- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
9 maja 2011, 21:54
Często słyszę, że ktoś poznaje swoją drugą połówkę na czaterii. Zawsze myślałam, że tam samych zboczeńców można spotkać.
Może to glupie, ale za 1,5 msc na imprezie na którą idę idzie mój były. Cały czas robi tak, żebym była o niego zazdrosna. Chciałabym poznać jakiegoś faceta z którym mogłabym się pokazać na tej imprezie, żeby w końcu dał sobie spokój i zobaczył, że ja też mam kogoś.
Wiem... to żałosne. Ale moje pytanie brzmi czy naprawdę mogę liczyć na poznanie kogoś na jakiejś czaterii? Jesli tak to na jakich stronach? na interii?
Edytowany przez fruttina 9 maja 2011, 21:59
- Dołączył: 2006-03-09
- Miasto: ----------
- Liczba postów: 3292
10 maja 2011, 13:18
Moja przyjaciółka poznała swojego byłego na fotce, byli razem ponad rok, a obecnego faceta tez tam poznała i są razem juz 3 lata :) Za to moja kuzynka poznała swojego narzeczonego na czaterii i sa razem juz 7 lat :) A więc można... Ale mimo wszystko trzeba być ostrożnym :)
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15632
10 maja 2011, 13:51
Mojego męża poznałam na fotce :)
Jesteśmy razem 3 lata, rok po ślubie ;)
- Dołączył: 2007-12-02
- Miasto:
- Liczba postów: 39
10 maja 2011, 14:05
Ja mojego TŻ poznałam przez FB. On do mnie napisał i tak się rozwinęło, najpierw wiadomości póżniej maile, później gg a niedługo później się spotkaliśmy. Może i lepiej poznać mężczyzne na żywo ale ja szczerze powiedziawszy nie mialam zabardzo czasu na wychodzenie z domu, na dodatek zaniedbana byłam i straciłam wiare w siebie a internet pozwolił mi się niepokazywać mu w takim stanie:P
Życze Ci powodzenia i powiem Ci, że moim zdaniem lepiej żebyś nie nastawiała się na to, że musisz w 1,5 miesiąca znaleźć faceta, bo skończy się na tym, że tak brzydko to określe, że weźnieś pierwszego lepszego byle był...
Pozdrawiam :)
- Dołączył: 2010-01-06
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 176
15 maja 2011, 13:37
czaterii nie polecam.. kiedyś bywałam tam dość często i nikogo wartościowego nie ma. tylko zboczeńcy.. no chybaże ktoś ma szczęście ;))
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
15 maja 2011, 15:59
Ja swojego obecnego chłopaka poznałam na Badoo i jestem bardzo zadowolona bo to kochany chłopak i jest najzupełniej normalny.Byłego poznałam na Sympatii Czasem nie okazji nikogo spotkać w realu, a na necie dużo osób siedzi i nie wszyscy są tacy źli. W życiu na co dzień też można zboczeńca poznać, bo nikt na początku nie pokazuje swojej prawdziwej natury. Fakt trzeba mieć szczęście i to już nie ma znaczenia gdzie tą osobę poznamy.
18 maja 2011, 23:31
Ja poznałem w tamtym roku na Vitalii więc wszystko jest możliwe, ale na czaterii to sami desperaci chyba :)
- Dołączył: 2011-05-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 18
15 czerwca 2011, 15:27
No ja nie wiem, ja osobiście nie poznałam nikogo przez internet. Poczytałam sobie jednak o tym ostatnio na tej
stronce i myślę sobie, że czemu nie... - Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
16 czerwca 2011, 14:00
Swojego poznalam na fotce ;] przez zbieg okolicznosci hehehe.
Jestesmy razem piec lat, zareczeni i mamy corcie :D::D:D
- Dołączył: 2010-09-06
- Miasto: Chcieć To Móc
- Liczba postów: 3982
17 czerwca 2011, 00:08
Kilka moich koleżanek znalazło sobie w ten sposób miłość, niektóre są z poznanymi na czacie do dzisiaj - kwestia tego jak trafisz. Jak widzisz, że koleś w porządku to 'pielęgnuj' znajomość a jeśli widzisz, że coś z takowym nie halo automatycznie zerwij znajomość co zdecydowanie pozwoli na uniknięcie nieprzyjemności w przyszłości - na czacie są ludzie i ludziska - pamiętaj ;)
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto:
- Liczba postów: 6346
17 czerwca 2011, 00:19
ja poznalam swojego meza przez gg, zaklikal kiedys do mnie