21 maja 2013, 21:44
Dla mnie seks jest przereklamowany.
Ja w seksie nie czuję nic, ale robię to dla partnera. Lubię się jedynie masturbować.
Jestem mega egoistką i wkurza mnie nawet, kiedy ktoś mnie dotyka, jak tego nie chcę.
Co w tym fajnego? Dwa zapocone, posklejane ciała, zazwyczaj brzydkie (nie mówię o pornolach), płynący makijaż i jakieś niekontrolowane, zwierzęce ruchy. Nigdy się nie fascynowałam seksem i nie zafascynuję.
21 maja 2013, 21:47
Nie wiem, jak seks może być lepszy od dobrej, inteligentnej, błyskotliwej rozmowy.
Edytowany przez keyma 21 maja 2013, 21:48
21 maja 2013, 21:48
orgazm w seksie lepszy :)
21 maja 2013, 21:51
W seksie lubię orgazm. Ewentualnie 6 orgazmów.
- Dołączył: 2010-02-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1447
21 maja 2013, 21:51
jestes po prostu aseksualna - tak bywa i nic w tym zlego. zamiast robic na nagonke na seks, uszanuj ludzi ktorzy go lubia :P
- Dołączył: 2012-01-10
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 3898
21 maja 2013, 21:51
zależy co czujesz do tej drugiej osoby
- Dołączył: 2013-04-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 193
21 maja 2013, 21:53
Ja osobiście nie jestem jakąś ogromną fanką seksu, ale żeby zaraz myśleć, że zwierzęce ruchy itd.?:) Seks jest przyjemny jeśli oboje się staracie, tak sądzę, bo jeśli partner myśli tylko o tym żeby jemu było dobrze to się nie dziwię, że dziewczyna może nie mieć ochoty no bo po co robić coś, co nie sprawia przyjemności... Co prawda rzadko mam ochotę, takie niestety moje libido, ale seks jest przyjemny, bliskość z osobą, którą się kocha mnie czasem wystarczy choć partner jest na tyle cudowny, że funduje mi za każdym razem orgazm także nie mam na co narzekać^^ może po prostu nie trafiłaś na odpowiedniego partnera, który dał by Ci satysfakcję z seksu ?:)
- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5355
21 maja 2013, 21:54
poczytaj o aseksualizmie i tzw. asach, bo mi na to wyglądasz, jeśli tak jest to Cię nie przekonamy, ale nie przejmuj się, aseksualistów jest całkiem sporo :)