- Dołączył: 2012-01-15
- Miasto: Frankfurt
- Liczba postów: 1191
22 marca 2013, 14:50
Witam :) gin przepisał mi tabletki anty Lesinelle. Mam pytanie czy moze ktoras z was je brała? Powiedział mi ze jest to odpowiednik Yasminelle tylko po prostu tansze. Wiem ze kazdy organizm jest inny a ja moge zupełnie inaczej na nie zareagować ale po prostu chciałabym wiedziec. Strasznie boje sie tego ze utyje, bede miała humory (a juz mam bez tabletek :)) i ze spadnie mi libido. Jesli mozecie to mnie uspokójcie :) i bardzo prosze jesli ktos chce byc złośliwy to niech się nie wypowiada. Chce się tylko poradzić doswiadczonych kolezanek ze tak powiem :D
I jeszcze dodam czy moze wiecie gdzie na internecie moge kupic pudełeczko do tabletek bo niestety w opakowaniu nie ma:/
Edytowany przez slim1 22 marca 2013, 14:52
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2478
22 marca 2013, 14:53
Ja biorę Lesinelle od dwóch lat prawie. Ogólnie wypowiadam się o nich zawsze bardzo pozytywnie, bo ani nie przytyłam, ani nie mam humorów za bardzo. Jedynym minusem jest to, że wystąpiła u mnie suchość pochwy, ale radzimy sobie z lubrykantem :) Jak dla mnie te tabletki to rewelacja i cena korzystna: płacę 31.50zł za blister.
- Dołączył: 2011-07-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1517
22 marca 2013, 15:05
Dobrze wiedzieć, że coś takiego jest. BIorę yasmin i jeśli jest tańszy odpowiednik to chętnie bym zmieniła bo 40-45zł co 4 tygodnie to znaczący wydatek ... Składem są takie same?
Edytowany przez zapomnij1986 22 marca 2013, 15:06
- Dołączył: 2012-01-15
- Miasto: Frankfurt
- Liczba postów: 1191
22 marca 2013, 15:07
podobno identyczne i maja mniej składniku zatrzymujacego wode.... mówie podobno bo wiem to tylko od ginekologa, sama tego nie czytałam
- Dołączył: 2011-07-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1517
22 marca 2013, 15:13
Jak bede szłą do mojej gin po kolejną receptę to zapytam ;) fajnie by było gdyby się potwierdziło ;)
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
22 marca 2013, 15:14
ja biore naraya-e, to tak samo zamiennik. wszystkie te tabletki maja taki sam sklad (yaz, vibin mini, daylette, naraya plus (24), yasminelle, naraya i lesinelle (21)). w mojej aptece naraya kosztuje 24,50 a lesinelle prawie 24.
majac recepte na yasminelle mozna poprosic farmaceutke na tanszy zamiennik. ja idac z recepta na naraye pytam sie ktore sa tansze czy lesinelle czy naraya. i nie byloby problemu z realizacja
Edytowany przez wrednababa56 22 marca 2013, 15:15
- Dołączył: 2011-04-03
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 317
22 marca 2013, 15:36
Brałam te tabletki 3 miesiące i wszystko było jak najbardziej ok, nie przytyłam, zero skutków ubocznych. Miały mi pomóc w walce z bolesnymi miesiączkami ale chyba jestem beznadziejnym przypadkiem. :)
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3755
22 marca 2013, 15:54
u mnie w aptece Yasminelle 35 zl wiec widze, że nie ma sensu, żebym brała się za jakieś zamienniki ;)
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2478
22 marca 2013, 15:59
Lesinelle faktycznie nie zatrzymują mi wody w organizmie :) Dla mnie rewelacja, serio, Polecam szczerze :)
22 marca 2013, 16:07
Ja biorę Lesinelle od roku i wszystko jest ok. Nie mam żadnych negatywnych skutków po tych tabletkach ;) Jedyne co mi w nich przeszkadza, to to, że nie we wszystkich aptekach są (a wręcz w wielu aptekach ich nie ma, zdarzało mi się nawet, że Pani twierdziła, że w hurtowni też ich nie ma i nawet nie może zamówić).