Temat: Ból podbrzusza...

Hej dziewczyny dzisiaj zaczęło mnie boleć podbrzusze nie mam pojęcia dlaczego rano było w porządku ale teraz siedzę skulona nie mogę się wyprostować nawet...

Może któraś z was miała taką samą sytuację, co to moze być? Boję się ze ma to coś wspólnego z układem rozrodczym...;/

Pomocy...;(
> Nie mogę być w ciąży teraz z resztą bym się bała
> na maxa bo już piłam po tym "niebezpiecznym
> stosunku";/

Jak nie możesz to się zabezpieczaj! Proste.
Pasek wagi
Stosunek był w 9 dniu cyklu...
Twoje słowa: "czyli 2 tyg po pierwszym dniu okresu", więc albo nie wiesz jak się liczy cykl, albo...?
Pasek wagi
2 tyg po pierwszym dniu okresu występuje owulacja czyli w połowie cyklu. o to mi chodziło;P
Trochę się źle wyraziłam;P kochaliśmy się 9 dnia cyklu...
Popatrz sobie na śluz, i pomyśl jaki był przez kilka ostatnich dni, jak płodny to pewnie miałaś owulację.
Pasek wagi
ja tak mam zazwyczai w srodku cyklu a zaczelo sie dokladnie jak zaprzestalam uprawiac czynnie sport takze roznie to bywa... niestety ciaza nie jest wykluczona :)
powodow moze byc mnostwo.... owulacja zblizajacy sie okres zatwardzenie zapalenie drog moczowych zapalenie grzybiczne zapalenie wyrostka ...proponuje abys poszla do lekaza jak ci nieprzejdzie przez nastepne dwa dni
Mnie brzuch boli zawsze tydzien przed okresem. I tez czasem jest to bol nie do wytrzymania, wiec mozliwe ze to o to chodzi.
Mialam tak rok temu przez kilka miesiecy. Bolalo mnie podbrzusze. Bol byl tepy. Do tego dochodzil bol jajnikow. Przez kilka tyg.latalam po ginach i na USG, nawet bylam raz na ostrym dyzurze. Wydalam kupe kasy na lekarzy, ktorzy przyjmuja prywatnie i uwierz, ze nikt nic nie stwierdzil. Wiekszosc lekarzy mowila po prostu, ze to moze byc wynik stresu. Bylo tez podejrzenie ciazy i takie rozne.
Patrzac na to z perspektywy czasu, mysle, ze to byl wynik stresu...
Za duzo problemow nawarstwilo mi sie rok temu i ooo ;/
Niektore problemy zniknely i brzuch sam przestal bolec.
Dawno juz nie mialam tego bolu, a teraz znowu sie pojawil :( . Znow mam sporo klopotow i mimo, ze niby sie tym nie martwie to gdzies w podswiadomosci chyba mi to tkwi i brzuch sam zaczyna bolec ;/ .
Tabletki nie pomagaja.

Pomysl, czy nie masz teraz za duzo klopotow, czy stres nie dziala zle na Ciebie.
Pozdrawiam i zycze zdrowka :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.