Temat: Typ faceta

Jaki typ faceta podoba Wam się najbardziej? Lubicie umięśnionego czy wolicie tzw misiaczka? Jaki typ charakteru najbardziej cenicie u faceta? Czy byłybyście z kimś kto Wam się nie podoba z wygladu, ale z charakteru tak? Ja osobiście lubie jak facet o siebie dba (ale bez przegięcia 😅) jak trenuje, dobrze się odżywia. Dla mnie facet może mieć lekki brzuszek, lubie też tzw 2-3 dniowy zarost. Podoba mi się jak facet jest pewny siebie, gdy nie narzeka na wszystko i jest zaradny. Dobrze też by miał poczucie humoru, bo ja sama lubie sie pośmiać. A jak gaduła to kolejny atut 😇😇 

Koszalik napisał(a):

Veggiefruit napisał(a):

Koszalik napisał(a):

Veggiefruit napisał(a):

Ves91 napisał(a):

Melkor, co Ty taki kąśliwy? To temat dla kobiet, o facetach. Każda z nas ma jakiś określony typ mężczyzny, który działa na nasze zmysły i właśnie tutaj możemy się tym podzielić :D Ty nie masz tak z kobietami? Nie uwierzę.
Pewnie zazdrosci maly krasnal, ktorego nikt nie chce przez brzydki charakter :P Ale latwiej zrzucic wine na to, ze jest malym krasnalem, a kobiety to potwory, niz pracowac nad swoim zachowaniem.
Jeśli Melkor ma 195cm wzrostu i kaloryfer na brzuchu to cały Twój wywód jest o kant du*y potłuc.
Jaki wywód? I co mnie jego 195 cm i kaloryfer obchodzi? Hahaha nieważne jak wygląda, charakter ma brzydki, co pokazuje nie jednym komentarzem. Bez różnicy czy ma 195cm czy 165. Widać, że kompleksy ma. 
To odbieramy go zupełnie inaczej haha. Dla mnie jest  charakterny i nieco zadziorny. Na babskim forum potrafi się przeciwstawić kobiecemu podejściu do wielu spraw i ma odwagę   forsować męskie spojrzenie na życie. Jest bardzo inteligentny, precyzyjnie odbiera argumenty,nikogo nie atakuje personalnie tylko odnosi się do wyrażonych poglądów. Z takim facetem można się spierać przez pół nocy o swoje racje a jednocześnie bawić doskonale. Szkoda że nie ma tutaj więcej jemu podobnych bo dyskusje mogłyby być szalenie  interesujące xD

Melkor piszesz ze swojego drugiego konta ? 😅

Pasek wagi

aniloratka napisał(a):

Koszalik napisał(a):

Veggiefruit napisał(a):

Koszalik napisał(a):

Veggiefruit napisał(a):

Ves91 napisał(a):

Melkor, co Ty taki kąśliwy? To temat dla kobiet, o facetach. Każda z nas ma jakiś określony typ mężczyzny, który działa na nasze zmysły i właśnie tutaj możemy się tym podzielić :D Ty nie masz tak z kobietami? Nie uwierzę.
Pewnie zazdrosci maly krasnal, ktorego nikt nie chce przez brzydki charakter :P Ale latwiej zrzucic wine na to, ze jest malym krasnalem, a kobiety to potwory, niz pracowac nad swoim zachowaniem.
Jeśli Melkor ma 195cm wzrostu i kaloryfer na brzuchu to cały Twój wywód jest o kant du*y potłuc.
Jaki wywód? I co mnie jego 195 cm i kaloryfer obchodzi? Hahaha nieważne jak wygląda, charakter ma brzydki, co pokazuje nie jednym komentarzem. Bez różnicy czy ma 195cm czy 165. Widać, że kompleksy ma. 
To odbieramy go zupełnie inaczej haha. Dla mnie jest  charakterny i nieco zadziorny. Na babskim forum potrafi się przeciwstawić kobiecemu podejściu do wielu spraw i ma odwagę   forsować męskie spojrzenie na życie. Jest bardzo inteligentny, precyzyjnie odbiera argumenty,nikogo nie atakuje personalnie tylko odnosi się do wyrażonych poglądów. Z takim facetem można się spierać przez pół nocy o swoje racje a jednocześnie bawić doskonale. Szkoda że nie ma tutaj więcej jemu podobnych bo dyskusje mogłyby być szalenie  interesujące xD
Melkor piszesz ze swojego drugiego konta ? ?
tez tak to odebralam, hahaha:)

