- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 czerwca 2014, 18:07
Dziewcyny mam mega problem! Może zacznę od początku.
Współżyje od 17 roku życia (mam 26). Miałam w sumie 4 partnerów seksualnych i NIGDY nie przeżywałam orgazmu :( Nawet sama nie umiałam/nie umiem sobie zrobić dobrze. Ale ogólnie seks sprawiał mi przyjemność i dawał satysfakcje, zawsze byłam bardzo podniecona itp.
3 lata temu poznałam obecnego faceta. Zaczęliśmy współżyć po miesiącu znajomości, w moim przypadku po roku przerwy. Na początku przeraziła mnie wielkość jego penisa ale poszło super, kochaliśmy się ok 3-4h, oczywiście nie doszłam ale było bardzo przyjemnie. Potem często kochaliśmy się bez gumek i wiadomo - ja się stresowałam. Poszłam do gina i zaczęłam antykoncepcje. Po miesiącu całkowicie straciłam ochotę na seks. Zmieniłam na inne ale nie pomogło i się wkurzyłam i odstawiłam. Złapałam jeszcze jakąś infekcje bakteryjną i chyba wtedy jej nie doleczyłam. Ogólnie nas seks był już dla mnie mniej przyjemny. Rok temu złapałam grzybicę, przy stosunku był duży ból. Poszłam do gina i zaczęłam leczenie. Potem miałam wypadek i byłam unieruchomiona 3 miesiące więc nie doleczyłam. Po nowym roku znowu poszłam do gina bo przez pół roku nie uprawiałam juz z partnerem seksu. Wyleczyłam się. Ale co z tego skoro tak jakby przestało mnie cokolwiek podniecać! Tam jest cały czas sucho i do tego nawet korzystając z lubrykantu to nici z seksu bo jestem za ciasna i mój facet nie może wejść! Jestem załamana tą sytuacją :( Ja nie potrzebuje tych orgazmów ale chce odzyskać tą przyjemność co miałam. Tą ciasnotę tłumacze sobie właśnie tym że nie podniecam się. Dziewczyny doradzicie coś? Jutro idę jeszcze do gina na cytologię to podpytam, ale tu chyba seksuolog będzie potrzebny no ale może coś doradzicie?
26 czerwca 2014, 17:06
Szkoda bo każda praktyka się przyda;D i seksuolog naocznie by zobaczył co pacjentkę kreciDo seksuologa nie idziesz UPRAWIAC seks, tyko o nim ROZMAWIAC
ewentulanie sam by potem wprowadzał poprawki etc etc
26 czerwca 2014, 17:22
hmmm, może powinniscie dorzucic troche pikanterii? moze chlopak za malo cie rozgrzewa i chce z grubej rury od razu? ogladniecie wspolnie porno to tez nie zbrodnia, moze cie pobudzi. co do infekcji to ja ostatnio tez czesto mam, i u mnie libido rowniez spadlo, jestem z partnerem od 2 lat i kochamy się może 2 x w miesiącu, gdzie na początku jak króliki 2 x dziennie xP zatem widzisz różnie bywa, powodzenia zycze i mam nadzieje ze wszystko wroci do normy
26 czerwca 2014, 17:55
sadzac po czestotliwosci waszych zblizen po 2 latach bycia razem, to za dobra doradczynia nie bedziesz. My po 6 latach...nie ma dnia by nic nie bylo. Musisz po prostu orobowac, przemoc siehmmm, może powinniscie dorzucic troche pikanterii? moze chlopak za malo cie rozgrzewa i chce z grubej rury od razu? ogladniecie wspolnie porno to tez nie zbrodnia, moze cie pobudzi. co do infekcji to ja ostatnio tez czesto mam, i u mnie libido rowniez spadlo, jestem z partnerem od 2 lat i kochamy się może 2 x w miesiącu, gdzie na początku jak króliki 2 x dziennie xP zatem widzisz różnie bywa, powodzenia zycze i mam nadzieje ze wszystko wroci do normy
Tylko jak? Do seksuologa już się umówiłam ale dopiero za 3 tyg :( A może macie rady? Kurcze wydaje mi się że może najpierw powinnam sama próbować, już sama nie wiem, wkurza mnie to bo zawsze lubiłam seks, a teraz? W głębi bardzo go chce ale ten strach przed bólem, jakaś blokada.
