Temat: Pierwszy raz

Ja się zwykle całkowicie depiluje ale nie raz słyszałam od swoich bliskich znajomych że gdyby chcieli iść do łóżka z gładką idealnie kobietą to równie dobrze mogli by iść do łóżka  z dzieckiem. Nie chodzi tu o przesadę, ale o to że żaden normalny facet aż takiej uwagi do tego nie przywiązuje..

Podniosłyście mnie trochę na duchu, dziękuję ;)  Musze przemyśleć jeszcze parę spraw i zobaczymy co bedzie

Po pierwsze : Jak dla mnie pół roku to za mało na seks. Wiem, że niektórzy idą do łóżka po kilku randkach, ale ja na twoim miejscu poczekałabym jeszcze. Po pół roku związku wydaje się, że to ten jedyny, ukochany, na zawsze, że mu ufasz, itd. Wiem, bo też tak miałam. Ale dopiero teraz, po dwóch latach związku, wiem, że to nie to samo.
Po drugie : Musisz się zastanowić, przemyśleć to. Czy aby na pewno tego chcesz, czy nie wolałabyś jeszcze trochę poczekać..? Mieć pewność, że to ten jedyny..?
Po trzecie : Mam ten sam problem - krostki. Dziewczyny mówią, że najlepszy jest wosk, ale ja np. bałabym się..
Po czwarte : 4 partnerki... nie uważasz, że to trochę dużo? Chciałam napisać, żebyście spróbowali od pieszczot i takiego stopniowego poznawania swoich ciał, ale sama nie wiem, czy to przejdzie u kolesia, który już parę razy współżył...

Zgadzam się z Peggy, że lepiej zaczynać od pieszczot, a nawet od oralu (!), żeby wytworzyć poczucie bliskości i odkryć ciało partnera. Uprawiałaś kiedyś petting albo seks oralny? Dotykałaś mężczyzny? Masz orgazmy? Jeżeli nie, nagłe rozpoczęcie współżycia może być dla ciebie szokiem.

Ja sie nie dziwe, że boli cie to, że miał juz 4 partnerki. Mnie bolało to, że mój miał przede mna jedną. To normalne, że wolałabys byc ta jedyną, seks jest bardzo ważna sprawą i moim zdaniem nie powinno sie chodzic do łózka z kim popadnie, tylko z kims kogo sie naprawde kocha. A 4 partnerki jak na 22 letniego chłopaka to sporo. Skoro masz watpliwosci i wstydzisz sie jescze przed nim to na twoim miejscu wstrzymałabym sie jeszce z decyzja. jak sie kochacie, to chyba nie ma p[ospiechu? :)

samosa: proszę cie nie rób z siebie wielkiej wyroczni tego co normalne a co nie.. mysle, ze podejscie do seksu to indywidualna sprawa i dla kogos taka ilosc poprzednich partnerek może nie byc normalna czy wlasciwa a dla kogos może byc zupełnie ok. Chodzi mi o to, że nie piszesz o tym jakby to było twokje zdanie a jakis fakt czy wiedza powszechna heh Według mnie 4 byłe seksualne partnerki to wcale nie jest nic dobrego w takim młdoym jescze wieku, twoja opinia jest inna i ok, ale to nadal tylko opinia.

> samosa: proszę cie nie rób z siebie wielkiej
> wyroczni tego co normalne a co nie.. mysle, ze
> podejscie do seksu to indywidualna sprawa i dla
> kogos taka ilosc poprzednich partnerek może nie
> byc normalna czy wlasciwa a dla kogos może byc
> zupełnie ok. Chodzi mi o to, że nie piszesz o tym
> jakby to było twokje zdanie a jakis fakt czy
> wiedza powszechna heh Według mnie 4 byłe seksualne
> partnerki to wcale nie jest nic dobrego w takim
> młdoym jescze wieku, twoja opinia jest inna i ok,
> ale to nadal tylko opinia.

nie nie, nigdy nie chciałam zabrzmieć jak wyrocznia, Wiem, że czasem brzmię bardzo jednoznacznie, definitywnie. I to rozumiem będąc na Vitali, nigdy tak nie myślałam o sobie, ze jestem taka krytyczna. Ale z moich wypowiedzi w tym wątku to raczej stwierdzenie że autorka powinna nie tyle co być pewna partnera.. ona powinna być bardziej niż pewna. I to napisałam wcześniej. Rozumiem, że każda historia jest inna, ale nie wmawiajmy autorce że taka ilość partnerów w pewnym wieku jest dobra czy zła. Bo doświadczone kobiety wiedzą że nie muszą być pierwsze, partner nie musi być pierwszy by poczuć to coś. ona musi to poczuć, odpłynąć i popłynąć wraz z nim.

Ja mysle, ze nie spiesz sie.
Najlepszym objawem pospiechu jest wlasnie takie zastanawianie sie.
Jesli musisz pytac obcych osob na forum czy jemu to nie bedzie przeszkadzac
to znaczy, ze najzwyczajniej w swiecie jeszcze nie macie tej bliskiej wiezi, wszystko wam wyjdzie sztucznie i rzeczywiscie- w takim wypadku trudno okazac sie 'dobra' w tych sprawach.
Nawet jak zdecydujesz sie to teraz z nim zrobic to bedzie ci bardziej nieprzyjemnie
niz milo bo ciagle bedziesz sie stresowac.

Jej, dajcie dziewczynie spokoj i przestancie moralizowac. W koncu pytala o krostki, a nie o to czy powinna czy nie. Fakt, ze ma troche kompleksow nie swiadczy, ze nie jest gotowa na wspolzycie albo ze to nie ten wlasciwy. Pol roku to sporo czasu i nie ma co sie dziwic, ze oboje maja chec.
Do autorki watku - jak nie chcesz to sie nie gol, a jak chcesz, ale masz wrazliwa skore (jak ja) to polecam wosk lub paste cukrowa (najlepsza). Bylymi partnerkami (liczba nie ma wiekszego znaczenia) sie nie przejmuj. Bylo minelo. Poza tym to bardzo naturalne, ze czlowiek w wieku 22 lat ma za soba juz jakies doswiadczenie. Pozdrawiam i zycze milego pierwszego razu, i nie martw sie za bardzo:)

Co do krostek: wiesz co powiedział ginekolog mojej znajomej? Zeby zaraz po depilacji przemyła sobie skóre tonikiem do twarzy. Na prawdę działa!