- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 kwietnia 2018, 19:59
Za kilka minut mam przyjąć ostatnią tabletkę anty z opakowania - od jutra zaczyna mi się 7-dniowa przerwa. Kilka h temu dostałam jednak biegunki, byłam w toalecie już trzy razy - przepraszam za określenie, ale leciało ze mnie strasznie. Wciąż czuję, jak coś przelewa i kotłuje mi się w brzuchu, więc zanim pójdę spać, pewnie jeszcze raz czy dwa odwiedzę toaletę... Czy jest sens brać tabletkę teraz czy np. poczekać te 2h i wziąć ją później? Nie mam niestety wykupionego kolejnego opakowania, bo to moje pierwsze tabsy i nie wiedziałam, czy mi przypasują. Co byście zrobiły na moim miejscu?
21 kwietnia 2018, 20:11
Myślisz, że się czymś zatrułaś? jakieś lekkie zatrucie pokarmowe?
21 kwietnia 2018, 20:18
Skusiłam się dziś na kawę z mlekiem... Piję ją naprawdę od święta (raz na kilka miesięcy), ale tak jeszcze nigdy nie zareagowałam. Mdli mnie (ale nie wymiotuję), no i ogólnie jest mi słabo.
21 kwietnia 2018, 20:20
Jesli to twoja ostatnia tabletka to mozesz ja po prostu zlekcewazyc i 7-dniowa przerwe zaczac od dzisiaj.
Jesli myslisz, ze za 2 godziny bedzie cie mniej gonic do toalety to mozesz przeczekac, tabletek nie trzeba brac co do minuty, jesli "zapomnisz" i wezmiesz nawet kilka godzin pozniej, to wszystko jest ok. (oczywiscie jest wtedy ryzyko oslabionej skutecznosci antykoncepcyjnej ale przy ostatniej tabletce bym sie nie martwila, gdyby to byl srodek opakowania to byloby gorzej)
21 kwietnia 2018, 20:29
Jesli to twoja ostatnia tabletka to mozesz ja po prostu zlekcewazyc i 7-dniowa przerwe zaczac od dzisiaj.Jesli myslisz, ze za 2 godziny bedzie cie mniej gonic do toalety to mozesz przeczekac, tabletek nie trzeba brac co do minuty, jesli "zapomnisz" i wezmiesz nawet kilka godzin pozniej, to wszystko jest ok. (oczywiscie jest wtedy ryzyko oslabionej skutecznosci antykoncepcyjnej ale przy ostatniej tabletce bym sie nie martwila, gdyby to byl srodek opakowania to byloby gorzej)
Generalnie mam ustalone, że biorę tabsy codziennie o 20:00. Przez cały czas byłam dokładna, brałam co do minuty. Wczoraj ze względu na wyjście, wzięłam przed 19:00. Planuję to przeczekać i wziąć tę ostatnią przed spaniem, tak koło 23:00, czyli znów nieco inaczej. Myślę, że nic nie powinno się stać, mam rację? Przepraszam, że tak panikuję, ale jak już wspomniałam, są to moje pierwsze tabletki (i pierwsze opakowanie).
21 kwietnia 2018, 20:29
Jeśli to zatrucie trzeba coś na uspokojenie żołądka, może być probiotyk, albo sprawdzony stary sposób - pół łyżeczki mielonego pieprzu i pół kieliszka wódki - zamieszać i szybko wypić. Wiem że to dziwnie brzmi i trudno się za pierwszym razem przełamać, ale faktycznie działa. Po jakimś czasie, przed samym spaniem spróbowałabym wziąć tabletkę anty.
21 kwietnia 2018, 21:13
Właśnie wymiotowałam... Jezu, już nigdy nie napiję się kawy! Wzięłam Taninal i czekam, aż przejdzie.
21 kwietnia 2018, 21:59
w ulotce z pewnością masz napisane, że tolerancja jest do 12h - polecam przeczytać. jeśli poprzedniego dnia wzięłaś tabletkę o 20:00 to kolejną możesz wziąć jutro do godziny 8:00, a więc w ciągu 36h od ostatniej tabletki (24h + 12h zapasu).
22 kwietnia 2018, 08:20
Ulotkę znam na pamięć ;) Tak jak mówiłam, ostatnią tabletkę z opakowania wzięłam o 23:00. W nocy nic mi nie dolegało, ale po wstaniu z łóżka, ok. 7:00-8:00, czuję się tak samo paskudnie. Znów rozwolnienie, próba wymiotów (nie miałam już jednak czym), dreszcze, ogólne osłabienie. Jako, że minęło więcej niż 4h od wzięcia tabletki, mogę przyjąć, że się wchłonęła? Czy zważywszy na taką sytuację, będę chroniona podczas 7-dniowej przerwy, która zaczyna się dziś?
EDIT: No i do tego dochodzi jeszcze temp. 38,6 st.
Edytowany przez Ves91 22 kwietnia 2018, 08:23