Nie Aniloratko,  ja jestem kobietą a Melkor to moim zdaniem rasowy facet.

Veggiefruit napisał(a):

Koszalik napisał(a):

Veggiefruit napisał(a):

Koszalik napisał(a):

Veggiefruit napisał(a):

Ves91 napisał(a):

Melkor, co Ty taki kąśliwy? To temat dla kobiet, o facetach. Każda z nas ma jakiś określony typ mężczyzny, który działa na nasze zmysły i właśnie tutaj możemy się tym podzielić :D Ty nie masz tak z kobietami? Nie uwierzę.
Pewnie zazdrosci maly krasnal, ktorego nikt nie chce przez brzydki charakter :P Ale latwiej zrzucic wine na to, ze jest malym krasnalem, a kobiety to potwory, niz pracowac nad swoim zachowaniem.
Jeśli Melkor ma 195cm wzrostu i kaloryfer na brzuchu to cały Twój wywód jest o kant du*y potłuc.
Jaki wywód? I co mnie jego 195 cm i kaloryfer obchodzi? Hahaha nieważne jak wygląda, charakter ma brzydki, co pokazuje nie jednym komentarzem. Bez różnicy czy ma 195cm czy 165. Widać, że kompleksy ma. 
To odbieramy go zupełnie inaczej haha. Dla mnie jest  charakterny i nieco zadziorny. Na babskim forum potrafi się przeciwstawić kobiecemu podejściu do wielu spraw i ma odwagę   forsować męskie spojrzenie na życie. Jest bardzo inteligentny, precyzyjnie odbiera argumenty,nikogo nie atakuje personalnie tylko odnosi się do wyrażonych poglądów. Z takim facetem można się spierać przez pół nocy o swoje racje a jednocześnie bawić doskonale. Szkoda że nie ma tutaj więcej jemu podobnych bo dyskusje mogłyby być szalenie  interesujące xD
No widzisz, kazdemu podoba sie co innego :D Ja bym sie zalamala, gdyby moj mezczyzna siedzial na babskim forum i wypisywal swoje przemyslenia hahaha Co innego rozmowy ze mna, rodzina, znajomymi ;) A rozmawiamy sporo na ciekawe tematy, melkor zanudzilby mnie na smierc... (patrzac na jego przemyslenia na forum)

Faceci siedzą w necie podobnie jak kobiety. Niewielu ma na tyle charakteru by odważyć się wchodzić w dyskusje z kobietami które na tym polu zazwyczaj wygrywają. My jesteśmy lepsze w gadaniu i chłopaki dla świętego spokoju odpuszczają. Melkor kilka razy napisał bardzo ciekawe posty z dobrze dobranymi argumentami i nie doczekał się ciekawej dyskusji. Może dla Ciebie co innego jest ciekawe niż dla mnie. 

