Temat: nieudany pierwszy raz ;/

Jestem z moim chłopakiem już prawie rok i zdecydowaliśmy się na współżycie. Było to dla nas obojga nasze pierwsze zbliżenie a co się z tym wiąże : także i swojego rodzaju stres. Niestety okazało się, iż chlopak nie może we mnie wejść  choć wydawało się iż jestem dostecznie mokra, bo wcześniej troche się pieściliśmy. Każde pchnięcie wywoływało ból, jednak nie udało mu sie przebić mojej błony. Czy coś ze mna nie tak? Chcemy spróbować znów, ale troche sie tego obawiam, ze znów nie wyjdzie

podejdźcie do tego na luzie i bedzie ok

może pozycja nie była dobra, albo za bardzo się spięłaś?

Pasek wagi

Też tak miałam, moja przyjaciółka podobnie. Nie byłam chyba jakaś "skamieniała", bo miałam wtedy 17 lat :P Starałam się wyluzować, ale to niewiele pomagało, udało się dopiero po kilku próbach. Facet musi być zdecydowany i zrobić to na siłę, będzie bolało, ale inaczej nie da rady. Spróbujcie w innej pozycji, może pomoże.

Pasek wagi

moze wypijcie troszke (nie za dużo żeby pamiętać :P) % ? :D

Pasek wagi

z tymi procentami to bardzo dobry pomysl bo sie w ten sposob rozluznicie ;) 

A ja napisze tak od siebie, ze z moim pierwszym chlopakiem mialam podobnie a najzabawniejsze jest to,ze on nie przebil mojej blony w ogole.Kochalismy sie z mysla,ze ja takiej blony nie mam! Ale mialam zonka jak moj drugi facet przebil mi blone xd zaniemowilam lol

Moral z tego taki - jesli chcesz przebic blone wybieraj partnera z wiekszym czlonkiem lol

keidys czytałam,że niektóre kobiety maja  tak grubą błonę, ze niekiedy musi ją przeciąć ginekolog. ale nie sądzę by ciebie to dotyczyło.

musisz być rozluźniona .. 

Pasek wagi

smeag napisał(a):

Też tak miałam, moja przyjaciółka podobnie. Nie byłam chyba jakaś "skamieniała", bo miałam wtedy 17 lat :P Starałam się wyluzować, ale to niewiele pomagało, udało się dopiero po kilku próbach. Facet musi być zdecydowany i zrobić to na siłę, będzie bolało, ale inaczej nie da rady. Spróbujcie w innej pozycji, może pomoże.

cześć Wam oraz Tobie Droga Autorko :) 

uwierz mi, mój pierwszy raz był tragiczny... naprawdę masakra.. bolało - myslałam, że się rozpłaczę jak dziecko przez ten ból  (miałam wtedy 18/19 lat) :) nie przejmuj się.. w późniejszym czasie za 2 razem bolało podobnie (może trochę mniej). Spróbujcie w innej pozycji .. jeśli znów będzie to samo to przejdź się do ginekologa, ja czytałam na jakiejś stronie,  że ginekolog może wykonać zastrzyk, który rozluźnia te kobiece  mięśnie.. ktoś wtedy napisał tam, że to może powodować wysoki stres lub bardzo silny stres, który jest wywoływany przez coś w ostatnim czasie... u mnie nadal ból występuję ;( i zastanawiam się nad tą opcją (nie chcę zniechęcać do niczego moje partnera, bo sam widział jak się męczę)  .... to nie jest nic groźnego (to nie choroba) , chociaż może Wam akurat pomoże inna pozycja... 

Jeśli będę po wizycie ginekologa napiszę coś na ten temat :)

Pozdrawiam, Insolitae :)

xcalineczkax napisał(a):

z tymi procentami to bardzo dobry pomysl bo sie w ten sposob rozluznicie ;) A ja napisze tak od siebie, ze z moim pierwszym chlopakiem mialam podobnie a najzabawniejsze jest to,ze on nie przebil mojej blony w ogole.Kochalismy sie z mysla,ze ja takiej blony nie mam! Ale mialam zonka jak moj drugi facet przebil mi blone xd zaniemowilam lolMoral z tego taki - jesli chcesz przebic blone wybieraj partnera z wiekszym czlonkiem lol

procenty :) o tym nie pomyślałam :P ale w sumie dobry pomysł :P 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.