- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 sierpnia 2015, 00:04
1. Jak długo brałyście?
2. jakie były objawy po odstawieniu?
3. W trakcie brania czułyście się źle czy dobrze?
4. Czy wasz organizm jest w gorszej kondycji niż przed braniem tabletek?
5. czy stosujecie teraz inne metody? jakie? jak długo? są skuteczne?
Edytowany przez krcw 31 sierpnia 2015, 02:42
31 sierpnia 2015, 09:05
1. Jak długo brałyście? 4 lata
2. jakie były objawy po odstawieniu? To było dawno, nie za bardzo pamiętam, na pewno pogorszenie cery.
3. W trakcie brania czułyście się źle czy dobrze? Miałam rewelacyjną cerę, ale stan depresyjny i dlatego głównie przestałam brać. I w sumie trochę dojście do jakiejś "radości życia" zajęło. Poza tym teoretycznie pigułki nie są dla mnie bardzo wskazane, bo mam żylaki, a estrogen jednak wpływa na żyły. Edit - no i poza stanami depresyjnymi, choć też jedno z drugim związane, zerowe libido.
4. Czy wasz organizm jest w gorszej kondycji niż przed braniem tabletek? Chyba podobnej.
5. czy stosujecie teraz inne metody? jakie? jak długo? są skuteczne? Stosowaliśmy prezerwatywy przez 6 lat bez wpadki, potem się staraliśmy o dziecko ponad rok, potem chwilę prezerwatywy a teraz znowu się staramy :)
Edytowany przez ConejoBlanco 31 sierpnia 2015, 09:08
31 sierpnia 2015, 09:32
brałam pierwszy raz syndi 35 miesiąc ale miałam stany depresyjne od tego i to dość poważne, przeszło po 3 miesiącach od odstawienia, później brałam coś na n, nie pamiętam przez 2 miesiące, ale odstawiłam, bo nie miałam w ogóle libido, i w sumie też tak dziwnie na mnie działały. Po odstawieniu nie miałam żadnych pryszczy
31 sierpnia 2015, 10:29
Brałam 7 lat, odstawiłam na rok (teraz znowu biorę). Generalnie żadnych złych objawów nie miałam- raczej na plus gigantyczny wzrost libido, bo tabletki go zupełnie zabiły. Nie zabezpieczałam się wtedy w ogóle dodatkowo- oprócz stosunku przerywanego:P
31 sierpnia 2015, 14:37
Odstawiłam, bo chciałam zajść w ciążę. Przez pół roku zabezpieczaliśmy się prezerwatywami, po pół roku rozpoczęliśmy starania i udało się za drugim razem.Po odstawieniu nic się nie działo poza... torbielą na jajniku, najprawdopodobniej spowodowaną długotrwałym braniem hormonów. Zażywałam anty ok. 10 lat. Cykle regularne naprzemiennie (26 i 38 - co drugi dłuższy). Po porodzie już nigdy nie wróciłam do piguł. Obserwuję się, mierzę temperaturę, a w okresie płodnym stosujemy prezerwatywy. W bezpiecznym - nic. Kilkanaście lat to działa bez zarzutu - czuję się świetnie.
mmm:) no to fajnie :D
31 sierpnia 2015, 14:42
1. Jak długo brałyście? 4 lata2. jakie były objawy po odstawieniu? To było dawno, nie za bardzo pamiętam, na pewno pogorszenie cery.3. W trakcie brania czułyście się źle czy dobrze? Miałam rewelacyjną cerę, ale stan depresyjny i dlatego głównie przestałam brać. I w sumie trochę dojście do jakiejś "radości życia" zajęło. Poza tym teoretycznie pigułki nie są dla mnie bardzo wskazane, bo mam żylaki, a estrogen jednak wpływa na żyły. Edit - no i poza stanami depresyjnymi, choć też jedno z drugim związane, zerowe libido.4. Czy wasz organizm jest w gorszej kondycji niż przed braniem tabletek? Chyba podobnej.5. czy stosujecie teraz inne metody? jakie? jak długo? są skuteczne? Stosowaliśmy prezerwatywy przez 6 lat bez wpadki, potem się staraliśmy o dziecko ponad rok, potem chwilę prezerwatywy a teraz znowu się staramy :)
czyli jednak prezerwatywy są skuteczne :D
31 sierpnia 2015, 15:04
Prawie trzy lata, w sumie żadnych objawów negatywnych po odstawieniu. Może jedynie trochę więcej pryszczy przed okresem, ale w trakcie brania tabletek też się czasem zdarzał wysyp, więc to nie reguła. Wszystko raczej na plus, bo dosyć źle znosiłam ich branie, a odczułam to dopiero po półtora roku ich brania. Zaczęły lecieć włosy, często wymiotowałam, ból brzucha, prawie codzienny ból głowy. Ogólnie często czułam się po prostu źle. Odstawiłam na początku b.r. jest lepiej, Okres zaczął się regulować po mniej więcej 3 miesiącach.1. Jak długo brałyście?2. jakie były objawy po odstawieniu?3. W trakcie brania czułyście się źle czy dobrze?4. Czy wasz organizm jest w gorszej kondycji niż przed braniem tabletek?5. czy stosujecie teraz inne metody? jakie? jak długo? są skuteczne?
No ja właśnie przy tabletkach czuje się bardzo dobrze nawet lepiej niz przed, mam to wszystko unormowane a przed mój okres żył swoim życiem, mógł sie pojawić po 30 dniach a mógł i po 40, 50 czy 60 kilku...nie było reguł...a przez 2 tyg przed okresem byłam w mega depresji, napchana wodą i czułam sie fatalnie - może dlatego taki mi pasowały anty bo wszystko sie unormowało....co do pryszczy - miałam je przed anty i mam nadal choc teraz cera jest w lepszej kondycji, niemniej potrafią mi sie zrobić 3 pryszcze na raz i to jeszcze te takie grube podskórne które nie wychodza czasem na powierzchnie tylko trzeba je przeczekać. Za to zrobiły mi sie plamy od słońca na twarzy:( to na pewno od hormonów :(
31 sierpnia 2015, 18:12
o kurcze - dobrze, ze jak odstawiałam to nie zadałam tego pytania bo nieźle można się zdołować. Ja brałam najpierw 7 lat i odstawiłam na rok. Później brałam 3 lata i od dwóch lat nie biorę - żadnych objawów nie miałam, nic się nie pogorszyło. Wszystko w porządku :)
31 sierpnia 2015, 19:02
o kurcze - dobrze, ze jak odstawiałam to nie zadałam tego pytania bo nieźle można się zdołować. Ja brałam najpierw 7 lat i odstawiłam na rok. Później brałam 3 lata i od dwóch lat nie biorę - żadnych objawów nie miałam, nic się nie pogorszyło. Wszystko w porządku :)
Mi się zawsze wydawało ze skoro hormony sa takie złe to po odstawieniu powinno sie własnie zauważyć poprawę a nie pogorszenie no ale jak widać działa to w dwie strony:) o ile cerę mogę zrozumieć o tyle np. w kwestii wagi zawsze mi sie wydawało ze po odstawieniu powinno sie nieco schudnąć a nie przytyć :P
31 sierpnia 2015, 20:43
kurczę ja to cycki miałam o wiele większe jak brałam anty ale minusem bylo to ze mnie one bolały ale były fajne nabrzmiale
31 sierpnia 2015, 21:41
ja brałam miesiac tak mie głowa bolala musiałam odstawic i juz nie biore a po odstawieniu wypadanie włosów do teraz wypadaja ale wiem ze to ustapi