Koszalik napisał(a):

Veggiefruit napisał(a):

Koszalik napisał(a):

Veggiefruit napisał(a):

Koszalik napisał(a):

Veggiefruit napisał(a):

Ves91 napisał(a):

Melkor, co Ty taki kąśliwy? To temat dla kobiet, o facetach. Każda z nas ma jakiś określony typ mężczyzny, który działa na nasze zmysły i właśnie tutaj możemy się tym podzielić :D Ty nie masz tak z kobietami? Nie uwierzę.
Pewnie zazdrosci maly krasnal, ktorego nikt nie chce przez brzydki charakter :P Ale latwiej zrzucic wine na to, ze jest malym krasnalem, a kobiety to potwory, niz pracowac nad swoim zachowaniem.
Jeśli Melkor ma 195cm wzrostu i kaloryfer na brzuchu to cały Twój wywód jest o kant du*y potłuc.
Jaki wywód? I co mnie jego 195 cm i kaloryfer obchodzi? Hahaha nieważne jak wygląda, charakter ma brzydki, co pokazuje nie jednym komentarzem. Bez różnicy czy ma 195cm czy 165. Widać, że kompleksy ma. 
To odbieramy go zupełnie inaczej haha. Dla mnie jest  charakterny i nieco zadziorny. Na babskim forum potrafi się przeciwstawić kobiecemu podejściu do wielu spraw i ma odwagę   forsować męskie spojrzenie na życie. Jest bardzo inteligentny, precyzyjnie odbiera argumenty,nikogo nie atakuje personalnie tylko odnosi się do wyrażonych poglądów. Z takim facetem można się spierać przez pół nocy o swoje racje a jednocześnie bawić doskonale. Szkoda że nie ma tutaj więcej jemu podobnych bo dyskusje mogłyby być szalenie  interesujące xD
No widzisz, kazdemu podoba sie co innego :D Ja bym sie zalamala, gdyby moj mezczyzna siedzial na babskim forum i wypisywal swoje przemyslenia hahaha Co innego rozmowy ze mna, rodzina, znajomymi ;) A rozmawiamy sporo na ciekawe tematy, melkor zanudzilby mnie na smierc... (patrzac na jego przemyslenia na forum)
Faceci siedzą w necie podobnie jak kobiety. Niewielu ma na tyle charakteru by odważyć się wchodzić w dyskusje z kobietami które na tym polu zazwyczaj wygrywają. My jesteśmy lepsze w gadaniu i chłopaki dla świętego spokoju odpuszczają. Melkor kilka razy napisał bardzo ciekawe posty z dobrze dobranymi argumentami i nie doczekał się ciekawej dyskusji. Może dla Ciebie co innego jest ciekawe niż dla mnie. 

ciekawe ze jak Koszalik sie wypowiada to Melkor sedzi cicho, hahahahaha, jako "rasowy facet" powinien umiec sie sam obronic. Czasem to tworzenie w necie osiaga smieszny poziom.

Moim zdaniem rasowy facet wie kiedy argumenty kobiety są na tyle silne że nie warto z nimi dyskutować i może dlatego Melkor nie wchodzi w polemikę ze mną. Pracuję z facetami i lubię ich trochę przystopować gdy zbyt mocno kreują się na panów tego świata, ale wole takich niepokornych niż przytakujących pantoflarzy bez własnego zdania. 

Mnie brakuje tutaj dyskusji z mężczyznami, bo gdy tylko jakiś się pojawi to zmasowany atak kobiet skutecznie go odstrasza. Wzięłam Melkora w obronę gdy został bezpodstawnie nazwany małym krasnalem którego nikt nie chce przez brzydki charakter. Nikt nic o nim nie wie tutaj więc takie ocenianie uważam za złe. Ciekawa jestem czy tylko mnie to się nie spodobało.

Koszalik napisał(a):

Moim zdaniem rasowy facet wie kiedy argumenty kobiety są na tyle silne że nie warto z nimi dyskutować i może dlatego Melkor nie wchodzi w polemikę ze mną. Pracuję z facetami i lubię ich trochę przystopować gdy zbyt mocno kreują się na panów tego świata, ale wole takich niepokornych niż przytakujących pantoflarzy bez własnego zdania. Mnie brakuje tutaj dyskusji z mężczyznami, bo gdy tylko jakiś się pojawi to zmasowany atak kobiet skutecznie go odstrasza. Wzięłam Melkora w obronę gdy został bezpodstawnie nazwany małym krasnalem którego nikt nie chce przez brzydki charakter. Nikt nic o nim nie wie tutaj więc takie ocenianie uważam za złe. Ciekawa jestem czy tylko mnie to się nie spodobało.

