Temat: prezerwatywa

Witam, ostatnio doszło miedzy mną a moim chłopakiem do stosunku, zabezpieczony prezerwatywą. Prezerwatywa nie pękła, nie zsunęła się. Wszystko było dobrze, dopóki nie zaczęłam czytać o jakiś mikroporach w prezerwatywie, które przepuszczają plemniki i innych ciążach z gumki bez uszkodzenia jej. I właśnie chodzi o to, że chłopak miał wytrysk we mnie, po czym od razu wysunął penisa, nie robił żadnych dodatkowych ruchów ani nic. Zdjął prezerwatywę, nie było widać żadnych uszkodzeń. Czy mimo tego, istnieje jakieś ryzyko, że mogę być w ciąży? 


I jeszcze jedno pytanie, po zdjęciu tej prezerwatywy jeszcze dotykał mnie palcami, ale miał raczej suchą rękę. Potem doszło do pieszczot oralnych, po czym całowaliśmy się i on robił mi dobrze. Również czytałam, że jest to możliwe, że w taki sposób dojdzie do ciąży. Co o tym myślicie? Bo ja już się pogubiłam. Dodam, że to był 8 dzień cyklu a ja mam cykle 31 dniowie, więc to raczej nie były dni płodne. 

Przy każdej metodzie antykoncepcji jest jakieś ryzyko. Minimalne, ale jest.
Dlatego ja zawsze mówię, że seks jest dla osób dojrzałych, których podejście do ciąży jest entuzjastyczne albo "bardzo, bardzo nie chcę teraz mieć dziecka, ale w razie czego poradzę sobie z tym". Bo 100% pewności daje niestety tylko abstynencja. 
Ja przez 7 lat używania prezerwatyw w ciąże nie zaszłam. A czasem ktoś ma pecha i praktycznie od razu mu się zdarzy.

Jak się tak boisz, to zacznij brać tabletki ORAZ używać prezerwatyw. 

BTW: ten kraj aż woła, o porządne lekcje wychowania seksualnego w szkołach...

Pasek wagi

Wespazjan napisał(a):

Przy każdej metodzie antykoncepcji jest jakieś ryzyko. Minimalne, ale jest.Dlatego ja zawsze mówię, że seks jest dla osób dojrzałych, których podejście do ciąży jest entuzjastyczne albo "bardzo, bardzo nie chcę teraz mieć dziecka, ale w razie czego poradzę sobie z tym". Bo 100% pewności daje niestety tylko abstynencja. Ja przez 7 lat używania prezerwatyw w ciąże nie zaszłam. A czasem ktoś ma pecha i praktycznie od razu mu się zdarzy.Jak się tak boisz, to zacznij brać tabletki ORAZ używać prezerwatyw. BTW: ten kraj aż woła, o porządne lekcje wychowania seksualnego w szkołach...

(puchar)(puchar)(puchar)

jak nic nie było, wyjął od razu członka, nic się nie zsunęło itp a Ty sie jeszcze obawiasz to myślisz, że po co są prezerwatywy? taki gadzet?

ile masz lat? pytam z ciekawości 

Zawsze jest jakiś malutki procent. Jedyną 100% antykoncepcją jest brak seksu ;) Natomiast ja współżyje z prezerwatywą (i zawsze z dojściem w środku) już lata i w ciąże nie zaszłam :) Więc musiałabyś być "jedna na milion" żeby zaliczyć taką wpadkę. 

Co do seksu oralnego po seksie normalnym to nie martw się, wbrew pozorom nie tak łatwo zajść w ciąże ;) Ale mity i tak się mnożą i mnożą.

Pasek wagi

Martulleczka napisał(a):

Lusia. napisał(a):

ale jadem niektorzy pluja LOL - ja bym zrobila test dla pewnosci i nie ufaj facetowi z prezerwatywa lepiej sama sie zabezpiecz tabletki itd ja mialam implanta ale juz nie mam i uzywalam tabletek, zalowalam a teraz nic i zycie na krawedzi ;-)
Dla pewności czy plemnik ninja nie przedostał się przez mikropory w kondomie? To po każdym stosunku by musiała robić test.

plemniki, to sprytne bestie, nie wiesz? ;D 

Pasek wagi

byle było zdrowe 

Matyliano napisał(a):

Martulleczka napisał(a):

Lusia. napisał(a):

ale jadem niektorzy pluja LOL - ja bym zrobila test dla pewnosci i nie ufaj facetowi z prezerwatywa lepiej sama sie zabezpiecz tabletki itd ja mialam implanta ale juz nie mam i uzywalam tabletek, zalowalam a teraz nic i zycie na krawedzi ;-)
Dla pewności czy plemnik ninja nie przedostał się przez mikropory w kondomie? To po każdym stosunku by musiała robić test.
plemniki, to sprytne bestie, nie wiesz? ;D 

Wiem, przekonałam się na własnej skórze :P.

Przecież nic ci nie jest. Zajmij się czymś rozsądnym.

już z wizażu tu przyszłaś? tamte komentarze Cię nie satysfakcjonowały?

Ok, jesteś w ciąży, to chciałaś usłyszeć?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.