- Dołączył: 2012-05-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 821
11 marca 2013, 20:31
Czy podczas brania tabletek antykoncepcyjnych byłyście nadmiernie drażliwe i senne? Miałam dość długą przerwę od brania tabletek (wcześniej brałam Yasminelle i Novynette po których też nie czułam się dobrze), ale od 2 miesiecy biorę Midianę i zauważyłam że jestem ciągle zmęczona, senna i baaardzo drażliwa. Czepiam się dosłownie każdej głupoty i czasami zachowuję się zupełnie irracjonalnie. Oczywiście staram się nad tym zapanować, ale łapię się na tym, że nie kontroluję swojej złości. Wiem, że dobór tabletek to sprawa indywidualna i każdy organizm reaguje inaczej, ale mimo to czy polecacie jakieś tabletki które nie wpływają na Wasze nastroje? ;)
- Dołączył: 2012-12-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 624
11 marca 2013, 20:49
Moje pierwsze w życiu tabletki antykoncepcyje to Daylette , biorę je już 6 miesiąc i nic nie zauważyłam niepokojącego. :) także polecam. :)
11 marca 2013, 20:54
Nie ma dobrych i złych tabletek. Kazdy organizm reaguje inaczej. Jak tabletki sa niedopasowane to sie bierze inne.
- Dołączył: 2013-02-23
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 218
11 marca 2013, 20:54
Ja bralam tabletki antykoncepcyjne Mercilon. Miałam wahania nastroju. Ale strasznie po nich przytylam :( zatrzymywały mi wodę w organizmie. Już nie biorę tabletek. Nie rozwazam powrotu do nich.
- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto: Pabianice
- Liczba postów: 2848
11 marca 2013, 21:08
niestety miałam podobne reakcje. cały czas taka przymulona, senna, zmęczona, czepliwa, drażliwa, a w czasie odstawienia między opakowaniami byłam upierdliwa i humor mi się zmieniał z minuty na minutę - krzyczałam na ukochanego, po czym płakałam a zachwilę się śmiałam... brałam Yaz, Yasminelle i po każdym było tak samo. po półtora roku brania zrobiłam przerwę i prawie jak ręką odjął. próbowałam później z Ovulastanem - jakoś po ponad pół roku "odwyku" - i znów wszystko było nie tak. teraz nie biorę tabletek i jest normalnie - huśtawki są mniejsze, drażliwa jestem tylko trochę kilka dni przed i trochę w trakcie okresu.
Edytowany przez AnnaMonaliza 11 marca 2013, 21:11
11 marca 2013, 21:09
ups... nieco mnie przestraszyłaś.w poniedziałek zacznę brać Midianę w nadziei, że będzie lepsza niż Cilest - chcę zmienić głownie ze względu na plamienia i irracjonalne wahania nastroju.
- Dołączył: 2012-05-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 821
11 marca 2013, 21:15
RhettButler napisał(a):
ups... nieco mnie przestraszyłaś.w poniedziałek zacznę brać Midianę w nadziei, że będzie lepsza niż Cilest - chcę zmienić głownie ze względu na plamienia i irracjonalne wahania nastroju.
może na Ciebie nie wpłyną jakoś znacząco :) pocieszające jest tylko to, że drażliwość i senność to jedyne skutki uboczne :) libido nawet wzrasta, apetyt taki sam i poza tym wszystko w normie :)
- Dołączył: 2012-05-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 821
11 marca 2013, 21:16
AnnaMonaliza napisał(a):
niestety miałam podobne reakcje. cały czas taka przymulona, senna, zmęczona, czepliwa, drażliwa, a w czasie odstawienia między opakowaniami byłam upierdliwa i humor mi się zmieniał z minuty na minutę - krzyczałam na ukochanego, po czym płakałam a zachwilę się śmiałam... brałam Yaz, Yasminelle i po każdym było tak samo. po półtora roku brania zrobiłam przerwę i prawie jak ręką odjął. próbowałam później z Ovulastanem - jakoś po ponad pół roku "odwyku" - i znów wszystko było nie tak. teraz nie biorę tabletek i jest normalnie - huśtawki są mniejsze, drażliwa jestem tylko trochę kilka dni przed i trochę w trakcie okresu.
a obecnie używasz innej formy antykoncepcji (jakiej?:)) czy całkowicie zrezygnowałaś? Jeśli oczywiście można wiedzieć :)