- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 sierpnia 2013, 18:05
2 sierpnia 2013, 19:00
no właśnie... normalni ludzie. większość bez wiedzy historycznej na wiele tematów i większość ignorantów.ja nie mówię, że ty coś twierdzisz. tylko porównywanie źródeł w formie podręczników historycznych itp do reality show jest trochę nie na miejscu :) po co nam uniwersytety i uczeni, skoro bardziej liczymy się ze zdaniem, swego rodzaju, ekshibicjonistów szukających poklasku w reality show :)ale to już temat na głębszą dyskusje.a czemu nie wiarygodne? Nie występują w nim aktorzy tylko normalni ludzie po 2 ja nie mam zdania na ten temat, tylko napisałam, co słyszałam.to tylko potwierdza teorie, że amerykanie się nie myją :) albo od dziecka mówi sie małym dziewczynkom, że jak jest nieobrzezany to napewno brudny i dlatego żyją w takiej świadomości ;) to historia kreuj tradycje i obyczajez drugiej strony, reality show to na pewno wiarygodne źródło informacji ;)Ja z kolei ogladając jedno amerykańskie reality show uslyszalam, że dla tamtejszych kobiet nieobrzezany członek jest obrzydliwy, tak, że co kraj to obyczaj :)
nie no, ja tylko chciałam pokazać, że to co dla nas jest obleśne dla innych jest normą i na odwrót, co nam się wydaje normalne u innych by nie przeszło.
2 sierpnia 2013, 19:00
no właśnie... normalni ludzie. większość bez wiedzy historycznej na wiele tematów i większość ignorantów.ja nie mówię, że ty coś twierdzisz. tylko porównywanie źródeł w formie podręczników historycznych itp do reality show jest trochę nie na miejscu :) po co nam uniwersytety i uczeni, skoro bardziej liczymy się ze zdaniem, swego rodzaju, ekshibicjonistów szukających poklasku w reality show :)ale to już temat na głębszą dyskusje.a czemu nie wiarygodne? Nie występują w nim aktorzy tylko normalni ludzie po 2 ja nie mam zdania na ten temat, tylko napisałam, co słyszałam.to tylko potwierdza teorie, że amerykanie się nie myją :) albo od dziecka mówi sie małym dziewczynkom, że jak jest nieobrzezany to napewno brudny i dlatego żyją w takiej świadomości ;) to historia kreuj tradycje i obyczajez drugiej strony, reality show to na pewno wiarygodne źródło informacji ;)Ja z kolei ogladając jedno amerykańskie reality show uslyszalam, że dla tamtejszych kobiet nieobrzezany członek jest obrzydliwy, tak, że co kraj to obyczaj :)
2 sierpnia 2013, 19:01
2 sierpnia 2013, 19:01
W takim razie czy to prawda (czy mit), że w XVIIIw. w USA obrzezanie było praktyką mającą powstrzymać chłopców od masturbacji w późniejszym życiu?a wiesz dlaczego w USA przyjeło się obrzezanie? bo w trakcie wojny w Wietnamie żołnerze mieli problemy z higieną i aby ograniczyć występowanie różnych chorób zaczęto ich obrzezać. a później przyjęło się to w USA.tak samo jest w Afryce, ze względu na bardzo małą dostępność do wody, a tym samym praktycznie brak higieny, obrzeza sie mężczyzn, aby zmniejszyć zachorowanie na raka szyjki macicy wśród kobiet.jednym słowem, lepiej mieć nieobrzezanego faceta, który dba o higienę i po prostu się myje, niż zachwycać się obrzezanym ;)pisałam artykuł o historii obrzezania w krajach, w których obrzezanie nie jest rytuałem religijnym i za każdym razem jak słyszę, że ktoś się obrzezał z wygody, to mam przed oczami brudnego, śmierdzącego wieprza, któremu nie chce się myć ;)
2 sierpnia 2013, 19:03
w pewnym sensie prawda, ale było to spowodowane przez tzw. stulejki, które są dosyć powszechne u małych chłopców. w wielu przypadkach jedynym sposobem na wyleczenie stulejki jest właśnie zabieg usunięcia napletka. w mniej poważnych przypadkach zaleca się wykonywanie "ćwiczeń", czyli tak naprawdę masturbacji. nie skłaniałabym się do twierdzenia, że wykonywano to ze względów na uniknięcie w przyszłości masturbacji :)W takim razie czy to prawda (czy mit), że w XVIIIw. w USA obrzezanie było praktyką mającą powstrzymać chłopców od masturbacji w późniejszym życiu?a wiesz dlaczego w USA przyjeło się obrzezanie? bo w trakcie wojny w Wietnamie żołnerze mieli problemy z higieną i aby ograniczyć występowanie różnych chorób zaczęto ich obrzezać. a później przyjęło się to w USA.tak samo jest w Afryce, ze względu na bardzo małą dostępność do wody, a tym samym praktycznie brak higieny, obrzeza sie mężczyzn, aby zmniejszyć zachorowanie na raka szyjki macicy wśród kobiet.jednym słowem, lepiej mieć nieobrzezanego faceta, który dba o higienę i po prostu się myje, niż zachwycać się obrzezanym ;)pisałam artykuł o historii obrzezania w krajach, w których obrzezanie nie jest rytuałem religijnym i za każdym razem jak słyszę, że ktoś się obrzezał z wygody, to mam przed oczami brudnego, śmierdzącego wieprza, któremu nie chce się myć ;)
2 sierpnia 2013, 19:07
Wszyscy moslemi są obrzezani więc ja bym tego faktu nie kojarzyla tylko z USA.
Edytowany przez sickcyclecarousel 2 sierpnia 2013, 19:08
2 sierpnia 2013, 19:23
w pewnym sensie prawda, ale było to spowodowane przez tzw. stulejki, które są dosyć powszechne u małych chłopców. w wielu przypadkach jedynym sposobem na wyleczenie stulejki jest właśnie zabieg usunięcia napletka. w mniej poważnych przypadkach zaleca się wykonywanie "ćwiczeń", czyli tak naprawdę masturbacji. nie skłaniałabym się do twierdzenia, że wykonywano to ze względów na uniknięcie w przyszłości masturbacji :)W takim razie czy to prawda (czy mit), że w XVIIIw. w USA obrzezanie było praktyką mającą powstrzymać chłopców od masturbacji w późniejszym życiu?a wiesz dlaczego w USA przyjeło się obrzezanie? bo w trakcie wojny w Wietnamie żołnerze mieli problemy z higieną i aby ograniczyć występowanie różnych chorób zaczęto ich obrzezać. a później przyjęło się to w USA.tak samo jest w Afryce, ze względu na bardzo małą dostępność do wody, a tym samym praktycznie brak higieny, obrzeza sie mężczyzn, aby zmniejszyć zachorowanie na raka szyjki macicy wśród kobiet.jednym słowem, lepiej mieć nieobrzezanego faceta, który dba o higienę i po prostu się myje, niż zachwycać się obrzezanym ;)pisałam artykuł o historii obrzezania w krajach, w których obrzezanie nie jest rytuałem religijnym i za każdym razem jak słyszę, że ktoś się obrzezał z wygody, to mam przed oczami brudnego, śmierdzącego wieprza, któremu nie chce się myć ;)