)
Wiesz co jak nie pójdziesz na spotkanie to nie będziesz nic wiedziala :) Napewno wiele się nauczysz po tej sytuacji. A może pisał Ci jaki jest jego ideał kobiety, może nie tyle co ideał a jakie mu się dziewczyny podobają. Powinnaś wyczuć jak patrzy na nadprogramowe kg u dziewczyn. A jak w ogóle się skumaliście? Kto do kogo napisał?
Wiesz co, może popisz z nim teraz wieczorem i porusz temat spotkania wyglądu i swojej wagi, żeby jednak nie był w szoku jak Cię zobaczy. Bo wybacz, ale prawie 100 kg przy wzroście 165 to ogromnie dużo. I nawet jak będzie patrzył chłopak na wygląd to nie oznacza, że on jest pusty, przecież to ważne aby się podobała kobieta mężczyźnie, na tym polega związek udany, żeby się przyciągać itp. Wiem, wiem, wiem - na razie chcesz aby to były spotkania towarzyskie, lecz jeśli chcesz czegoś więcej to licz sie z tym że facet musi czuć pociąg do Ciebie a nie tylko że jesteś fajna z charakteru. Myślę, że możesz się z nim spotkać, ale na razie nie oczekuj od niego niczego więcej.
nierealne wlasnie to robie...
i nie oczekuje ;]
Pasek wagi
daj nam znać jak tam spotkanie :)
dokłądnie, daj znać :) 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.