Napisalam to z pewnego powodu :P Jestes zbyt krotko na tym forum, jesli nie wiesz o co i o kogo chodzi :) Wiekszosc rozumie...

Pasek wagi

Ves91 napisał(a):

Melkor, co Ty taki kąśliwy?

Lubię czasem pokąsać, zwłaszcza jak mi się wystawiają na kły. Nie ma w tym złej woli.

Ves91 napisał(a):

Każda z nas ma jakiś określony typ mężczyzny, który działa na nasze zmysły i właśnie tutaj możemy się tym podzielić :D Ty nie masz tak z kobietami? Nie uwierzę.

Chyba każdy posiada pewien zestaw preferencji, czy zakresów (nie)tolerancji. A wyśmiewam wymogi pokroju koloru oczu, ścisłych wymiarów czy niewiele mówiących o człowieku pojedynczych cech. Do wielu opinii tutaj nie mam większych zastrzeżeń.

Veggiefruit napisał(a):

Hahaha nieważne jak wygląda, charakter ma brzydki, co pokazuje nie jednym komentarzem. Bez różnicy czy ma 195cm czy 165. Widać, że kompleksy ma.

Komentarze internetowe w tej ilości nie są specjalnie rzetelnym odzwierciedleniem charakteru czy kompleksów. Może Tobie to wystarcza, ale co by to świadczyło o Twoim charakterze? Zapraszam do wyrażania sprzeciwu pod "niejednym komentarzem".

Koszalik napisał(a):

Gdzie Ty się chowałeś że nie słyszałeś o odżywkach białkowych?

Psst: odżywki białkowe dają taki efekt anaboliczny jak jajecznica. Oni mają nadmiar mięśni od innych rzeczy.

@Koszalik, dziękuję za tak wiele miłych słów, przelew powinien przyjść w poniedziałek. Zwłaszcza fragment o niemerytorycznych argumentach ad personam godny docenienia.

Koszalik napisał(a):

Z takim facetem można się spierać przez pół nocy o swoje racje a jednocześnie bawić doskonale. Szkoda że nie ma tutaj więcej jemu podobnych bo dyskusje mogłyby być szalenie  interesujące xD

Zażarta dyskusja to jeden z ciekawszych sposobów na spędzenie połowy nocy ;) A co do forum, nie ma tu zbyt dużej responsywności, a i główna tematyka ogranicza.

Veggiefruit napisał(a):

Ja bym sie zalamala, gdyby moj mezczyzna siedzial na babskim forum i wypisywal swoje przemyslenia hahaha Co innego rozmowy ze mna, rodzina, znajomymi ;) A rozmawiamy sporo na ciekawe tematy, melkor zanudzilby mnie na smierc... (patrzac na jego przemyslenia na forum)

A czy Twój facet załamałby się, gdybyś siedziała na męskim forum? I dlaczego kobieta może siedzieć na forum zdominowanym przez kobiety, a facet nie?

Co do drugiej części, nie każdy nadaje się do znajomości z każdym i nie ma w tym nic złego. Im bardziej ktoś jest wyrazisty/inny/dziwny, tym mniejszy zakres znajomości (ale poszerzony o inne "nietypowe" jednostki o zbliżonym mindsecie).

Koszalik napisał(a):

Faceci siedzą w necie podobnie jak kobiety. Niewielu ma na tyle charakteru by odważyć się wchodzić w dyskusje z kobietami które na tym polu zazwyczaj wygrywają. My jesteśmy lepsze w gadaniu i chłopaki dla świętego spokoju odpuszczają.

