- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 stycznia 2016, 15:46
Brałam przez 3 lata tabletki Daylette. Czułam się po nich dobrze. Musiałam jednak zmienić lekarza i ten polecił mi Jeanine jako lepsze dla mnie (powiedział że lepiej regulują androgeny). Mam PCOS.
Zaczęłam czytać na temat tych Jeanine i wychodzi na to, że są dużo bardziej szkodliwe od tamtych i dają duże ryzyko choroby zakrzepowej. Czy to prawda?
Porównywałam substancje czynne ale skład mają jakby zupełnie inny.... Macie jakieś doświadczenia z Jeanine lub słyszałyście od Waszych lekarzy że są szkodliwe?
Edytowany przez Monic6241 16 stycznia 2016, 15:50
17 stycznia 2016, 01:20
KAŻDE tabletki hormonalne niosą ryzyko zakrzepow, na każdych w ulotce jest taka informacja. Każda kobieta też różnie reaguje na te same tabletki. Nie pytaj się tylko sprawdz czy faktycznie będziesz się źle po nich czuła. Może skład jest inny i Ci nie podpasuje, a może wręcz odwrotnie. Ile leków tyle sugesti.
17 stycznia 2016, 11:11
KAŻDE tabletki hormonalne niosą ryzyko zakrzepow, na każdych w ulotce jest taka informacja. Każda kobieta też różnie reaguje na te same tabletki. Nie pytaj się tylko sprawdz czy faktycznie będziesz się źle po nich czuła. Może skład jest inny i Ci nie podpasuje, a może wręcz odwrotnie. Ile leków tyle sugesti.
Po Daylette czułam się ok, na Jeanine na razie też jest w porządku. Zastanawiam się po prostu czy któreś z nich to mniejsze zło...