Temat: Facet ogląda porno i odmawia seksu.

Witajcie. Zawsze dziwiłam się dziewczynom , które lamentowały , że ich facet ogląda porno , bo sama twierdziłam , że nie ma w tym nic złego i większość facetów to robi dopóki nie dotyczy to mnie... Ale nie o samo oglądanie chodzi , bo jak napisałam nie mam nic przeciwko sama też czasem obejrzę, ale wydaje mi się , że w moim związku przez te oglądanie pojawił się problem. Od jakichś 2 miesięcy mój facet w ogóle nie zabiega o seks, w tym samym też czasie odkryłam , że ogląda porno. Jest kierowcą i ogląda to kiedy ma przerwę i nocuje w innym mieście albo czeka na załadunek w samochodzie,zawsze w nocy. Żartem zaczęłam rozmowę , zmieszał się i tak na prawdę nie powiedział czemu ogląda. Na początku nie przejmowałam się tym tak bardzo. Później zaczął odmawiać seksu mówiąc , że jest zmęczony , wiele na głowie i nie ma ochoty na seks, oburzając się , ze jeśli mi to nie pasuje to mogę sobie znaleźć takiego który będzie zawsze gotowy. Kolejnym razem powiedziałam mu , że sama się zabawiam no bo co mam zrobić kiedy on ciągle jest zmęczony , wkurzył się. W telefonie dalej kiedy tylko ma pauzę są oglądane filmiki porno, twierdzi , że tylko ogląda ale sam się nie masturbuje. W weekendy nie pracuje więc jest czas na chwilę przyjemności ale on nadal nie ma ochoty, o co chodzi?! Nie ukrywam , że dopiero teraz pomyślałam , że jeśli przy tym porno sam się zabawia to już nie ma ochoty na seks ze mną :( Rozmawiałam , tłumaczyłam i mówiłam że w ogóle nie myśli o moich potrzebach to doszło do zbliżenia i miałam wrażenie, że zrobił to na odczepnego , żebym już nie marudziła. Nie wiem już jak mam postępować , czy postawić mu ultimatum? Najgorsze jest to , ze to taki typ który twierdzi , że wszystko jest ok i nie widzi problemu. Na co dzień jest między nami wszystko ok , jest troskliwy opiekuńczy , mówi , że kocha i że nadal go pociągam ale czemu do diabła nie chce seksu? Dodam jeszcze , że zdarzyło mu się kilka razy mi odmówić w bezczelny sposób , np kiedy chciałam żeby ręką mnie popieścił warknął że po co się nakręcam jak nic z tego nie będzie bo on idzie spać. Długi post mam nadzieję , że doczekam się mądrych porad :)

Istnieje uzaleznienie od filmów porno- on chyba w to wpadł,niestety. Jak oglaa te filmy to nie ma siły ,zeby sie nie podniecał,wiadomo ,że sie podnieca, a potem organizm juz nie ma potrzeby na prwdziwy sex. Nie wiem co masz zrobić, rozmowa może być trudna .Ale tak nie może wyglądać Twoje życie w przyszłości ,żeby Ci odburkiwał ,ze nie chce sexu, chyba ten poprzedni był lepszy ,albo pomysl o jakimś następnym - bo teraz to to nie jest wlaściwe zycie młodej kobiety, tylko strata czasu.

sylwiafit91 napisał(a):

fatfrumos napisał(a):

sylwiafit91 napisał(a):

fatfrumos napisał(a):

sylwiafit91 napisał(a):

nadinterpretujesz. Jezeli rani, to ok, jest złe, a jeżeli cieszy i sprawia przyjemnosc obojgu to dalej jest złe? 
Autorce wątku to chyba przyjemności nie sprawia. Jeśli uważasz, że nie ważne czy coś jest złe czy dobre - grunt żeby obydwojgu sprawiało przyjemność, jest wystarczającym powodem żeby dane zachowanie akceptować to cóż, życzę ci żebyś się nigdy nie zderzyła z trudną do zaakceptowania rzeczywistością.  
Znowu piszesz bez sensu. Okreslasz, że coś jest złe bo tak ci się wydaje. 
to przeczytaj sobie całość jeszcze raz - ze zrozumieniem 
Przeczytałam. Niby w którym momencie oglądanie porno jest złe jeżeli nie wpływa destrukcyjnie.

