© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 października 2017, 14:44
Hej, pytanie do tych, ktore implant maja/mialy. Jak sie z nim czujecie? Co sie dzialo po wyjeciu?
Ja mam swoj juz 2 lata i chce wyjac. Przez pierwsze miesiace bardzo swedziala mnie skora przy implancie. Przez caly ten czas nie mialam okresu, az do wczoraj. Zaczelam miec skurcze jak przy miesiaczce i zaczelo sie plamienie. Z jednej strony mnie to cieszy, bo brak okresu wcale nie wydaje mi sie czyms normalnym, a z drugiej strony wiem, ze to nie jest prawdziwy okres. Troche obawiam sie procesu wyjmowania, czy ktos kto przez to przeszedl moze po krotce opisac wrazenia (procedure znam).
Z gory dziekuje!
5 października 2017, 20:50
Ja mam juz trzeci, po pierwszym zrobilam przerwe , bo mialam nadzieje ze jak odstawie to schudne (moje przytycie zgralo sie z pierwszym - myslalam ze to dlatego), ale nie schudlam , nie krwawilam tak jak piszecie, dobrze znosilam, wiec za jakies cztery miesiace mialam drugi , wtedy czulam sie nie zawsze dobrze, dosyc czesto bylo plamienie, ale mysle ze bardziej z nakladajacego sie na to stresu, ktorego wowczas nie brakowalo, po kolejnych trzech latach jest trzeci i przypuszczam ostatni (52lata, hahaha) , czuje sie dobrze, nie krwawie, jak dla mnie bardzo wygodna metoda. Przy wyjmowaniu pierwszego doktor troche postraszyl ze bywaja klopoty, ze sie przesunie, wrosnie, ale nic takiego nie bylo, przy drugim tez bezproblemowo, zawsze ze znieczuleniem miejscowym, wiec ok.
