3 stycznia 2011, 14:30
Witam.
Zastanawiam się nad zażywaniem tabletek lub plastrów antykoncepcyjnych.
Chciałam zapytać Was jakie Wy brałyście/bierzecie tabletki lub plastry?
Dobrze się po nich czujecie?
I najważniejsze...Czy przytyłyście bądź macie problemy ze schudnięciem od kiedy jesteście na antykoncepcji ?
Dziękuję z góry :*
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 277
3 stycznia 2011, 18:28
Ryzyko przytycia na hormonach jest w przypadku każdego preparatu. Niezależnie od tego, czy inne kobiety na nim tyły. Rekacja jest indywidualna, a te tabletki w organiźmie symulują ciążę
- Dołączył: 2009-02-09
- Miasto: Banbury
- Liczba postów: 1092
3 stycznia 2011, 19:09
to ciekawe dlaczego w każdej ulotce piszę, że mogą powodować "zwiększenie masy ciała" .... chyba wiedzą co piszą ...
Edytowany przez KofeInka 3 stycznia 2011, 19:09
3 stycznia 2011, 19:40
ja bralam yasmin i nie przytylam po nim,dobrze sie tez czulam,pozniej zmienilam na sylwie 20 i tez bylo ok.jedyne co to przez 1szy cykl mialam sporo wypryskow na twarzy ale po ok m-cu minelo.
3 stycznia 2011, 19:47
Ja polecam Yaz-jest naprawdę fantastyczny! Zanikły bóle menstruacyjne, obolałość piersi i zatrzymywanie wody w organiźmie, okres trwał 3 dni i był skąpy. W tym czasie byłam na MŻ i schudłam 5 kg. Teraz biorę Yasmine i nie jestem zadowolona, ale nie mam wyboru-przebywam w UK i tu Yazu nie mają za frico. Przytyłam 6 kg, ale zwyczajnie chce mi się jeść, miałam też wahania nastroju i wszelkie bóle przed menstruacyjne powóciły.
Mój ginekolog odradzał plastry-zbyt wiele miał pacjentek narzekających, że się odkleiły. Broń Boże nie bierz zastrzyku! Zawiera to samo świństwo, które podaje się sukom i kotkom, by zapobiec rui!
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 6656
3 stycznia 2011, 19:58
Ja bralam bardzo dlugo Diane35 - i bylo mi z nimi wspaniale. Diane35 maja jednak dosyc duzo hormonow dlatego chcialam je zmienic na jakies lzejsze. No i sie zaczelo... Najpierw byl Cilest. Dla mnie tragedia. Ja po prostu zwariowalam, zachowywalam sie jak jakas psychiczna, wieczne humory i pesymizm. Moj chlopak po miesiacu mial mnie tak dosc, ze sam zaprowadzil mnie do poradni i kazal zmienic. Nastepny byl yasmin. Lepiej, ale po co mi tabletki jak mi sie kochac nie chcialo? No wiec kolejna zmiana na Mercilon. Dla mnie znacznie lepszy od tamtych dwoch i tak juz go sobie biore od roku. Co do tabletek dla Ciebie.. nikt na tym forum nie powie Ci jak zareaguje Twoj wlasny organizm. Metoda prob i bledow niestety.
3 stycznia 2011, 20:00
Ja biorę Novynette, przytyłam 7kg:( Strasznie mi się po nich apetyt zaostrzył. Teraz będę prosiła lekarkę o zmianę :/ Dużo poszło w biust (z C na E)
Edytowany przez paprotka86 3 stycznia 2011, 20:07
- Dołączył: 2005-12-07
- Miasto: Wołomin
- Liczba postów: 3575
3 stycznia 2011, 20:05
A ja brałam (miesiąc temu odstawiłam) Syndy-35 nie utyłam waga stała w miejscu. Po trzech miesiącach brania zaczęła boleć mnie głowa, okresy miałam bardzo skąpe. Miesiąc temu wyjadłam opakowanie tabletek i czekam na okres kuźwa nie dostałam (w ciąży nie jestem). Pozytyw odstawienia tablet to to że waga zaczęła spadać a i odeszły bóle głowy.
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
3 stycznia 2011, 20:12
> rany, ile można tłuc, że od tabletek się nie tyje
oczywiście, że można utyć. hormony to nie zabawa. yaz, yasminelle i yasmin mają mniejsze ryzyko tycia, bo posiadają środki moczopędne (tj. nie zatrzymuje się woda). Ale bywają różne. Tak jak z hormonami, gdy nie są w normie różne rzeczy się dzieją. Prosta analogia: nadczynność i niedoczynność tarczycy, przy jednym się tyje przy śladowych ilościach jedzenia, przy drugim ciągle jest się chudym przy wielkim wchłanianiu.
ja brałam hormony (nie antykoncepcję) od których przez miesiąc przytyłam 5kg i wcale nie jadłam więcej, wręcz przeciwnie.
3 stycznia 2011, 20:34
Ja biorę Yasminelle od prawie 2 lat.Nie narzekam:)Wszystkie dolegliwości związane z PMS zniknęły po pierwszym opakowaniu.Z wagą też nie miałam problemu.Schudłam ok. 7 kg, oczywiście stosując dietę i ćwiczenia.
Edytowany przez MajowaStokrotka 3 stycznia 2011, 20:35
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1109
3 stycznia 2011, 20:50
ja bralam yasminelle, przytylam 10 kg
teraz nie biore juz tabletek, widocznie to nie dla mnie..lub byly zle dobrane.