Temat: Zerowe libido

mam problem. Od kiedy schudłam moje libido jest na zerowym poziomie. Zupełnie nie mam na nic ochoty. Czy tylko ja tak mam? To normalne? Jak sobie z tym radzić? :/

Mi libido zmniejszyło się kiedy przytyłam ;) myślę, że pomoże wizyta u ginekologa jeśli bierzesz hormony. Albo u seksuologa ;) możesz oczywiście poszukać w internecie jakie produkty spożywcze podnoszą libido i wprowadzać je do swojej diety. I kup sobie jakąś erotyczną bieliznę, pogadajcie o swoich fantazjach. I powinno być lepiej :) 

Mam dokładnie tak samo... :/

u mnie podobnie ale mialo to zwiazek ze zmniejszenim znacznym piersi i czulam sie mniej atrakcyjnie o dziwo niz jak bylam gruba... ale moj Maz to "naprawil" i teraz jest ok, moze u Ciebie podobny problem??

dziewczyny, hormonów nie biorę żadnych.

Czuję się w swoim ciele lepiej niż wcześniej więc to nie to, zwłaszcza ze mąż daje mi odczuć ze mu się podobam to ja nie mam ochoty na żadne sexy :(

To możę mieć związek w wyczerpaniem i wyniszczeniem organizmu. Jak szybko schudłaś? Na jakiej kaloryczności? Niedożywienie czyli braki witamin i mikroelementów, mogą skutkować obniżeniem libido, spadkiem nastroju, zmęczeniem... 

nie jem za mało, pilnuje kalorycznosci i rokladu btw. Nie ćwiczę za dużo, raczej jestem z tych oszczędnych eneretycznie :P

Witaminy biorę dodatkowo tak w razie czego. :/

Ogólnie nie jestem przemeczona, raczej pełna życia, tylko ten jeden element szwankuje.

link do artykułu :) a propos jedzenia a libido 

Lekarz może pomóc, możliwe że zaburzyły Ci się hormony. Warto sprawdzić! Mam rozumieć że przed schudnięciem libido było OK?

nikitka89 napisał(a):

Lekarz może pomóc, możliwe że zaburzyły Ci się hormony. Warto sprawdzić! Mam rozumieć że przed schudnięciem libido było OK?

Jakieś rewelacyjne nie było, ale było.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.