© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 grudnia 2015, 00:50
Witajcie, zastanawiam się jaka może być przyczyna tego , ze wogole nie mam ochoty na seks. Czy to może być choroba?? Czy z czym to może być związane? Może wy coś pomożecie bo nie wiem czy jest konieczność pójścia z tym do lekarza chociaż nie ukrywam byłoby to dla mnie mocno krepujace:/ nie choruje na nic i żadnych leków nie przyjmuję. Jedynie tylko gdy mam okres to przeciwbólowe ibuprofen bo tylko on mi pomaga. A jeżeli juz miała bym się zgłosić do lekarza to jakiego? Bo to chyba nie jest normalne,ze nie mam ochoty na seks.
14 grudnia 2015, 00:51
hormony np
14 grudnia 2015, 01:16
Może stresy masz jakieś ostatnio?
Lekarz od ochoty na seks to seksuolog, ale wątpię, że ginekolog Cię do niego skieruje. Bo do ginekologa powinnaś najpierw iść.
Jeśli z hormonami u Ciebie ok (np. problemy z tarczycą) i jeśli nie masz ze sobą problemów (nieakceptacja, urazy z przeszłości, uprzedzenia, traumy), to może po prostu NIE MASZ OCHOTY NA SEKS, BO NIE. To nie jest coś nienormalnego. Aseksualizm się to nazywa.
Albo Twój facet Ci nie odpowiada. Albo jest kiepski w tych sprawach.
14 grudnia 2015, 05:39
moze jestes za gruba
14 grudnia 2015, 06:43
a to problem???
14 grudnia 2015, 07:35
A ja bym wręcz chciała, a nie mogę :(
14 grudnia 2015, 07:41
ja już od paru miesiący kompletnie nie mam ochoty. Po odchudzaniu rozwalilam sobie gospodarke hormonalna i to jest niestety jeden z skutków.
14 grudnia 2015, 07:58
Ja mam tak samo....nic nie czuję - żadnych chęci ale ja mam dwa hormony rozwalone - jestem w trakcie brania tabletek, ale ginekolog powiedziała, że te tabletki nie mają wpływu na libido...
14 grudnia 2015, 09:05
Dziewczyny, ja nie mam ochoty na seks od ponad trzech lat. Też na początku myślałam, że to probelm itp ale już się przyzwyczaiłam. Jakoś żyję ;)
14 grudnia 2015, 10:14
Większość kobiet w wieloletnim związku traci ochotę na seks. Czytalam kiedyś artykuł, w którym napisane było, ze mężczyzna potrafi podniecać się cale życie jedna kobieta (co nie znaczy, ze inną się nie podnieci), ale kobieta niestety po jakimś czasie traci popęd do ciągle jednego i tego samego mezczyzny (stad te słynne bóle głowy u mężatek, na dźwięk propozycji małego bara bara ze strony mężczyzny), ale juz inny, nowy partner mógłby wywołać u niej chęci do seksu.
Edytowany przez Hedone 14 grudnia 2015, 10:16
