- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 listopada 2014, 17:19
Nawiązując do dzisiejszego tematu dotyczącego problemu mikropenisa i wielu wypowiedzi, które się tam pojawiły, o tym, jak ważna jest dla kobiet jakość życia seksualnego... stawiacie na rozmiar czy technikę? Jakie macie doświadczenia w tej kwestii, jakie penisy lubicie, czy macie duże porównanie?:D
I znalezione w sieci:
"Od lat trwa debata: Co liczy się bardziej - długość czy grubość męskiego członka? Cóż, gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta. Okazuje się, że pytanie to nie ma najmniejszego sensu, gdyż tak naprawdę liczy się TWARDOŚĆ."
Co o tym myślicie?:)
Nieskrępowane zapraszam do dyskusji:)
Edytowany przez sacria 4 listopada 2014, 17:26
4 listopada 2014, 17:23
musi miec to srednia 16 cm :D inny wyglada dla mnie nie fajnie..nie lubie tez zbyt cienkich
4 listopada 2014, 17:33
no twardosc to wiadomo hehe ale mysle ze wszystko zalezy tez od rozmiarow kobiety, kazda pochwa tez jest inna. Jak dla mnie poki co istotniejsza grubosc od dlugosci, ale faktycznie technika i dobre checi przede wszystkim:)
4 listopada 2014, 17:35
Cóż miałam, że tak się wyrażę do czynienia z długim i szczerze mówiąc w klasycznej pozycji nie wiele czułam, az myślałam, ze ze mnie takie wiadro. Mój obecny chłopak ma mniejszego, nigdy nie mierzyłam, ale na oko 14-15 cm, i wszystko jest cacy, Czuję i pragnę z nim kontaktów ( nie to co z poprzednim) Jak tak teraz przeczytałam ten wątek to faktycznie obecny ma grubego. Więc to jednak ta grubość jest kluczowa.
4 listopada 2014, 17:39
wg wiki pochwa ma 5-14 cm długości. Więc bo ja wiem czy ten rozmiar ma aż takie znaczenie? Przecież penis obijający się o tył pochwy jest po prostu bolesny, a nie przyjemny. Ja stawiam na technikę.
4 listopada 2014, 17:40
szczerze powiem, że mój najlepszy seks (mimo, że minęło ponad dwa lata, pamiętam to jak dziś) miałam z najmniejszym penisem ze wszystkich, jakie gościłam :D najważniejsze są chyba emocje.. oczywiście nie twierdzę, że penis 5 cm zdziała cuda, jeśli tylko będą emocje. Są po prostu takie chwile, kiedy drży się pod mężczyzną, chociaż wcale nie ma 20 cm... ;p
4 listopada 2014, 17:58
nie mam porównania, mąż był moim pierwszym i nadal jest tylko on, ale wizualnie najbardziej podobają mi się średnie ;) Uważam, że najbardziej liczy się technika i dopasowanie partnerów. Osobiście nie wyobrażam sobie seksu z kimś z bardzo dużym penisem, dlatego nie rozumiem czasem twierdzenia, że im wiekszy tym lepszy.
4 listopada 2014, 18:19
Odpowiedni rozmiar to taki, ktory idealnie wypełnia, ktory nie powoduje bólu ale tez nie pozostawia niedosytu. Extra duże nie sa fajne do codziennego użytku (pochwa potrafi byc elastyczna, ale mimo wszystko bywa problematycznie), małych z kolei w ogóle nie chciałabym używać :D
4 listopada 2014, 18:53
Pierwsze co mi przyszło do głowy czytając ten temat to tekst Joli z 13 posterunku "Wiecie co tak naprawdę się liczy? Gdyby wielkość miała znaczenie Godzilla byłaby miss świata. Naprawdę liczy się... szerokość. (śmiech) Żartowałam. Tak naprawdę liczy się uczucie, ja dz*wka Wam to mówię" :)