Temat: Plastry antykoncepcyjne

Ja używałam plastry firmy Evra przez jakiś rok i niezbyt dobrze wspominam współpracę z nimi. Przyklejałam na ramieniu, ale strasznie często się brudziły w rogach i odklejały - przez to miałam schizy, że antykoncepcja źle działa i często jeszcze używałam mechanicznej matody... Ale młoda byłam więc może to też pewien rodzaj niedojrzałości był :)

Uzywalam plastrow evra. Odklejaly sie zarlam jak glupia i zle sie czulam. Juz po 2 tugodniu miam dosc ale jakos wytrzymalam 3 tygzodnie i mowiw nigsy wiecej....

Mam Evrę od 3-4 lat i jestem bardzo zadowolona. ;) Kiedyś przyklejałam na podbrzusze, teraz na ramię. Przez pierwszy tydzień stosowania z tego co pamiętam miałam małe mdłości i niewielkie plamienia. Teraz nie raczej odczuwam skutków ubocznych, tylko od kilku miesięcy czuję, że mocno puchnę przed okresem, ale nie sądzę, że to wina plastrów. Plaster odkleił mi się tylko raz w życiu, ale to w zasadzie z mojej winy, bo głupia przykleiłam na podrażnioną skórę, ale poza tym trzymają się bardzo dobrze. Minusem jest brudzenie się krawędzi plastra od ubrań, ale da się to wyczyścić delikatnie spirytusem. Nie wiem jak jest z długimi kąpielami, bo niestety nie mam wanny. :p 

Ja nie mogłam używać... Przyklejałam na łopatce.  Odklejały się, brudziły. Miałam mdłości. Po opakowaniu zrezgnowałam. Poza tym mam reakcje alergiczne od plastrów (opatrunkowych) i pod Evrą też miałam ciągle zaczerwienioną skórę. 

Używam NuvaRing od kilku lat, polecam.

Stosuję od kilku lat, plastry to Evra. Jestem bardzo zadowolona, plastry przykleja się raz na tydzień więc dla mnie to idealne rozwiązanie. Nie miałam żadnych mdłości, od samego początku używania czułam się zupełnie normalnie. Plaster odkleił mi się raz w życiu, bo nieuważnie pomazałam go balsamem, poza tym plaster trzyma się solidnie na skórze (nawet jak biorę długie kąpiele z płynem do kąpieli). Jedyny minus to brudzące się krawędzie, ale to można delikatnie oczyścić. Przyklejam na podbrzuszu (nie mogłabym na ramieniu czy łopatce - nienawidzę afiszować się przed innymi swoją antykoncepcją, a w tych miejscach plaster po prostu rzuca się w oczy). Ogólnie polecam.

Z czego wiem w Polsce dostępne są tylko plastry Evra. Ja stosowałam je przez 3 miesiące, niestety oprócz czysto estetycznych spraw typu -brudzenie i odklejanie plastra były też takie skutki uboczne jak mdłości, złe samopoczucie, bóle głowy, plamienia. Musiałam zrezygnować i zmieniłam na tabletki. 

Stosuję plastry od ponad roku. Przyklejam na łopatce, raz tylko mi się odkleił- źle przykleiłam. Faktycznie, krawędzie się brudzą od kleju. Dla mnie to jest super metoda, raz w tyg przyklejasz.

stosowałam evrę chyba ze dwa lata, dostałam uczulenia - w miejscu plastra miałam zaczerwienioną skórę, trochę jakby odparzoną, piekło nieziemsko. plastry brudziły się, ale nie odklejały w kąpieli. przyklejałam na podbrzusze, na pośladek też się zdarzało i nic niepożądanego nie miało miejsca. potem przerzuciłam się na nuva ring i było genialnie. jakbym miała polecać jakąś metodę hormonalnej antykoncepcji to tylko krążek.

Dzięki dziewczyny za podzielenie się swoim doświadczeniami co do plastrów. W następnym tygodniu mam wizytę  u lekarza i chyba poproszę go o przepisanie plasterków.