- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
23 marca 2013, 15:02
właśnie czy przy braku namiętności w związku jest jeszcze szansa na to że można to zmienić? Mąż ostatnio po pijanemu powiedział mi że w naszym małżeństwie od długiego czasu nie ma już namiętności. Nie pociągam go. Sex jest raz na tydzień od niechcenia, zero pieszczot, nie pamiętam kiedy się całowaliśmy, mąż tego unika. Boję się że to rozwali nasz związek. Nie wiem jak na nowo wzbudzić w nim pożądanie, czy to w ogóle możliwe? Małżeństwem jesteśmy 10 lat. Proszę o rady.
23 marca 2013, 16:26
tu chyba nawet nie chodzi o pozadanie tylko o uczucia bo mis ie wydaje ze to jakos idzie w parze.... bynajmniej powinno i to w dodatku w małzenstwie....znam jedna panią z ktora maz nie spał bo była za chuda i mowił jej facet ze ni epociaga bo taki szkielet. ale jaktwierdziszz eto nie to to nie wiem
- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
23 marca 2013, 17:35
Rozmawiałam z nim, ale on uciął temat i na tym się skończyło. Wyjechał w trasę, więc nie mam na razie jak z nim porozmawiać. Widzimy się raz w tygodniu, ponieważ mąż jest kierowcą tira. Na pewno nie jest to dlatego że jestem za chuda czy za gruba, ten problem istnieje od dłuższego czasu, byłam wtedy jeszcze grubsza. Mąż nigdy nie patrzy na mnie jak się przebieram. Unika ogólnie kontaktu wzrokowego. Mam wrażenie że nie kocha mnie, chociaż mówi inaczej. Krytykuje mnie za byle drobiazg. Nie całuje, nie przytula.
- Dołączył: 2012-11-02
- Miasto: Poczekaj
- Liczba postów: 514
23 marca 2013, 18:21
Powiedz mu to, co teraz napisałaś nam. Dodaj, że jesteś gotowa to zmienić i zapytaj, czy on też. Każdy człowiek ma prawo do szczęścia, każdy chce być kochany, Ty też - on powinien usłyszeć to z Twoich ust.
Jeśli to nie poskutkuje, to szkoda czasu tkwić w takim związku i zamartwiać się, że jest się niekochanym.
Edytowany przez Awaria5 23 marca 2013, 18:22
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
23 marca 2013, 18:56
1 stres/przemeczenie
2 inna kobieta
3 rutyna
- Dołączył: 2007-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12398
23 marca 2013, 18:59
Nie chce tu Cie dolowac ale jestes pewna, ze nie ma kogos? no bo chyba jakies tam potrzeby jescze ma...ile macie lat? dlugo to trwa? wiem sporo pytan ale bez nich ciezko cos stwierdzic, doradzic. Przyczyn moze byc wiele, moze byc zmeczony faktycznie, albo chory na cos a nie chce sie przyznac, mogla sie wkrasc rutyna,ze zawsze wspolzycie wyglada tak samo,nikt sie nie stara tego urozmaicic, moze miec wlasnie kogos, albo uczucie z jego str sie wypalilo...pytalas wprost czy Ciebie jescze kocha itd??
- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
23 marca 2013, 19:18
On ma 31 lat, ja 36. Trwa to od ponad roku. Jak wraca z trasy to rozumiem że jest zmęczony. Jednak często też bywa w domu po 5-7 dni i praktycznie nic nie robi, więc zmęczony fizycznie na pewno nie jest, praktycznie całe dnie spędza przed telewizorem. Pytałam go czy mnie kocha to mówi że tak, jednak tego nie widać w jego spojrzeniu, zachowaniu. Czasem mam wrażenie że ma kogoś na boku, ale w ogóle mi to do niego nie pasuje. Jest raczej uczciwym człowiekiem.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
23 marca 2013, 22:00
31 letni facet i nie ma ochoty na seks? cóż, w trasie różne rzeczy się przytrafiają, różne osoby się spotyka i może to jest tego przyczyną? może Cię zdradza, a potem nie ma odwagi w oczy spojrzeć czy Cię dotknąć? a może oddaliliście się od siebie przez to, ze tak często go w domu nie ma? pogadaj z nim i wyciągnij z niego, o co chodzi i co dalej robicie ze swoim związkiem.