Temat: Czego nigdy nie zrobiłybyście w łóżku?

Natchnięta ciekawymi dyskusjami na tematy seksualne dziś na rozum, z ciekawości mam kilka pytań. Co według Was można określić jako ostry seks a co jeszcze jest normą? Czym jest według Was perwersja? Czego nigdy nie zrobiłybyście w łóżku/ na co nie pozwalacie partnerowi? ewentualnie co najbardziej sprośnego robicie/robiłyście?

Pytam bo czasem myślę, że ze mną jest coś nie tak:) i że większośc społeczeństwa uznałaby mnie za zboczeńca. i chce porównać moje upodobania z innymi.Już późna godzina to chyba można o tym porozmawiać.

P.S. czy 50 twarzy greya było dla was ostrą książką? bo ja czekałam że coś się rozkręci i lipa...nie doszukałam sie zbytniej perwersji...

no właśnie, mowa raczej o seksie za obopulną zgodą, nie przestępstach, bo zoofilia, jest przestępstwem, i to wyjątkowo okropnym

Asiupek napisał(a):

Kolega mi opowiadal, ze jego dziewczyna czasem go puka w tylek takim stap-onem (takim fiutkiem ktory ma na pasku). Nie wiedzialam gdzie skrecic jak to uslyszalam... A w ogole to myslam, ze jestem dosc otwarta na te sprawy ale jak czytam te rozne pomysly to mam ochote pawia puscic 


PADŁAM HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAH

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.