Temat: Nie umiem okazywać rozkoszy

Dziewczyny mam straszny problem... nie umiem okazywać rozkoszy , mowić o tym , mówić o tym co sprawia mi przyjemność... blokuje sie. Sama się nakręcam jak widze ,ze mojemu facetowi jest dobrze,wiec wiem że dla niego na pewno nie jest miłe to że ja "milcze" i nie wydaje z siebie żadnych dźwięków..nie wiem jak to pokonać po prostu nie moge, nie umiem... nawet powiedzenie typu "tak jest dobrze" sprawia mi trudność.. co mam zrobić ? ;/
Kurcze, tez kiedys mialam taki problem, ale to z poczatku - samo minelo jakos.. jak zobaczyłam jak rajcuje mojego faceta, kiedy widzi ze mi dobrze:) zreszta sam mi o tym powiedzial. Musisz sprobowac sie otworzyc. Długo jestescie razem? Moze to ma jakis wplyw na to?
jesteśmy razem 10 miesięcy, wiem ze on by chciał ,zebym jakoś pokazała , ale nie wiem nawet jak opisac to uczucie, ze nie moge sie na to zdobyc
moze zaczac wlaśnie od małych rzeczy typu mówienie o tym.przeciez nie będziesz zmuszać się do jęków tylko po to żeby zadowolić faceta. zapytaj go tez czy jemu to przeszkadza
a w ogole sprawia ci przyjemnosc uprawianie z nim seksu? bo od tego trzeba by zacząć
Nie chcę się wymadrzać, ale moze to ma na to wpływ. Z reguły jesteś śmiałą dziewczyna? Czy bardziej wstydliwą? Ja dawniej zawsze zawstydzałam się strasznie przy chłopakach i przez pierwszy nasz okres bycia razem tez jakos nie mogłam za bardzo, kilka razy tam cos jeknelam, mimo ze naprawde bylo mi dobrze, to potrzebowalam czasu zeby sie bardziej otworzyc podczas stosunku:) U mnie tak było z pewnoscia, bo to był moj 1 partner nie tylko w zwiazku z seksem, ale i ogolnie, bo przez swoja tusze zawsze bylam strasznie wstydliwa pod tym wzgledem..
znam to

jestes mloda masz 20 lat .wiec nie przejmuj sie.Biorac pod uwage moj przypadek do tego trzeba dorosnac i to nie ma nic wspolnego z okresem dojzewania psychiczneg.Z dziewczyny stajesz sie kobieta.

Kiedys nie wiedzialam co to orgazm.I nie zawiele bylo przyjemnosci z seksu,Bardziej dla jego przyjemnosci udawanie itp.

Ale z czasem nauczylam sie mowic czego chce pokazywac i nie stawiac partnera na  1 miejscu.1 ma dojsc kobieta!!!albo oboje na raz.

i mysle ze w moim przypadku chodzilo o to by poznac sama siebie ,,ulatwilo mi to wszystko

Spokojnie, miałam też tak na początku, później jakos samo z siebie wyszło. Musisz sie otworzyc i nie wstydzić. Małymi kroczkami i bez przesady :) Zresztą nie spiesz sie, bo przeciez to czy "jekniesz" teraz a czy za miesiac to nie ma różnicy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.