Temat: Czy to masturbacja, czy to grzech?

Jestem wierzący, i spowiadałem się z masturbacji, ale postanowiłem z tym skończyć. Od dłuższego czasu tego nie robi z pół roku, ale zdarza mi się inna sytuacja. Po dłuższej przerwie około miesiąca, penis stał się mega wrażliwy, i tak jak sobie leże na brzuchu np przed zasypianiem, to takie leżenie gdy penis uciska przez bokserki o łóżko sprawia mi przyjemność (jest w spoczynku) i raz jak było gorąco, zdjąłem bokserki i chciałem zasnąć i położyłem się na brzuchu, i zrobiło się mi znów dobrze, ale tym razem gdy byłem nagi i tak leżałem poczułem zbliżający się orgazm i doszedłem, nic się nie ruszałem, nic nie pobudzałem, od samego lezenia na brzuchu. Potem traci tą mega wrażliwość na 2-3 tygodnie, i niestety zdarza mi się gdy minie te 2-3 tygodnie, i gdy chce zasnąć na brzuchu w bieliźnie, to robi mi sie dobrze, ale nic więcej się nie dzieje, ale niestety jak poczuje przyjemność to sciągne bielizne, i tak dalej leże, po kilkunastu minutach mam orgazm i wytrysk. Chciałbym zapytać czy to masturbacja, i z tego trzeba sie spowiadać? Nic nie robie, nie ruszam się, tylko chce zasnąć, i to sie dzieje. 

pawel199 napisał(a):

sadcat napisał(a):

to nie grzech, to natura, tez tak mam czasem  gdy nie ma seksu np tydzien, budze sie z orgazmem nic nie robiac i nie uwazam tego za grzech. 
Dzięki za normalną odpowiedź, czyli ogólnie masturbacja to grzech dla wierzących i praktykujących takich jak ja, ale to co opisałem, że mam to czasem od samego leżenia na brzuchu, to nie jest grzech i nie musze z tego się spowiadać i głowy sobie tym zawracać? 

Uwazam, ze nie musisz. 

.king. napisał(a):

pawel199 napisał(a):

.king. napisał(a):

O facet, wyrzut spermy od czasu do czasu jest niezbedny, inaczej mozesz dostac nawet zapalenia jader. Taka nasza przypadlosc, nawet jak nie bedziesz sie dotykac to w koncu dojdziesz chocby przez sen.
Poważnie można dostać zapalenia jąder? Nie wiem czemu ale nie mam polucji, może dlatego, że własnie co te 2-3 tygodnie mam orgazm od samego leżenia. 
Powaznie. Mnie po 2 tyg pobolewaja jadra. Poza tym uwazam, ze grzeszy sie myślą.

No mnie też pobolewają zwłaszcza, jak się czymś podniece, np dziewczyną na ulicy która mi się podoba, ale się przyzwyczaiłem do tego i sądziłem że nic mi nie grozi, że to tylko takie tam pobolewanie.

to masturbacja i powinieneś się z tego spowiadać / kładziesz się nago na brzuchu, taki sposób sobie znalazłeś. Powiedz to ze szczegółami ksiedzu, może zapytaj go jak sobie z tym radzić. Nie ściągaj majtekbi nie kładź się na brzuchu jak cie to podnieca, w ogole unikaj podniecania się. Organizm sam załatwi sprawę nocnymi pokucjami, wówczas nie popełniasz grzechu. Możesz tez gwałcić dzieci lub zmuszać je do dotykania swoich genitaliów lub ocierania się o siebie, brać je na kolana. To tez nie grzech, kościół wyrazie mówi.

pawel199 napisał(a):

.king. napisał(a):

pawel199 napisał(a):

.king. napisał(a):

O facet, wyrzut spermy od czasu do czasu jest niezbedny, inaczej mozesz dostac nawet zapalenia jader. Taka nasza przypadlosc, nawet jak nie bedziesz sie dotykac to w koncu dojdziesz chocby przez sen.
Poważnie można dostać zapalenia jąder? Nie wiem czemu ale nie mam polucji, może dlatego, że własnie co te 2-3 tygodnie mam orgazm od samego leżenia. 
Powaznie. Mnie po 2 tyg pobolewaja jadra. Poza tym uwazam, ze grzeszy sie myślą.
No mnie też pobolewają zwłaszcza, jak się czymś podniece, np dziewczyną na ulicy która mi się podoba, ale się przyzwyczaiłem do tego i sądziłem że nic mi nie grozi, że to tylko takie tam pobolewanie.
to na pewno początek zapalenia jąder, objawia się właśnie takim bólem 

