- Dołączył: 2010-07-09
- Miasto: Oo
- Liczba postów: 768
26 listopada 2010, 17:00
Dziewczyny! prosze Was o porade bo sie juz sama w tym wszytskim zgubiłam.
A więc, biore moje tabletki antykoncepcyjne o godiznie 12.00. Wzielam wiec dzis moja 17 tabletka z blistra jak nalezy o 12.00, po pol godzinie mialam bliskie spotkanie z toaleta. Ale swteirdzialmn ze taki jednorazowy przypadek niekoniecznie musi mi zaszkodzic. Jednak okazlo sie ze o 16 znow spotkala mnie biegunka, niby 4h minely ale byl to juz 2 przypadek wciagu tych 4 godzin, wiec lepiej uwazac ;) wiec wzielam tabletka z dnia jutrzejszego (18 z blistra). Teraz mam pytanie , zostaly mi 3 tableti z tego blistra( normalnie były by 4 tabletki)... mam je brac normalnie i potem ominac 7-dniowa przerwe ,tak ? po kolejnym blistrze normlanie 7 dniowa przerwa ? i wsyztsko , ok ? powiedzcie mi czy dobrze zrozumialam ulotke, bo to wziecie tabletki z jutra , troche mi pokręcilo wszystko
26 listopada 2010, 19:13
Nie martw się, w razie czego to dzieci są całkiem fajne.
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
26 listopada 2010, 19:19
na ulotce wszystko jest
w ostatnim tygodniu "zapomniana" tabletka, ma najmniejsze % na wpadke
dokoncz tabletki, zrob przerwe 7 dniową, zmieni Ci się dzień ostatniej tabletki (o dzień wcześniej), po 7 dniach bierz następny blist
i przeczytaj ulotke
- Dołączył: 2010-07-09
- Miasto: Oo
- Liczba postów: 768
27 listopada 2010, 10:21
martka90 jak swoja wypowiedzia nic nie wnosisz, to lepiej sie nie odzywaj.
biedronka1985- czytałam ulotke i jets tam ,ze w razie pominiecia tabletki w 3 tygodniu, trzeba wziasc zapomnianą tabletke i nie robic przerwy 7 dniowej. Nic natomiast o wzieciu jakby 2 tabletek naraz, bo tak bylo u mnie, ja nie zpaomnialm tabletki , tylko wzielam dodatkową
2 grudnia 2010, 20:58
Nie wolno tak robić... Jak sie ma biegunke lub wymioty to sie poprostu dodatkowo musisz zabezpieczać przez conajmniej tydzień. Tabletke zapomnianą sie bierze jesli nie minęło 12h od chwili w której miałaś ją wziąć czyli jak 17tabl. miałaś wziąć o 12 to do północy możesz ją jeszcze wziąć, ale tabl. 17 nie 18... Ty wydaliłaś tabletke mimo woli i powinnaś sie dodatkowo zabezpieczyć i nie brać innej tabl. w tym dniu, 18tabl. następnego dnia i tak normalnie do końca opakowania i 7 dni przerwy. Czytanie ulotki ze zrozumieniem sie kłania... Każda tabletka ma inne stężenie hormonalne więc nie można tak sobie robić zamieszania, bo sobie można gospodarke hormonalną zachwiać. Weź teraz opakowanie do końca tak jak miałaś brać i jak chcesz to zrób sobie 7 dniową przerwe, albo nie jak chcesz. Najlepiej zadzwoń do ginekologa, no i zabezpiecz sie teraz dodatkowo, bo jajeczko mogło zostać uwolnione. Ja od 2 lat biore tabl antykoncepcyjne i zawsze biore normalnie jak mam jakieś kłopoty żołądkowe, mój lekarz powiedział, że robie prawidłowo.
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 168
3 grudnia 2010, 19:27
hej, mam problem.
biorę tabletki yasminelle od 2 miesięcy. po pierwszym opakowaniu okres przyszedł w swojej porze. drugie opakowanie zaczelam zgodnie z zaleceniem na ulotce. na początku 2 tygodnia zapomniałam wziąć jedna tabletke, ale wzięłam dwie następnego dnia( bo nie minelo wiecej niz 24h+12h). moje branie tabletek wygląda tak : czasem wezmę je o 7 rano czasem o 10. i teraz wystąpił problem, ponieważ kochałam się z chłopakiem w nocy z piątku na sobotę i jego nasienie dostało się do mojego środka.( było to 11 lub 12 dni przed planowanym okresem). w sobotę rano wzięłam sobotnią tabletkę i zadzwoniłam do lekarza po czym on powiedział, żebym wzieła następną. i tak przyjęłam 2 tabletki w sobotę rano. teraz czekam na okres który powinien pojawić się we wtorek lub środę tj za 4 dni. od kilku dni bolą mnie piersi, są napęczniałe. boję się, że jestem w ciąży, ale mój lekarz twierdzi, że nic się nie stało. robiłam test ciążowy - wyszedł negatywny, ale teraz wydaje mi się, że robiłam go za wcześnie. od soboty do poniedziałku bolało mnie podbrzusze ( dodam, że był to mój pierwszy raz). zastanawiam się czy te bóle wynikały z tego, że właśnie to był mój pierwszy raz czy ogólnie ze stresu. poza tym po teście i negatywnym wyniku wszystko przestało mnie boleć- tak jakbym psychicznie tym bólem sterowała. ale nadal bolą mnie piersi. zastanawiam się czy jest to spowodowane wzięta 2 pigułką i większą dawką hormonów. proszę doradźcie co mam robić, mój lekarz jest dobrej myśli. ja też mam nadzieję, że nic się nie stało, ale z niecierpliwością czekam na okres we wt lub śr. :) :(