Temat: jaki rodzaj seksu?

Jestem zwolenniczka seksu klasycznego.
Co sadzicie o seksie analnym lub oralnym?
Jaki rodzaj preferujecie i co na to Wasz partner?

Zalatana napisał(a):

Analny - a fe, nie wyobrażam sobieOralny - jest fajny Klasyczny - przede wszystkim
klasyka i oral bardzo sama lubie. anal trochę mniej ale jak jestem bardzo podniecona to i na to mam ochotę :D
Jak dla mnie i oralny i analny są OK 
na analny to się chyba nigdy nikomu nie dam namówić, feee ;p
na samą myśl już mnie dupa boli

akitaa napisał(a):

na analny to się chyba nigdy nikomu nie dam namówić, feee ;pna samą myśl już mnie dupa boli

A skąd wiesz,że od tego boli dupa? 

chcebyczsiebiedumna napisał(a):

akitaa napisał(a):

na analny to się chyba nigdy nikomu nie dam namówić, feee ;pna samą myśl już mnie dupa boli
A skąd wiesz,że od tego boli dupa? 

To jest to przekonanie osób, które nigdy nie próbowały, a najwięcej gadają. 

.Ewelina.. napisał(a):

chcebyczsiebiedumna napisał(a):

akitaa napisał(a):

na analny to się chyba nigdy nikomu nie dam namówić, feee ;pna samą myśl już mnie dupa boli
A skąd wiesz,że od tego boli dupa? 
To jest to przekonanie osób, które nigdy nie próbowały, a najwięcej gadają. 

No właśnie o to mi chodzi. Nikogo do niczego nie namawiam, szanuję opinię każdego. Wiadomo-co kto lubi  I jeśli ktoś mówi,że po prostu nie umie sobie tego wyobrazić, przekonać się albo próbował i się nie udało, to OK. No,ale po co gadać takie głupoty, jeśli się nawet tego nie sprawdziło?

chcebyczsiebiedumna napisał(a):

.Ewelina.. napisał(a):

chcebyczsiebiedumna napisał(a):

akitaa napisał(a):

na analny to się chyba nigdy nikomu nie dam namówić, feee ;pna samą myśl już mnie dupa boli
A skąd wiesz,że od tego boli dupa? 
To jest to przekonanie osób, które nigdy nie próbowały, a najwięcej gadają. 
No właśnie o to mi chodzi. Nikogo do niczego nie namawiam, szanuję opinię każdego. Wiadomo-co kto lubi  I jeśli ktoś mówi,że po prostu nie umie sobie tego wyobrazić, przekonać się albo próbował i się nie udało, to OK. No,ale po co gadać takie głupoty, jeśli się nawet tego nie sprawdziło?

Pamiętam jak się jeszcze jako dziewica naczytałam o analu.
Jakie to nieprzyjemne, bolesne, że fu, że niehigieniczne. 
Partner mnie przekonał i pomyślałam sobie " jaka ja głupia byłam, że wierzyłam w to co przeczytałam ".
Dobrze nawilżona, lekko rozciągnięta pupa i nie ma prawa boleć.. 
Pod warunkiem, że partner nie ma nie wiadomo jak długiego, grubego i wykrzywionego sprzętu.. ;)
klasyczny - najlepszy :D
oralny - też bardzo lubimy
analny - nic przyjemnego,  partner b.lubi 

Analnego nie próbowałam i nie chcę więc nie mam zdania na ten temat,a klasyczny i oralny bajka

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.