Temat: Ocieranie się tyłkiem o chłopaka na parkiecie

Czy według was gdy podczas tańca dziewczyna ociera się tyłkiem o obcego chłopaka w klubie, (najczęściej o jego krocze) to znaczy że leci na niego, podoba się jej ten chłopak, czy taniec jak taniec? 

jak juz to taniec ruchaniec, a nie taniec jak taniec ..:PP ocieranie sie o obcego faceta (jakakolwiek czescia ciala, o jakakolwiek jego czesc ciala) nie jest normalnym zachowaniem.

Lubię. Preferuję. Uskuteczniam. 

Sądzę, że w klubie w ameryce łacińskiej u latynosów pewnie wszyscy tak tańczą i nikogo by to nie zastanowiło. Są takie tańce, które polegają na uwodzeniu partnera, ocieraniu się o niego... jak ludzie ładnie to robią to jest to przyjemne w oglądaniu, jak ona sama się ociera, a on stoi jak kołek już mniej.

Pasek wagi

okate napisał(a):

obiecanki macanki, a głupiemu stoi

Hahahaha!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.