© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 grudnia 2015, 16:20
Cześć :)
Od zeszłego poniedziałju tj. 21,12 zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne. Ustaliłam sobie godzinę 20.00 i tak zaczęłam brać,drugiego dnia brałam też o 20,trzeciego zaś już 1,5h poźniej,czwartego znowu o 20,a piątego,szóstego i siódmego dnia znowu było około 1-2h opóźnienia,aczkolwiek,nigdy nie było to 3h. Jest to mycrogynon21,teraz znowu punktualnie biorę o 20.00. Czy antykocpecja mogła być w jakiś sposób zachwiana,skoro przez trzy dni z rzedu brałam o późniejszej godzinie niż zwykle?
PS Taaak,czytałam ulotkę,wiem,że do 12h mozna brać później tabletkę,aczkolwiek jeśli brałam ja 3 dni pod rząd pozniej niz ustalona godzina ale mniej niz te 12h,więc nie wiem czy to mogło jakoś wpłynąć zachwianie antykoncepcji.
Edytowany przez loveit7 29 grudnia 2015, 16:23
29 grudnia 2015, 16:37
Dlatego nigdy nie stosowałam tabletek, plastry Evra są najlepsze! Jeden na tydzień i spokój !
29 grudnia 2015, 16:38
Nie, nie ma to wpływu na skuteczność tabletek. Twoje ciało to nie komputer z włączonym stoperem, 1,5 godz serio różnicy nie robi.
29 grudnia 2015, 16:39
nawet te 3 dni po rząd nie zrobia różnicy?
29 grudnia 2015, 16:45
Nie robi żadnej różnicy.
29 grudnia 2015, 17:56
Skoro wiesz, że limit spóźnienia wynosi 12h to skąd te lęki przy zaledwie 3h?
W interesie producentów tabletek nie leży zaniżanie ich skuteczności, a więc można wierzyć ulotce dołączonej do opakowania.
