- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 lipca 2016, 13:11
Witam,
Chcialam Was zapytac o opinie, czy ja wyolbrzymiam, czy jednak mam prawo czuc to,co czuje i co z tym zrobic?
Jestem z chlopakiem rok, odkad zamieszkalismy seks byl porazka..
Czesto za szybko dochodzil,co demotywowalo i mnie i jego..
Ostatnio zaczal sie starac, czesciej byl seks oralny.
Ale od 2tygodni znowu jest to samo..
Kiedy on dojdzie w trakcie stosunku,ktory trwa ok. 3-4min..Idzie sie ogarnac i lezy..
Ja czuje wowczas zlosc i upokorzenie..
On mowi,ze jeszcze nie skonczyl,ale i tak po chwili zasypia.
Budzi sie,jak gdyby nigdy nic..
To okropne uczucie,kiedy juz dochodze a on przerywa i tyle.Seks konczy sie bolem pochwy i natlokiem przykrych uczuc..
Czasami na nowo go rozbudzalam, ale czy on nie moze wpasc sam na to,zeby skonczyc to minetka,palcowka?
Wczesniej musialam sie zazwyczaj o to prosic,teraz juz nic nie mowie ..
A jedyne,co od niego slysze na to wszystko to "zle mi z tym, tobie pewnie jeszcze bardziej"
Czesto tez slysze 'nie chcialem,zeby tak wyszlo;, chcialem zebys doszla"
I niestety malo mnie obchodzi,co on chcial..skoro tego nie zrobil..
Myslalam o tym,zeby nie dopuszczac go do siebie,skoro tak to ma wygladac..
Co sadzicie?
4 lipca 2016, 15:17
poszukalabym kogoś innego. Serio. Dla wielu facetów zadowolenie partnerki w seksie to priorytet. Skoro już na początku, są takie problemy, to z czasem może być gorzej.
4 lipca 2016, 17:51
też miałam takiego chłopka kiedyś ;/ nasz stosunek nie trwał nawet 3 minut czasem ;/ Tylko on to robił bardzo szybko zawsze. Więc go spowalniałam i z czasem troche się poprawiło...
Jak go odetniesz od seksu to później dojdzie jeszcze szybciej ;/
Może spróbuj pozycji w których to ty masz kontrolę i zmniejsz tempo...
4 lipca 2016, 22:14
może tak to ogarnijcie że najpierw ty masz dojść a dopiero potem seks? rozwiązanie szybkie i skuteczne ;D
4 lipca 2016, 22:48
Z moim na ogół robimy tak że najpierw mnie zaspokaja a później jest stosunek bo trochę za szybko dochodzi co mu nie mam za złe bo mnie zaspokaja w inny sposób ale taki właśnie znaleźliśmy sposób.
4 lipca 2016, 23:10
Z moim na ogół robimy tak że najpierw mnie zaspokaja a później jest stosunek bo trochę za szybko dochodzi co mu nie mam za złe bo mnie zaspokaja w inny sposób ale taki właśnie znaleźliśmy sposób.
Równie dobrze, mogłby zaspokoić autorkę postu w inny sposób po tym jak on już dojdzie, ale u nich problem bardziej polega na tym, że on nie potrzebuje do szczęścia usatysfakcjonowanej kobiety z seksu, wystarczy mu jego własna satysfakcja niestety...
4 lipca 2016, 23:13
Możesz mu też np zacząć robić loda i przerwać zaraz przed tym jak zacznie dochodzić ;) Niech zobaczy jak Ty się czujesz....
5 lipca 2016, 03:10
U mnie po wspólnym zamieszkaniu też przez jakiś czas tak było. Mówiłam, tłumaczyłam, upominałam się. Przynosiło to krótkie efekty. W końcu kilka razy postąpiłam tak samo. Najpierw ja, a później spać. Jakoś bardzo szybko zapamiętał, że to powinno działać w dwie strony ;)
5 lipca 2016, 11:15
Przypominać. Przypominać. Przypominać. Przypominać. A jak się nie stara, to strzelać focha - tylko dokładnie wytłumacz dlaczego jesteś niezadowolona i np. nie masz ochoty na seks. Nie dorabiałabym do tego jakiejś strasznie złej woli z jego strony.
Z tą odpowiedzią zgodzę się w 100% !
Od siebie dodam tylko tyle, że może zaproponuj inne tempo/ pozycje. Nawet w czasie seksu narzucaj mu swoje zachcianki.Zawsze pokazuj czego chcesz, nie czekaj aż on o tym pomysli. Może znajdziecie pozycje która da mu na wstrzymanie a Ciebie jeszcze bardziej rozkręci
Jeśli będzie "głuchy" na Twoje propozycje to faktycznie związek w którym tylko jedno czerpie korzyść jest bez sensu.
5 lipca 2016, 11:37
Rozmawialam z nim wiele razy:(Problem w tym,ze rzadziej sie stara,abym i ja miala z tego przyjemnosc..Robi to wtedy,kiedy cos go natchnie..Zazwyczaj jednak moj orgazm jest kwetią farta..A taka sinusoida powoduje we mnie wlasnie te okropne uczucia..
Mam to samo tylko my jesteśmy razem 6 lat rozmowy nie pomagają on przede mną nie miał innej partnerki seksualnej i pewnie nie wie co i jak ale mu mówię. Przyzwyczaiłam się już skoro nic nie pomaga. Minetki się brzydzi a palcami tylko w grze wstępnej. Też dochodzi po 5 minutach i leży. Dziwne to ale tak było jest i pewnie zostanie bo wymagam ale i tak nic się nie poprawia.
13 lipca 2016, 20:35