- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 listopada 2015, 13:31
Cześć opowiem Wam pewną sytuację:
Kobieta po porodzie po połogu bo już po 6 tygodniu (dokładnie 6 tygodni i 4 dni)
karmi piersią ... i mieli sytuacje intymną bez zabezpieczenia ale bez tzn "końca" tylko zaledwie kilka ruchów.
i teraz się zastanawia czy mogło to być niebezpieczne ...
zastanawiam się nad powrotem płodności po porodzie oraz o tym czy preejakulat mógł wystarczyć do zapłodnienia kobiety po porodzie karmiącej piersią (wszędzie pisze że podczas karmienia piersią wydziela się oksytocyna która blokuje owulacje)
napiszcie co o tym myślicie, chce znać waszą opinie
oraz jakie zabezpieczenie proponujecie po porodzie przy karmieniu tylko prezerwatywy ?
14 listopada 2015, 00:28
Nie dajcie sobie wmówić, że karmienie piersią zabezpiecza przed ciążą, bo to jest bzdura, przez którą mnóstwo kobiet nadwyrężyło swoje zdrowie narażając je na kolejną ciążę bezpośrednio po pierwszej. Ja w niecałe 6 tygodni po porodzie podczas badania u lekarza dowiedziałam się, że mam pięknie ukształtowane jajo, w sam raz do zapłodnienia. Mimo, że cały czas karmiłam wyłącznie piersią. Są podobno jakieś tabletki dla karmiących, ale ich nie stosowałam. Według mojej wiedzy najlepsza jest prezerwatywa.