Według kościoła jest to grzech i trzeba się z masturbacji spowiadać. Według mnie to naturalne, i tak jak już ktoś napisał, można się nabawić choroby od wstrzymywania.

nowalijka_ napisał(a):

pawel199 napisał(a):

.king. napisał(a):

pawel199 napisał(a):

.king. napisał(a):

O facet, wyrzut spermy od czasu do czasu jest niezbedny, inaczej mozesz dostac nawet zapalenia jader. Taka nasza przypadlosc, nawet jak nie bedziesz sie dotykac to w koncu dojdziesz chocby przez sen.
Poważnie można dostać zapalenia jąder? Nie wiem czemu ale nie mam polucji, może dlatego, że własnie co te 2-3 tygodnie mam orgazm od samego leżenia. 
Powaznie. Mnie po 2 tyg pobolewaja jadra. Poza tym uwazam, ze grzeszy sie myślą.
No mnie też pobolewają zwłaszcza, jak się czymś podniece, np dziewczyną na ulicy która mi się podoba, ale się przyzwyczaiłem do tego i sądziłem że nic mi nie grozi, że to tylko takie tam pobolewanie.
to na pewno początek zapalenia jąder, objawia się właśnie takim bólem 

Poważnie to początek zapalenia jąder? A jak będzie zapalenie to co będzie, groźne to? Praktycznie przy każdym podnieceniu mnie bolą ale staram się unikać podniecania.

nowalijka_ napisał(a):

to masturbacja i powinieneś się z tego spowiadać / kładziesz się nago na brzuchu, taki sposób sobie znalazłeś. Powiedz to ze szczegółami ksiedzu, może zapytaj go jak sobie z tym radzić. Nie ściągaj majtekbi nie kładź się na brzuchu jak cie to podnieca, w ogole unikaj podniecania się. Organizm sam załatwi sprawę nocnymi pokucjami, wówczas nie popełniasz grzechu. Możesz tez gwałcić dzieci lub zmuszać je do dotykania swoich genitaliów lub ocierania się o siebie, brać je na kolana. To tez nie grzech, kościół wyrazie mówi.

Ale przecież mogę spać nago, i w każdej pozycji, śpię tylko na brzuchu lub na plecach, to mam spać tylko na plecach bo inaczej to masturbacja? Nie wydaję mi się. Nie moja wina że od spania na brzuchu zdarza mi się dojść.

Mysle ze ksieza tez sie masturbuja. Bo to sie nazywa natura.  A niektorzy to nawet powinni zamiast molestowac nieletnich. Poza tym robisz duzo przyjemnosci ksiedzu opowiadajac szczegolowo jak to wyglada, moze nawet sobie tez.  Osoby o normalnej moralnosci nie opowiadaja tak intymnych spraw drugiemu facetowi.

Freudowa napisał(a):

Mysle ze ksieza tez sie masturbuja. Bo to sie nazywa natura.  A niektorzy to nawet powinni zamiast molestowac nieletnich. Poza tym robisz duzo przyjemnosci ksiedzu opowiadajac szczegolowo jak to wyglada, moze nawet sobie tez.  Osoby o normalnej moralnosci nie opowiadaja tak intymnych spraw drugiemu facetowi.

Jeśli księża to robią to ich grzech, że ktoś grzeszy to nie znaczy że i mu musimy. 

Natura to polucje. 

Masturbacja nie jest normalna, seks jest normalny. Do seksu przyznalibyście się przed rodzicami? Pewnie tak, jakby zapytali, a do masturbacji? Szybciej spaliłybyście się ze wstydu, to teraz odpowiedzcie sobie sami, dlaczego spaliłybyscie sie ze wstydu skoro to takie normalne? 

Do autora, myślę, że to jednak masturbacja, skoro robi ci się dobrze naturalnie to nie twoja wina, ale jak czujesz że będziesz szczytował to wtedy musisz cos zrobić, zmienić pozycję do spania, skoro wiesz ze to cie doprowadzi powinno sie unikać takiej sytuacji. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.