- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 maja 2016, 23:49
Widział ktoś tą kampanię w telewizji pod hasłem:"co 3 kobieta doświadczyła niechcianej ciąży. Stosunek przerywany to nie antykoncepcja"?. Nie podoba mi się sposób w jaki to zostało ujęte. Tak jakby tylko mężczyzna decydował o antykoncepcji... Nosz kurczaki... Chyba każda z nas ma swój mózg i potrafić powiedzieć "nie" kiedy coś jej nie pasuje? Czy może się mylę?
11 maja 2016, 00:35
Nie widzialam tego. kobiety tez sie decyduja na przerywanca. O to chodzi zeby je tez uswiadamiac i wybic zascianek. Moim zdaniem Kampania jest skierowana do ogolu. Gdybys mojemu chlopu pwiedziala przerywany? Popukalby sie w czolo.
11 maja 2016, 01:20
No, ale o to chyba chodzi, żeby kobiety w takim wypadku mówiły 'nie', bo to one w razie niepowodzenia skończą z brzuchem. Nie widziałam tej kampanii, ale z tego co napisałaś, to raczej wygląda na zwykłą próbę doinformowania społeczeństwa. Wiele kobiet (i mężczyzn) uważa tę metodę za jak najbardziej skuteczną, bo 'jeszcze nie zaszłam', 'żadna ze mną nie zaszła'.
I gdzie tutaj jest w jakiś sposób zasugerowane, że tylko mężczyzna decyduje o anykoncepcji?