Temat: antykoncepcja a krople żołądkowe??

Hej, zażyłam krople żołądkowe a dopiero później sprawdziłam ich skład...no i niestety mają dziurawiec w składzie:( przeszukałam internet i z tego co przeczytałam to jednorazowe zażycie kropli żołądkowych nie powinno mięć wpływu na anty...jednak trochę się wystraszyłam bo zażyłam je jakąś godzinę przed wzięciem anty...dlatego odczekałam kilka godzin i wzięłam kolejną tabletkę anty (z innego blistra) na wypadek gdyby z tej pierwszej tabletki wchłonęło się za mało hormonów...(postąpiłam jak przy biegunce lub wymiotach) no i jeszcze jedno - seks z mężem mieliśmy 2 dni temu...dziś mieliśmy się kochać ale wolałam nie ryzykować...mam nadzieję, że po dwóch dniach w przypadku brania anty (czyli zagęszczony śluz niepłodny) nie przeżyły już żadne plemniki które mogłyby mi zagrozić z powodu tych kropli żołądkowych....w każdym razie póki co będziemy stosować dodatkowo prezerwatywę...mam jednak pytanie: czy myślicie, że właściwie postąpiłam skoro już zażyłam te krople i czy wam zdarzyło się wziąć krople przy stosowaniu anty?
ja biorąc tabletki całkowicie zrezygnowałam z brania kropli, ponieważ to była jedna z pierwszych uwag mojej pani ginekolog ( powiedziała, że nawet najmniejsza dawka może zaszkodzić)

wrednababa56 napisał(a):

autorko naprawde masz sluz nieplodny? no prosze czego sie mozna dowiedzieckobieto, ty jestes caly czas nieplodna. chryste przenajswietszy !!!niestety  nawet nie duza dawka to jednak dziurawiec i mozna sie liczyc z tym ze beda plamienia a to znaczy ze ochrona jest obnizona bo spadl poziom hormonu. w kazdym przypadku ingerencji w tabletki ochrona dopiero wraca po 7 dniach od wydarzenia [/quo

Tak, przy anty występuje tylko śluz taki jak w dni niepłodne który uniemożliwia plemnikom przedostanie się do jajowodów więc co w tym dziwnego że tak napisałam...to chyba oczywiste że przy anty jest się czasowo niepłodnym (przynajmniej z założenia) póki co nie mam żadnych plamień, być może dlatego że zażyłam drugą tabletkę kilka godzin później (postąpiłam jak przy biegunce lub wymiotach gdzie stężenie hormonów może być za małe) a co do ochrony czytałam, że w przypadku dziurawca to może być nawet 2 tygodnie więc stosujemy dodatkowo prezerwatywy - nie martwię się o to co teraz bo po zażyciu tych kropli nie mieliśmy niezabezpieczonego stosunku....martwię się tylko tym który odbył się 2 dni przed zażyciem kropli...zastanawiam się czy plemniki mogły przetrwać mimo gęstego i niepłodnego śluzu jaki jest przy anty ( bo w przypadku braku antykoncepcji przy śluzie płodnym zdarzają się nawet sytuacje że plemniki przeżyją do 7 dni)

BeHappyyy napisał(a):

ja biorąc tabletki całkowicie zrezygnowałam z brania kropli, ponieważ to była jedna z pierwszych uwag mojej pani ginekolog ( powiedziała, że nawet najmniejsza dawka może zaszkodzić)

No właśnie z tymi kroplami słyszałam skrajne opinie, jednym gin powiedział, że nie mają wpływu, innym żeby lepiej nie ryzykować, Ty piszesz, że cię lekarka ostrzegała...na pewno nie będziemy ryzykować i do końca cyklu będą dodatkowo prezerwatywy bo na razie nie planujemy dziecka z mężem :) oby tylko ten stosunek 2 dni przed kropelkami nie był niebezpieczny ale...przy antybiotykach pisze żeby stosować prezerwatywę od dnia kuracji a nie jakiś czas przed... no ale nie wiem;/
ludzie sobie lubia utrudniac zycie. po co ci prezerwatywa do konca cyklu, wystarczy kilka dni (7)
Pasek wagi
Kolejny minus tableteczek:D

wrednababa56 napisał(a):

ludzie sobie lubia utrudniac zycie. po co ci prezerwatywa do konca cyklu, wystarczy kilka dni (7)

