- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 kwietnia 2017, 14:50
Czy któraś z was zrezygnowała z uprawiania seksu, lub masturbacji tylko dlatego, że to jest grzech, albo ksiądz zabronił, na zasadzie, że nie otrzymacie rozgrzeszenia?
15 kwietnia 2017, 14:56
Nie. Według mnie grzech to wyrządzanie krzywdy komuś, Bogu lub sobie. Jeżeli nikt na tym nie cierpi to z jakiej racji jest to grzech?
15 kwietnia 2017, 15:39
nie. Ksiądz w ogóle nie jest dla mnie autorytetem. Wierzę w Boga, siły wyższe a nie w kościół...
15 kwietnia 2017, 15:58
Nie, nie uwazam sie za katoliczke. Za to uwazam seks za cos waznego w zwiazku i zarazem fizjologicznego- nie rozumiem gloryfikowania seksu przez kosciol i robienia z niego czegos swietego, co powinno laczyc tylko malzonkow.
15 kwietnia 2017, 16:11
Hahaha. Nigdy nie zrezygnuję. A już w szczegolności nie z takuiego powodu, o ile wogóle są jakieś powody, by zaprzestać.
Nawet jak b ędę starą babcią będę się zadowalać pod kołdrą:D
Ps. masturbacja.seks to nie grzech, a potrzeba fizjologiczna potzrebna do normalnego funkcjonowania. Nie można bez niej żyć i normalnie funkcjonować. Ludzie, którzy uważają takie zachowania za grzech są mało inteligentni i nawiedzeni.
Sorry, nie lubię źle mówić o pewnych sprawach, ale takiego "księdza" miałabym gdzieś i olała albo wogóle olała wszystkich księży.
Z tego się nie spowiada, nie jego interes, świętoszka:)
Edytowany przez martaxyz 15 kwietnia 2017, 16:15
15 kwietnia 2017, 16:12
nie. nawet dzisiaj sobie zwaliłam.
15 kwietnia 2017, 16:39
nie. nawet dzisiaj sobie zwaliłam.
Konia?