© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 czerwca 2017, 22:24
Hej ! W zyciu bym nie przypuszczala, ze porusze tu kiedys taki temat, ale pewna rzecz nie daje mi spokoju i pomyslalam, ze moze jednak Was sie doradze ..
Otoz sprawa wyglada tak: Od 4 miesiecy biore tabletki antykoncepcyjne (Novynette). Tabletki biore regularnie, nigdy o zadnej nie zapomnialam. Podczas pierwszgo opakowania krwawienie bylo nieco wydluzone (ok 10 dni), przy kolejnych juz bardzo krotkie i skape. Co dziwne -zawsze zaczynalo sie pod koniec opakowania, przy kilku ostatnich tabletkach, a nie stricte w tej 7-dniowej przerwie, w ktorej to powinno sie odbywac wedlug instrukcji. Zawsze jednak o nia zahaczalo. Okres pojawial sie rowno co 4 tygodnie, w sobote. Teraz sobota minela, mamy poniedzialek, a w sumie to juz wtorek i krwawienia jak nie bylo, tak nie ma. W opakowaniu zostaly mi jeszcze 2 tabletki, wiec moze w koncu mi sie ureguluje ta miesiaczka i bedzie wystepowac w tej 7-dniowej przerwie, albo moze .. no wlasnie -czy jest mozliwosc, abym byla w ciazy?
Dodam, ze zanim podjelismy z partnerem decyzje o antykoncepcji zdarzylo nam sie uprawiac seks bez zabezpieczenia, jednak bylo to dosyc dawno, bo az 5 miesiecy temu (w lutym). Czy jest mozliwosc, zebym np. wtedy zaszla w ciaze i dlatego tez podczas brania tabletek to krwawienie zaczynalo sie pod koniec opakowania, a nie tak jak powinno w 7-dniowej przerwie?
Wiem, ze nikt z Was mi nie da 100% jednoznacznej odpowiedzi, ale po prostu zaczynam juz wariowac i chetnie poczytam Wasze wypowiedzi na ten temat. Licze na to, ze mnie troche uspokoicie, ale jestem tez przygotowana na komentarze, ktore niekoniecznie beda takie jakie bym chciala przeczytac. Piszcie co wiecie, wlasne doswiadczenia, nabyta wiedza, cokolwiek.
* test kupie jutro.
27 czerwca 2017, 07:56
Daj znac jak ten test, chociaz obstawiam jednak, ze bedzie negatywny ;) Jak w tej odpowiedzi ginekolozki, ktora przytoczylam. To byly 3 pierwsze miesiace stosowania, wiec przyzwyczajasz sie pewnie dopiero do hormonow.
27 czerwca 2017, 08:06
Kurde, ja nie wiem ale czekam na wiaodmosc co Ci wyszło po zrobieniu testu
27 czerwca 2017, 08:54
A chcesz czarny scenariusz? Bo jak dla mnie to, że krwawiłaś w złym momencie, może oznaczać, że tabletki były źle dobrane -np z za słabą dawką hormonów. I wtedy wizja ciąży jest już bardziej prawdopodobna.
27 czerwca 2017, 09:34
Moja ciocia brala tabletki i z tego co mowila nigdy o zadnej nie zapomniala i tabletki brala juz z 5 lat bo juz nie chciala wiecej dzieci a tu bum dzidziuś :)
27 czerwca 2017, 10:16
Jedyna 100 procentowa pewnosc niezajscia w ciaze to wstrzemiezliwosc. Kazdy srodek antykoncepcyjny podaje w procentach skutecznosc. Mozna sobie poczytac ulotke informacyjna, a najlepiej przejrzec informacje na ten temat. Tabletki nie sa tak skuteczne jak implanty. Implanty to1 ciaza na 1000, a tabletki 23 ciaze na 1000. Teraz nikt nie ukrywa rezultatow.
27 czerwca 2017, 11:28
Mój ginekolog twierdzi, że te zioła z suplementów na włosy ingerują w działanie tabletek anty. Pierwszy ginekolog, który mi to powiedział, a w życiu byłam już u kilkunastu... Ale jego poglądy w ogóle są kontrowersyjne ("Prezerwatywa to żadne zabezpieczenie. Wszystkie dzieci, które istnieją, są z prezerwatyw." + "Jedyną właściwą metodą antykoncepcji jest wkłada bez-hormonalna i to założona w moim gabinecie, w żadnym innym" etc. , etc.) + Z tego, co piszesz, nie jesteś w ciąży. Organizm wariuje przy przyjmowaniu hormonów i tyle. To dopiero początki. Ale zrób test - dla pewności.
PS. Co to za ginekolog, który żałuje pacjentce USG przed przepisaniem hormonów? Niech zgadnę - czyżby na NFZ? Żal z PL.
Edytowany przez 27 czerwca 2017, 11:35
27 czerwca 2017, 11:45
Moim zdaniem zeby zajsc przy tabsach trzeba cos pokombinowac, wypic jakies ziola typu dziurawiec czy cos takiego, nie znam osobiscie ani jednego przypadku zajscia w ciaze przy braniu, a ze tam jedna z druga zaszła,nie wiadomo jak brala i co brala, z nikim sie nie siedzi 24 na dobe...
zreszta nie wiem jak inni ale ja czuje jak mam owulacje, jajniki pracuja, sluz jest, a przy tabletkach tego nie czuc wcale...
27 czerwca 2017, 14:09
Żadna metoda antykoncepcji nie daje 100% pewności.
Co do działania tabletek i krwawienia, nie wypowiem się, bo nigdy tabletek nie brałam.
27 czerwca 2017, 14:18
Jest bardzo niewielkie prawdopodobienstwo (2 do 5 kobiet na 1000 moze zajsc w ciaze stosujac antykoncepcje hormonalna na przestrzeni roku). Ja bym na twoim miejscu zrobila test ciazowy. Rozumiem tabletki zaczelas brac 1 dnia cyklu (w dniu pojawienia sie miesiaczki)?
