Temat: Pęknięta prezerwatywa

Wczoraj kochałam się z chłopakiem - pękła nam gumka, dość długo kochaliśmy się zanim zauważył , że gumka pękła . Nie doszło to wytrysku. Jestem w okresie okołoowulacyjnym .. Boję się trochę że mimo braku wytrysku jakieś plemniki mogły się przedostać. Jaka jest szansa i czy wgl jakaś jest że mogę być w ciąży. Czy któraś z Was zna takie przypadki ?

*

Nie, nie chcę wkopać siebie ani chłopaka . Chodziło mi o to czy jest jakakolwiek szansa że do czegoś mogło wtedy dojść . 

No wydaje mi się, że szansa to jest zawsze. Dla świętego spokoju może faktycznie weź tę tabletkę? 

sofro napisał(a):

Jest "szansa"? Tzn, chcesz wrobic chlopaka i sie pytasz czy sie udalo? Jezeli jednak nie planujecie razem potomstwa - to radze jak kazdej zdrowo myslacej kobiecie - tabletke dzien po.

Po co te złośliwości ? :o Dziewczyna tylko pyta - to normalne
Szanse są, ale wydaje mi się, że bardzo małe :)

jest szansa bo nie tylko przez wytrysk zachodzi się w ciąże , jeśli na serio nie chcesz dziecka weź po .

*

sofro napisał(a):

Mysterious_Lady napisał(a):

Ryzyko jest zawsze ale jak widać niewielkie. 
Do autorki : moje "zlosliwosci" podyktowane sa twoim slownictwemSkoro uzywacie prezerwatywy - to w razie "wypadku" widac jakich slow kobieta uzywa - ryzyko czy szansa? Ty uzylas slowo "szansa" i tutaj sie cos nie klei, bo jezeli uzywasz z partnerem podwojnego zabezpieczenia antykoncepcyjnego - to chyba nie planujecie razem miec dzieci, a jednak... okazuje sie, ze peknieta prezerwatywa, to dla ciebie jest szansa.... No sorry, ale jakos niezbyt trawie traktowania mezczyzny jako dawcy nasienia.

Czepiasz się, serio. Wiele osób w takim lub podobnym wypadku użyje słowa 'szansa' ponieważ często używane jest jako miara wydarzenia mało prawdopodobnego, bez zabarwienia znaczeniowego na plus lub minus. Autorka wyraźnie daje do zrozumienia, że zaistniała sytuacja nie jest dla niej atrakcyjna.

według mnie szanse sa niewielkie. Ja tabletki bym nie brała 

A ja dla świętego spokoju by nie zwariować do kolejnej miesiączki, wzięłabym :) Bo szansa niewielka ale niestety jest. Poczytaj sobie historie kobiet co zaszły w ciążę, czasami wystarczy niewiele, jak ma się "pecha" to się zaciąży

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.