© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 lutego 2016, 00:12
Mam nietypowe pytanie, jaki macie stosunek do straty dziewictwa. mam 19 lat, jestem dziewicą, nie miałam jeszcze chłopaka. Osobiście chciałabym żeby mój przyszly chłopak był prawiczkiem, po prostu wolałabym być jego pierwszą i ostatnią (nie jestem typem laski która traktuje miłość i seks jak zabawe typu dzisiaj Janek, jutro Antek, a za tydzien wyrwe Maćka). Po prostu czułabym sie zazdrosna na myśl że kochał sie z jakąś inną. Czy tylko ja tak mam? tzn czy moje wymagania są jakieś nie z tej bajki? Jaki wy macie stosunek tego?
23 lutego 2016, 00:17
Jak kto lubi, ale musisz się pospieszyć z tym szukaniem partnera życiowego, bo z każdym rokiem ciężej o prawiczka.
23 lutego 2016, 00:17
No raczej mało spotkasz osób z podobnym podejściem, ale to nie znaczy, że nie spotkasz :). Tyle bajek ilu ludzi na świecie.
Ja długo byłam dziewicą, mój pierwszy mężczyzna był doświadczony i też myślałam, że jest tym jedynym. Nie z pobudek religijnych, ani jakiś szczególnie moralnych. Po prostu seks łączę z głębszym uczuciem, a kochliwa nie jestem. Życie ułożyło się inaczej i jeden jedyny partner nie był mi pisany, co zrobić? Wyprowadzić się na pustelnie żeby nie spotkać żadnego innego mężczyzny na swojej drodze? :D
Co do byłych partnerek mojego faceta - nie interesowało mnie to jakoś bardzo.
Edytowany przez c96938a5d20d709c8315a86845e9d6db 23 lutego 2016, 00:22
23 lutego 2016, 00:31
Ja chciałabym stracić dziewictwo z kimś bardziej doświadczonym ode mnie
Między innymi dlatego, że dla mnie facet w pewnym wieku, który nie był nigdy z dziewczyną wydaje się mało męski.
23 lutego 2016, 01:14
Zawsze łączyłam seks z głębszym uczuciem ale nigdy sobie nie wmawiałam że mój pierwszy będzie ostatnim :) Zawsze byłam realistką :)
Jeśli chodzi o prawiczka...po dwóch prawiczkach powiedziałam NIGDY WIĘCEJ.
23 lutego 2016, 02:27
Uwazam ze kazdy powinien robic co chce a strefa intymna nie sluzy do oceniania czyjej wartości. Nie nalezy byc tak sztywnym na jednego partnera bo zycie szykuje rozne niespodzianki czasami druga osoba pojazuje druga twarz albo tracimy druga polowke przez wypadek czy chorobe.w takim wypadku straty dziewictwa nie cofniemy.
Osobiście sie nie hamuje. Nie robie to z kazdym ale tez nie udaje przyzwoitej.
23 lutego 2016, 06:12
Mój stosunek jest zupełnie inny niz Twój, ale to bez znaczenia, wazne zeby partner, którego wybierzesz miał podobne do Twojego podejście i byście oboje swoje podejścia znali i szanowali.
23 lutego 2016, 06:27
Ja straciłam dziewictwo z prawiczkiem
Nie polecam :p
Myślę że lepiej mieć na początku doswiadczonego partnera
Edytowany przez Doma19 23 lutego 2016, 06:28
23 lutego 2016, 06:54
Ja pierwszy raz zrobiłam to z mężczyzną, który za cztery miesiące będzie moim mężem :) miałam wtedy 23 lata i nie żałuję, że czekałam. Zresztą wśród moich koleżanek to nie było nic dziwnego. Mój chłopak miał wcześniej jedną partnerkę w łóżku. Tyle wiem, więcej nie potrzebuję.
23 lutego 2016, 07:10
Ja stracilam dziewictwo w wieku 22 lat i moj partner mial przede mna 2 partnerki, chyba bym nie chciala z prawiczkiem tego robic, tak jak ktos wyzej napisal, jakis taki chyba mniej meski by mi sie wydawa :P aczkolwiek sama tez sie balam poinformowac go ze bedzie moim pierwszym, czy nie powie np, ze nie chce takiej niedoswiadczonej itd, ale poki co jestesmy wciaz razem i planujemy wspolnie zamieszkac, a ja nie wyobrazam juz sobie nikogo innego, chociaz nigdy nie wiadomo co los przyniesie... ;)
