- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 168
3 grudnia 2010, 19:29
hej, mam problem.biorę tabletki yasminelle od 2 miesięcy. po pierwszym opakowaniu okres przyszedł w swojej porze. drugie opakowanie zaczelam zgodnie z zaleceniem na ulotce. na początku 2 tygodnia zapomniałam wziąć jedna tabletke, ale wzięłam dwie następnego dnia( bo nie minelo wiecej niz 24h+12h). moje branie tabletek wygląda tak : czasem wezmę je o 7 rano czasem o 10. i teraz wystąpił problem, ponieważ kochałam się z chłopakiem w nocy z piątku na sobotę i jego nasienie dostało się do mojego środka.( było to 11 lub 12 dni przed planowanym okresem). w sobotę rano wzięłam sobotnią tabletkę i zadzwoniłam do lekarza po czym on powiedział, żebym wzieła następną. i tak przyjęłam 2 tabletki w sobotę rano. teraz czekam na okres który powinien pojawić się we wtorek lub środę tj za 4 dni. od kilku dni bolą mnie piersi, są napęczniałe. boję się, że jestem w ciąży, ale mój lekarz twierdzi, że nic się nie stało. robiłam test ciążowy - wyszedł negatywny, ale teraz wydaje mi się, że robiłam go za wcześnie. od soboty do poniedziałku bolało mnie podbrzusze. zastanawiam się czy te bóle wynikały ogólnie ze stresu. poza tym po teście i negatywnym wyniku wszystko przestało mnie boleć- tak jakbym psychicznie tym bólem sterowała. ale nadal bolą mnie piersi. zastanawiam się czy jest to spowodowane wzięta 2 pigułką i większą dawką hormonów. proszę doradźcie co mam robić, mój lekarz jest dobrej myśli. ja też mam nadzieję, że nic się nie stało, ale z niecierpliwością czekam na okres we wt lub śr. :) :(
Edytowany przez majkajamajka 14 listopada 2011, 12:04
3 grudnia 2010, 19:34
Wydaje mi się, że częściowo jest to spowodowane tym, że wzięłaś 2tabletki, że zbliża się okres lub poprostu właśnie stres.. też tak mam:) Nie bój się, skoro lekarz tak mówi to wszystko napewno jest w porządku:) przez stres może się sporo spóżnić coś o tym wiem.. stresowałam się, że jestem w ciąży i sobie roiłam, że mam jakieś twarde podbrzusze, srele morele, a okres przyszedł ze 4dni po "terminie":)
3 grudnia 2010, 19:38
Ale nie czaje dlaczegokazał wziąć Ci drugą Oo Przeciez po to bierze sie po jednej każdego dnia, zeby spokojnie kochać sie bez zabezpieczenia! Btw jak bedziesz na nastepnej wuzycie to popros leakrza o nuva ring - dużo wygodniejsze i mniej stresów ;)
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 168
3 grudnia 2010, 19:38
no właśnie podbrzusze też mam twarde, może jest to spowodowane problemem z wypróżnianiem. bo po tamtej nocy strasznie zajadałam stres kanapkami z żóltym serem i majonezem i do tej pory jakoś nie wypróżniłam się tak dobrze. ale naprawdę się boję, bo piersi mnie bolą bardzo, czasem już sobie wmawiam, że promieniują mi jajniki i mnie kują :( ufam swojemu lekarzowi, bo wcześniej miałam problemy hormonalne zwiększoną prolaktynę i DHEAS kilka razy ponad normę a mu udało się to jakoś unormować. wyczytałam ,że wczesnym objawem ciąży są bolące sutki i brodawki , mnie akurat one nie sterczą ale już naprawdę mam schizy. kiedyś mi matka mówiła, że ona nie miała żadnych objawów ciąży :(
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1063
3 grudnia 2010, 19:39
Istniej naprawdę znikome prawdopodobieństwo, że jesteś w ciąży.
Te objawy które masz (łącznie z bolącymi piersiami) świadczą, że zbliżasz się do końca blistra i krwawienie z odstawienia nadejdzie:)
Także nic się nie martw i nie stresuj:)
Robiłaś wszystko zgodnie z ulotką:)
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 168
3 grudnia 2010, 19:42
dziewczyny dzięki za otuchę. pamiętam, że w zeszłym miesiącu strasznie mnie bolały jajniki kilka dni przed końcem blistra pierwszego a piersi tak średnio, teraz jest na odwrót. może jeszcze mój organizm musi się przyzwyczaić do tabletek
- Dołączył: 2010-09-06
- Miasto: Chcieć To Móc
- Liczba postów: 3982
3 grudnia 2010, 19:51
" dodam, że był to mój pierwszy raz " - "
na początku chciał mi przepisać tabletkę 72h ale ja nie wiem po co skoro się zabezpieczam "
Jak to jest naprawdę ?
3 grudnia 2010, 19:53
nie bój się nic, tylko zaufaj lekarzowi:) i już:) zresztą teraz już nic nie zmienisz - ja sobie tak zawsze tłumacze. A sama mialam zawsze schizy.. a ze stresu raz biegunki a raz zaparcia:D i od razu ze twardy brzuch to ze juz dzieciaka bede miala:) Nawet jakby to tak szybko nie byłby twardy to po 1:) Mówię Ci.. nie masz się czego bać:) Skoro lekarz zaufany to napewno dobrze mówi:)
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 168
3 grudnia 2010, 19:58
sorry za takie małe literki nie wiem co się dzieje nie moge ich edytować :/
Edytowany przez majkajamajka 14 listopada 2011, 12:05