Temat: Czy wziąć Tabletkę po

Dziewczyny, 

Wczoraj podczas stosunku, sytuacja wymknęła się spod kontroli, nie użyliśmy prezerwatyw. Od pół roku mam bardzo nieregularne miesiączki, także ciężko jest określić dni płodne. 

Myślimy o "tabletce po". Jesteśmy ze sobą 3 lata, mamy po 25 lat i jak najbardziej wspólne plany na przyszłość, ale dopiero chwilkę temu skończyliśmy studia i zaczęliśmy pracować. Ciąża nie bylaby dla nas czymś niewyobrażalnym, ale dopiero zaczynamy pracować na swoje. Mam jednak kurczę takie moralne opory przed użyciem tabletki..

Dziewczyny czy któraś z Was była w podobnej sytuacji. Zdaję sobie sprawę że nie każda taka sytuacja nie kończy się ciąża, no.ale...

Skonczyl w Tobie?

tak, 

Mysle, ze jak nie jestes w stanie okreslic dni plodnych, to tabletka po bylaby na miejscu. Ale glupota w takiej sytuacji isc na calosc...

Jejku weź tą tabletkę. O jakich ty oporach moralnych mówisz? Dziewczyno, wyedukuj się! To nie jest aborcja! To nie ma nic wspólnego z aborcją! "Zawarty w tabletce "po" hormon może zahamować owulację, jeśli tabletka została przyjęta jeszcze przed jajeczkowaniem. Dodatkowo hormony, niezależnie od tego, kiedy została przyjęta tabletka, wywołują zmiany w błonie śluzowej macicy, utrudniając implantację zarodka. Escapelle nie zadziała, jeśli doszło już do zagnieżdżenia zarodka". możesz odczuwać skutki uboczne i nie powinno się przyjmować od tak tak dużej dawki hormonów. Ale skoro nie planujecie narazie potomstwa - bierz i nie gadaj głupot.

Pasek wagi

paranormalsun napisał(a):

Jejku weź tą tabletkę. O jakich ty oporach moralnych mówisz? Dziewczyno, wyedukuj się! To nie jest aborcja! To nie ma nic wspólnego z aborcją! "Zawarty w tabletce "po" hormon może zahamować owulację, jeśli tabletka została przyjęta jeszcze przed jajeczkowaniem. Dodatkowo hormony, niezależnie od tego, kiedy została przyjęta tabletka, wywołują zmiany w błonie śluzowej macicy, utrudniając implantację zarodka. Escapelle nie zadziała, jeśli doszło już do zagnieżdżenia zarodka". możesz odczuwać skutki uboczne i nie powinno się przyjmować od tak tak dużej dawki hormonów. Ale skoro nie planujecie narazie potomstwa - bierz i nie gadaj głupot.

dokladnie!

bedziesz sie czula jeszcze gorzej po wzieciu tabletki. Zawsze będzie cie przesladowalo to, ze byc moze zgladzilas dziecko. moze na chwilę uspokoisz swoje sumienie, ale to będzie w Tobie do końca życia.

byc może nie jesteś w ciąży i nic tabletka nie zmieni, ale ty tego nie wiesz.

jeśli zajdzesz w ciaze... To jakos sie to pouklada. Nie mieszkasz w Indiach, czy Korei pln.

Le-Poisson-Architecte napisał(a):

bedziesz sie czula jeszcze gorzej po wzieciu tabletki. Zawsze będzie cie przesladowalo to, ze byc moze zgladzilas dziecko. moze na chwilę uspokoisz swoje sumienie, ale to będzie w Tobie do końca życia. byc może nie jesteś w ciąży i nic tabletka nie zmieni, ale ty tego nie wiesz. jeśli zajdzesz w ciaze... To jakos sie to pouklada. Nie mieszkasz w Indiach, czy Korei pln.

Zgladzilas dziecko...o boze. Przecież ta tabletka nie usuwa ciazy!!! Wrecz dziala pozytywnie na zarodek, jesli juz sie zagniezdzil. Skad wiesz, ze sie pouklada? Pomozesz autorce jakby co, albo jestes w stanie zapewnic, ze będzie ok? (spi)

Bierz tabletkę. 

Ja bym wzięła, nawet nie zastanawiala bym się nad tym.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.