- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 34
25 maja 2011, 10:19
dziewczyny:)
ostatnio pytałam was czy na moim miejscu zaryzykowałybyście bliskie spotkanie z facetem mieszkającym 500km, dużo z was rozbudziło we mnie nadzieje:) od tamtego czasu jest między nami coraz lepiej, codzienne rozmowy na skype już się przeradzają w stały punkt dnia, nigdy nam nie brakuje tematu, coraz lepiej:) zaplanowaliśmy nasze spotkanie na uwaga... 6, 7, 8, 9 czerwiec:) czterodniowe. wsplóna decyzja:) mam teraz trochę czasu i planuję te 4 dni razem, wiadomo, że nie przyjedzie, a ja do niego "to co robimy?" :D
może miałybyście jakieś ciekawe pomysły?
ja myślałam nad wynajęciem kwatery w zakopanem na te 4 dni, pierwszego dnia pochodzić, pospacerować, tak bardziej organizacyjnie, bo pewno pojade po niego do krakowa, wieczorem popatrzeć w gwiazy, drugiego dnia iść w góry, a trzeciego...no włąśnie?
co byście radziły?:)
aaa i żeby nie było pokoje oczywiście w kwaterze OSOBNE!! :D
25 maja 2011, 18:55
A powiedz mi; widzieliscie sie kiedys na zywo? czy to bedzie wasze pierwsze wspolne spotkanie? A jesli nie widzieliscie sie to wiesz jak wygląda??
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 34
25 maja 2011, 19:01
Primerose o to się rozchodzi, że to nasze pierwsze spotkanie na żywo:) dlatego pytałam o propozycje i byłam w szoku z tymi radami "wynajmijcie jeden pokój"... co do tego czy wiem jak wygląda- poznaliśmy się miesiąc temu na sympatii, zaczęliśmy rozmowy na gadu, potem smsy, potem dzwonienie a teraz praktycznie dzień w dzień skype. Już dość dużo o sobie wiemy z racji jego zawodu a kierunku moich studiów - wiele wspólnych zainteresowań etc. Do tego dochodzi nasza klasa, faceebook także poznaliśmy się troszkę od tej strony co pisze, gdzie piszę, jaki ma styl wyrażania, jakie zdjęcia:) myślę że te długie godziny skypea z kamerą dużo mówią o człowieku:)
25 maja 2011, 19:04
o jezusie....to zdecydowanie bierzcie dwa pokoje, nie słuchaj innych vitalijek! w ogóle co to za pomysły "jeden pokój", może ja jakaś zacofana jestem, ale bez przesady; p
A co do gór to bardzo dobry pomysł, tam zawsze jest co robić, jak wam się już pomysły skończą to pozostaje jakiś aquapark czy coś, tego wszędzie pełno; )
25 maja 2011, 19:07
Hmm...a jeszcze jedno, nie boisz sie że na żywo możecie sie poprostu niedogadywać? a jesli tak sie stanie to jestes tego swiadoma ze bedziesz potem musiala z nim spedzic te 4 dni. Ja nie chce Cie straszyc, ale tez kiedys poznalam chlopaka na sympati, na gg, przez tel swietnie nam sie gadalo, chyba z 2 miesiące trwała ta internetowa znajomość, a jak doszło do pierwszej randki to zwyczajnie nie potrafilismy zlapac ze sobą kontaktu i czar prysł.
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 34
25 maja 2011, 19:14
Primerose, myślę, że nie będzie tak źle, powiem Ci szczerze że jestem wybredna jeśli chodzi o facetów i musi być to coś żeby mnie sobą zainteresować:) wiadomo, że obawa zawsze jest, ale coś czuję że tym razem intuicja mnie nie zawodzi:)
a co do nadmiernego pisania na gg i sms unikam tego jak ognia, raz byłam w długim związku który w większości opierał się na literkach... więc teraz zdecydowanie rozmowy, kontakt wzrokowy:) mam nadzieję, że będzie dobrze:)
25 maja 2011, 19:16
Ja będe trzymać kciuki; ) Napisz kiedy wrócisz, jak było ; )
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 34
25 maja 2011, 19:23
to będzie 6, 7, 8, 9 czerwiec także będę się odzywać po tych dniach:) teraz tylko wyniknął mały problem - w przyszły wtorek miałam mieć 2 egzaminy na uczelni ale przyjeżdża prezydent i w związku z tym egzaminy zostaną przeniesione, za pewne na te dni naszego spotkania, mam nadzieję że się nie obrazi albo wręcz mi będzie towarzyszył jak podjadę na tę godzinę, dwie na uczelnię - z zakopanego to tylko 20 km :) beznadziejna sytuacja;/
27 maja 2011, 22:02
koniecznie wyjedźcie kolejką na kasprowy wierch, widok taki że WOW! a w drugą stronę możecie sobie zejść na piechotę, spacerem 3 godziny jak dobrze pamiętam [ja wychodziłam też w górę, no ale rozumiem, że chcecie sobie pogadać, wtedy lepiej kolejką]. jezeli choć trochę lubicie chodzić po górach to polecam sarnią skałę, z doliny białego się idzie, skałka dla początkujących ale widoki też dają radę ;)
chyba, że ma być leniuchowanie... no to standardowo, gubałówka, krupówki, mozna podjechać busem do doliny kościeliskiem, a tam spacerować nawet cały dzień.
1 pokój? zwariowałyście? nawet jak będą chcieli uprawiać dziki seks to 2 pokoje im w tym nie przeszkodzą, a na pierwsze spotkanie to naprawdę lepsze wyjście.