Temat: gruczol bartholiniego

Czy może ktoś z Was chorował na zapalenie tego gruczołu i leczył to operacyjnie ,albo inaczej, proszę o informacje
czesc
moja mama miala wycinany 2 lata temu i za 3 tyg ma wizyte u gina bo cos jej sie tam znowu robi ....
ale wtedy to ona juz na rowerze jezdzic nie potrafila i na krzesle siedzenie tez nei bylo radoscia zycia...
wazne zeby oddac sie w rece dobrego gina... a z ktorego wojewodztwa jestes?:)
ze śląskiego,u mnie nie jest tak żle z bólem,jest wielkości groszku , boli ,ale nie mocno,myślałam, że może bez cięcia się da, mam go 1-wszy raz

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.