Odróżniłbym dyskusje o sprawach codziennych, "życiowych" od dyskusji na jakiś konkretny abstrakcyjny temat. Inny jest też przebieg dyskusji werbalnej od pisemnej, inne wymagane zdolności. Odpuszczanie dla świętego spokoju to zagranie gdy druga strona bierze za bardzo do siebie taki spór.

Berchen napisał(a):

ciekawe ze jak Koszalik sie wypowiada to Melkor sedzi cicho, hahahahaha, jako "rasowy facet" powinien umiec sie sam obronic. Czasem to tworzenie w necie osiaga smieszny poziom.

Jak facet wejdzie na babskie forum to źle, jak zrobi sobie przerwę świąteczną to też niedobrze...

Koszalik napisał(a):

Moim zdaniem rasowy facet wie kiedy argumenty kobiety są na tyle silne że nie warto z nimi dyskutować i może dlatego Melkor nie wchodzi w polemikę ze mną.

To brzmi niemal jak wyzwanie. Zlinkuj gdzie byś chciała podyskutować, być może przeoczyłem odpowiedź.

Koszalik napisał(a):

Mnie brakuje tutaj dyskusji z mężczyznami, bo gdy tylko jakiś się pojawi to zmasowany atak kobiet skutecznie go odstrasza.

Kiedyś celowo szukałem takich sytuacji, żeby wywołać na siebie zmasowany atak na forum i zaognioną dyskusję. Zabawy było co niemiara, ale moderacja też się obraziła i w końcu wyłapałem bana pod byle pretekstem.  

Veggiefruit napisał(a):

Napisalam to z pewnego powodu :P Jestes zbyt krotko na tym forum, jesli nie wiesz o co i o kogo chodzi :) Wiekszosc rozumie...

Jak mniemam był tu kiedyś facet niskiego wzrostu, który dał się Wam we znaki. I teraz pojawienie się innego faceta, który z jakichś niewyjaśnionych powodów przypomina Wam historię tamtego skrzata/krasnala, upoważnia do uznania, że ten nowy też jest zakompleksionym kurduplem? 

https://www.youtube.com/watch?v=4ZUJ2OCQAAc

Melkor napisał(a):

@Koszalik, dziękuję za tak wiele miłych słów, przelew powinien przyjść w poniedziałek.
Byłam wczoraj z kumpelom na deptaku i znalazłam srebrny łańcuszek, taką żmijke, ubłocona była bo padało ale wypucowałam chusteczką higieniczną i całkiem ładna jest. A jak weszłyśmy do kawiarni to na dole był sklepik i widziałam w gablotce taką śliczniusią zawieszkę. Duże srebrne kółko a w środku czerwone emaliowane jajecko - nawet nie wiesz jakie to ładne było a tylko dwadzieścia złotych kosztowało. Jak przelew przyjdzie to sobie kupię, już się cieszę :D

Melkor napisał(a):

Zlinkuj gdzie byś chciała podyskutować, być może przeoczyłem odpowiedź.
 

Co nieco Ci się postawiłam w nawiązaniu do intercyzy, ale nie było wprost tylko jakby obok więc nie musiałeś się odnosić do mojego postu. Tym niemniej wszystko przed nami skoro lubisz kąsać. Ja też lubię i pamiętaj, że nie będzie w tym złej woli :D

Melkor napisał(a):

Kiedyś celowo szukałem takich sytuacji, żeby wywołać na siebie zmasowany atak na forum i zaognioną dyskusję. Zabawy było co niemiara, ale moderacja też się obraziła i w końcu wyłapałem bana pod byle pretekstem.
 

Chętnie takie poczytam :D Na tym forum niemal normą są osobiste wycieczki dlatego trudno o dobre dyskusje na temat. Podobno kobiety tak mają że odmienne zdanie uważają za atak i w odpowiedzi atakują jak potrafią. Ja tam nie przywiązuję się nadmiernie do konta niebankowego ;)a i partnerów dyskusji można czasem zmieniać... a jak  się jeszcze kiedy uda co zarobić to taka cudna broszka też  w gablotce była ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.