26 czerwca 2014, 19:26
Napisalas,ze jesteś sucha. Powinnaś zbadać sobie poziom hormonów. Niskie estrogeny odpowiadają za suchość w pochwie, albo wysoka prolaktyna. Wydaje mi się ,ze od tego powinnaś zacząć. A sprawa braku orgazmu- przy takich przygodach nie miałaś zbytnio czasu by się go nauczyć, ale nie rezygnuj.Czasami dojscie( ja tak mam ) wymaga bardzo silnej koncentracji. Na razie proponuje lubrykant, dużo lubrykantu.
26 czerwca 2014, 20:02
Do seksuologa nie idziesz UPRAWIAC seks, tyko o nim ROZMAWIAC
Szkoda bo każda praktyka się przyda;D i seksuolog naocznie by zobaczył co pacjentkę kreci
ewentulanie sam by potem wprowadzał poprawki etc etcSzkoda bo każda praktyka się przyda;D i seksuolog naocznie by zobaczył co pacjentkę kreciDo seksuologa nie idziesz UPRAWIAC seks, tyko o nim ROZMAWIAC
no właśnie, przyjemne z pożytecznym
26 czerwca 2014, 21:56
Napisalas,ze jesteś sucha. Powinnaś zbadać sobie poziom hormonów. Niskie estrogeny odpowiadają za suchość w pochwie, albo wysoka prolaktyna. Wydaje mi się ,ze od tego powinnaś zacząć. A sprawa braku orgazmu- przy takich przygodach nie miałaś zbytnio czasu by się go nauczyć, ale nie rezygnuj.Czasami dojscie( ja tak mam ) wymaga bardzo silnej koncentracji. Na razie proponuje lubrykant, dużo lubrykantu.
Z pierwszym facetem rozstałam się po pół roku, przerwa prawie dwa lata, potem znowu jakieś 3-4 miesiące i przerwa ze 2 lata z trzecim byłam tylko pół roku ale kochaliśmy się rzadko także sumując to nie miałam super rozwiniętego zycia seksualnego ;) a teraz fajny seks był przez pierwsze 3 miesiące, potem antykoncepcja co zbiła mi libido do -100 i infekcje, wypadek - no los mi nie sprzyja hehe
a gdzie się robi takie badanie hormonalne? dostanę skierowanie?
26 czerwca 2014, 23:08
obawiam się, ze są płatne. Zrobisz je w laboratorium, ale powinnaś porozmawiać o problemie z ginekologiem. On powie Ci które powinnaś zrobić.
27 czerwca 2014, 11:03
sadzac po czestotliwosci waszych zblizen po 2 latach bycia razem, to za dobra doradczynia nie bedziesz. My po 6 latach...nie ma dnia by nic nie bylo. Musisz po prostu orobowac, przemoc siehmmm, może powinniscie dorzucic troche pikanterii? moze chlopak za malo cie rozgrzewa i chce z grubej rury od razu? ogladniecie wspolnie porno to tez nie zbrodnia, moze cie pobudzi. co do infekcji to ja ostatnio tez czesto mam, i u mnie libido rowniez spadlo, jestem z partnerem od 2 lat i kochamy się może 2 x w miesiącu, gdzie na początku jak króliki 2 x dziennie xP zatem widzisz różnie bywa, powodzenia zycze i mam nadzieje ze wszystko wroci do normy
hah, przemoc sie, co to znaczy, zmuszac sie? ma na chama sie stymulowac czy jak xD
ja przed odchudzaniem i infekcjami nie mialam tego problemu. Może faktycznie pomoc specjalisty coś da.
27 czerwca 2014, 11:06
jestes pewna, ze sie doleczylas? moze masz dalej objawy albo po prstu strach przed bolem cie blokuje.Tez mialam infekcje i nie bylo za przyjemnie...ciezko to calkiem wytepic,mi pomoglo regularne wielomiesieczne lykanie bakterii kwasu mlekowego np w postaci lacibios femina..wtedy i suchota przechodzi
Edytowany przez Mandaryneczka 27 czerwca 2014, 11:07
9 lipca 2014, 20:04
Mam wrazenie,ze Twoja historia jest mocno przereklamowana ale nie w tym rzecz by Cie krytykowac.Nigdy nie osiagniesz rzadnej satysfakcji bo moge sie zalozyc ,ze nawet nie wiesz co tak naprawde Cie podnieca.To co nazywamy orgazmem wychodzi z glowy a nie z pochwy czy luloka.Chodzisz do gina jak go fajnie nazywasz ,tak? I nie powiedzial Ci serce,ze mozna kupic zele nawilzajace itp. rzeczy? Zycze powodzenia ale cienko to widze,narka