Ja tam nie jestem żadnym znawcą tematu ale jest wielu specjalistów w tej dziedzinie, którzy ostrzegają przed szkodliwością owych 'praktyk'. Twierdzą, że jest to wysoce uzależniające i wpływa niekorzystnie na relacje między partnerami nawet jeśli wydaje się, że obydwojgu sprawia to przyjemność. Pełno artykułów na ten temat. Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie i żaden tam autorytet naukowy nie będzie ci przecież określał co jest dobre a co złe. Ja też nie zamierzam. Wiem jakie jest twoje zdanie na ten temat ale mimo to powtórzę jeszcze raz to co już napisałam: życzę ci żebyś się nigdy nie zderzyła z trudną do zaakceptowania rzeczywistością bo często nasz punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. 

Dziękuję Wam bardzo za wszystkie odpowiedzi. Facet ma 30 lat , ja 24, jestesmy ze sobą 3 lata mieszkamy prawie 2 razem. Na pewno nie zdradza , bo nawet nie miałby kiedy , wyjeżdża w nocy tak by na rano na godzinę być , jeździ cały dzień i wraca do domu. Byłam z nim nie raz w takiej trasie i wiem jak to wszystko wygląda , czasem nie ma czasu zatrzymać się by skorzystać z toalety , a co mówić zatrzymać się na szybki numerek. Poza tym wiem jakie ma podejście do dziewczyn przy drodze , jednakże nie zarzekam się na śmierć bo wiadomo ,że różnie w życiu bywa, ale na 99% zdradę wykluczam. Na co dzień jest wszystko ok , kiedy wraca jest stęskniony i nie zaśnie kiedy się do mnie nie przytuli , najprawdopodobniej tak jak wiele z Was pisało jest przemęczony , bo czasem śpi po 3 godziny. Myślę , że jeszcze nie jest uzależniony od porno , bo nie jest to oglądanie codzienne ale jak większość z Was nie wierze , że jak już ogląda to i się nie zadowala sam. Nie będę już przeprowadzać rozmowy , postanowiłam poczekać i zobaczyć jak sytuacja się potoczy jeśli dalej będzie coś nie tak to wtedy podejmę próbę poważnej rozmowy. Jeszcze raz dziękuję Wam wszystkim za wszystkie rady i spostrzeżenia.

Słaba sytuacja. musisz z nim pogadać szczerze, a może nawet wyjaśnić, ze to źle wpływa na jego potencje.Może dlatego odmawia sexu. Są środki, jak weili, które powodują pełną erekcje. Da się 

hej :)

i jak sytuacja?

Pola120 napisał(a):

hej :)i jak sytuacja?

Hej :) Sytuacja zmieniła się diametralnie , nie przeprowadzałam żadnych rozmów a wszystko wróciło do normy . Widocznie facet to nie maszynka do seksu i wbrew pozorom nie zawsze im się chce. Myślę , że chwilowe problemy były powodem zmęczenia , bo teraz kiedy ma więcej wolnego jest super między nami :) Dzięki za zainteresowanie i pozdrawiam :)

Wlasnie zastanawiam sie jaki sens ma ogladanie porno bez masturbowania sie ?? ...wiec ja mysle ze on jedzie na recznym i po prostu nie ma juz takie potrzeby (zalezne jest to tez od jego libido, bo jeden moze dzien w dzien a inny raz na tydzien)

dlatego musisz go namawiac rano, wtedy facet jest zawsze gotowy i nawet po maratonie masturbacyjnym powinien dać rade ;)

Pasek wagi

rano to chyba pora najlepsza ,a wręcz idealna (impreza)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.