27 listopada 2010, 22:42
czy Wam też zdarza się to słyszeć? Jak reagujecie? Mi pozostaje zazdrościć, gdyż jak już wcześniej wspominałam, z moim kochamy się tylko 1 na m-c, może rzadziej - ku mojej frustracji oczywiście :/
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
27 listopada 2010, 22:48
niestety nie zdarza mi się;-p mam tylko jednego sąsiada którego igraszki mogłabym słyszec
a co Ty nie masz sie czym zając tylko podsłuchujesz jak sąsiedzi baraszkują?? ze szklanką przy ścianie pewnie;-p
nie oszukujmy się co oni by musieli robic zeby Ty nie chcąc celowo tego slyszec zebys to słyszała?? siedzisz ciuchutko w domu, nie masz właczonego tv ani nic tylko podsłuchujesz?
albo spisz sobie a tu Cie budzą jęki sąsiadki ??
zmyślony wątek i tyle
27 listopada 2010, 22:54
Milutka, świat nie jest taki, jakim Ty go sobie wymyśliłaś.... Tak się sklada, że jak siedzę przy kompie i pracuję, jest np. 1.30 w nocy, tv nie chodzi, muza nie gra, całym bloku cisza to słychać. Na górze, nade mną mają sypialnię. Oczywiśćie nie słychać nie wiadomo jak, tzn. nie na poziomiue muzyki metalowej ;], ale szczytowanie tej kobiety - owszem. I nie muszę nastawiać ucha. Ot co.
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
27 listopada 2010, 22:59
chce się pewnie popisac i specjalnie drze japę;-p
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3961
27 listopada 2010, 23:04
nie słyszę i mam nadzieję, że... z wzajemnością ;)
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
27 listopada 2010, 23:06
zresztą w nocy obowiązuje cisza, no chyba że prowadzona jest tam jakas działalność;-p wtedy to ok
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
27 listopada 2010, 23:06
Ja tez nie slysze i nie wiem, czy nas slysza, poki co nikt nie narzekal
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5105
27 listopada 2010, 23:16
Ja kiedys słyszałam .
A to takie starsze małżenstwo było .
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3961
27 listopada 2010, 23:20
Milutka, no niby cisza, ale jak nie przekroczą danych zawartych w załączniku rozporządzenia, to nie łamią prawa :D hmm... anka1996, nie znam przyczyn status quo twojego życia erotycznego, ale może namów swojego księcia, żeby pomógł ci w zemście na sąsiadach. oczywiście w myśl kary talionu - "oko za oko"!