Czytałam, że działanie dziurawca może utrzymywać się do 2 tygodni, a do końca cyklu zostały mi 2 tygodnie - dlatego właśnie wolimy używać prezerwatywy do końca cyklu:D zresztą to 7 dni to jest niezbędne minimum a lekarze zalecają więcej :) 

Milutka21 napisał(a):

Kolejny minus tableteczek:D

Jak wszystko na tym świecie - tabletki również mają swoje plusy i minusy  ;) dla mnie mają zdecydowanie więcej plusów:) ten przypadek z dziurawcem to mój pierwszy problem z tabletkami, nigdy nie zapomniałam tabletki, nie zażywałam antybiotyków w czasie ich brania czy też nigdy nie wymiotowałam po zażyciu tabletki :) Niemniej to nie temat o plusach czy minusach anty tylko pytanie dotyczy osób które mają jakieś doświadczenia z dziurawcem i anty ;P

ciemnowlosaola napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

ludzie sobie lubia utrudniac zycie. po co ci prezerwatywa do konca cyklu, wystarczy kilka dni (7)
Czytałam, że działanie dziurawca może utrzymywać się do 2 tygodni, a do końca cyklu zostały mi 2 tygodnie - dlatego właśnie wolimy używać prezerwatywy do końca cyklu:D zresztą to 7 dni to jest niezbędne minimum a lekarze zalecają więcej :) 


to chyba bardzo nieliczni zalecaja, ja konczylam antybiotyk i pani dr powiedziala ze jestem zabezpieczona wlasnie od tego konca czy od tego momentu "regeneracji" hormonow. zdebialam jak to uslyszalam  ze lekarz moze takie bzdury gadac


milutka - po prostu trzeba wiedziec co robic w danym momencie, jesli ktos nie kuma tabletek to bedzie robil z igly widly
Pasek wagi

wrednababa56 napisał(a):

ciemnowlosaola napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

ludzie sobie lubia utrudniac zycie. po co ci prezerwatywa do konca cyklu, wystarczy kilka dni (7)
Czytałam, że działanie dziurawca może utrzymywać się do 2 tygodni, a do końca cyklu zostały mi 2 tygodnie - dlatego właśnie wolimy używać prezerwatywy do końca cyklu:D zresztą to 7 dni to jest niezbędne minimum a lekarze zalecają więcej :) 
to chyba bardzo nieliczni zalecaja, ja konczylam antybiotyk i pani dr powiedziala ze jestem zabezpieczona wlasnie od tego konca czy od tego momentu "regeneracji" hormonow. zdebialam jak to uslyszalam  ze lekarz moze takie bzdury gadacmilutka - po prostu trzeba wiedziec co robic w danym momencie, jesli ktos nie kuma tabletek to bedzie robil z igly widly


Ginekolodzy są różni ale generalnie przyjęte jest niemniej niż 7 dni po zakończeniu kuracji antybiotykiem. Tak powiedziała moja gin, to samo przeczytałam na różnych forach medycznych...co z tego że z dniem zakończenia antybiotyku hormony zablokują ci owulacje jeśli już wcześniej do niej doszło (podczas brania antybiotyku) i przy niezabezpieczonym stosunku może dojść do zapłodnienia...no ale nieważne - każdy robi jak uważa, przypominam jednak, że temat ten nie dotyczy ANTYBIOTYKU a dziurawca ;) a co do dziurawca znalazłam informację o 2 tygodniach - i ja po prostu wolę nie ryzykować bo nie muszę, prezerwatywa to nie problem dla nas więc dla świętego spokoju możemy ją stosować jeszcze przez 2 tygodnie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.